Tak,teraz sloiki wpadly w moje rece,i co poddalam je metamorfozie, a jakze.
Sa one na rozne drobiazgi i mysle,ze zyskaly na urodzie.
W tym trzymam suszona lawende.
Ten sloiczek kupilam z nakretka ktora miala otworek,od spodu "zamontowalam" tkanine wypchana ocieplinka. Mozna wbijac szpilki.
Na pasmanteryjne dodatki.
W tym-na zakretke przykleilam cienka gabke,owinelam lnem i doszylam koronke.
Moje ulubione,i jak najbardziej na czasie.
Serduszka uszylam z ikeowskiej bawelny.
I na koniec moj storczyk dla Was :
Z podziekowaniami,za to ze wpadacie do mnie i zostawiacie mile komentarze.
Ktore bardzo mnie ciesza,i dzieki ktorym poznalam wiele nowych miejsc.
Pozdrawiam Was cieplutko.
Słoiczki super !!!
OdpowiedzUsuńTo wdzięczny materiał do zdobienia, wiem to z własnego doświadczenia ;-)
Pozdrawiam Aga
Pomysłowy ten z igielnikiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAteno
OdpowiedzUsuńjak zawsze wszystko u Ciebie śliczne i ze smakiem. Mój faworyt to słoiczek z guziczkami. Zresztą ten z zakrętką igielnikiem też miodzio.
Wszystkie piękne, a jaka cudna taca z pierwszego zdjęcia.
Ja też lubię storczyki. Pozdrawiam
Łał szał na słoiczki ;)!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Wpadam przy czasie z rewizytą:)))
OdpowiedzUsuńMilusio u Ciebie, słoiczki na przydasie czadowe:)
A storczyk...śliczny:)))
Pozdrawiam
Mi najbardziej spodobał się słoik ze spinaczami,taki elegancki(;
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ależ Ty masz skarbów w tym domku....mmmmm pozazdrościć tylko :) Wszystkie słoiczki cudowne - a storczyk nie zachwalając pięęęękny!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje stare/nowe słoiki. Wyglądają idealnie. Storczyk... uwielbiam jak wszystkie kwiaty, ale przyznam,że strasznie podoba mi się koszyk:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
uroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńUroczo u Ciebie jak zawsze zresztą, najbardziej podoba mi się ten słoiczek z czarną koronką. Cudny!!
OdpowiedzUsuńSsssuper Ateno wyszła Ci ta metamorfoza słoików!!!! A zatem witaj w klubie:))))
OdpowiedzUsuńDałam swoim drugie życie może w nie tak pięknie romantyczny sposób ale....przeznaczenie nadałam im to samo:))
Pozdrawiam cieplutko
ale mi pomysł podsunęłaś-zrobię osłonki na szydełku-dzięki
OdpowiedzUsuńnieziemskie to słoiczki niby zwykły słoik a po wpadce w twoje ręce takie dzieło urocze. bardzo podoba mi sie ten z igielnikiem oraz z czarną koronka ma swój urok
OdpowiedzUsuńOgromnie podoba mi się "drugie życie słoiczków". Ten z lekko odrapaną nakrętką z różą szczególnie:) Ale widzę, że każdy ma tu inny typ:) I dobrze, że każdy ma inny, bo dzięki temu ten świat jest tak ciekawy i kolorowy:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie, pomysły masz nieziemskie a jednocześnie możliwe do realizacji przez mniej zdolnych-takich jak ja;)I dlatego tak lubię do Ciebie zaglądać, bo se myślę...e jakbym tak spróbowała, to może by mi wyszło:)
Pozdrawiam cieplutko!:)
Bardzo pomysłowe słoiczki :) Fajnie wyszły!
OdpowiedzUsuńŚwietne te słoiczki!! chyba muszę coś zgapić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Przypomniałaś mi że ja też mam słoiczek w planach :)
OdpowiedzUsuńTwoje są śliczne.
Nie odpuścisz nawet słoikom :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, ślicznie wyglądają w nowych ubrankach
Pozdrawiam
Ale jesteś kreatywna! Super pomysł z tymi słoiczkami, wart skopiowania. Ja do tej pory malowałam całe słoiki, ale jak widać warto też inaczej je ozdabiać, super są. Ściskam:))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo pomysłowe te słoiczki. A i szpulki podziwiam z nieustających zachwytem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńspinacze w sloiku ,swietnie to wyglada :) :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne słoiczki! Szczególnie tan z igielnikiem przypadł mi do gustu. Pomysł wart zapamiętania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Słoiczki super, zresztą jak wszystkie Twoje pomysły.a co do ikeowskiej bawełny przyznaję całkowitą rację.Bardzo wdzięczna może właśnie przez swoją naturalność.
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńwpadlam na krocíutko z rewizyta. Fajny pomysl z tymi sloikami, jak sobie pomysle ile juz wyzucilam a ile kupilam zamiast je przerobic. Moze tez sprobuje... Podobaja mi sie wszystkie...
pozdrawiam cieplutko
Ela
Udały Ci się te słoiczkowe metamorfozy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale u Ciebie magicznie :-) Tworzysz piękne rzeczy :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpomysł na słoiczki jest kapitalny,też się od jakiegos czasu z tym nosze bo mam zbyt wiele różnosci pomieszanych ze sobą,miło tu Ciebie:)zapraszami do mnie:)
OdpowiedzUsuńzawsze bardzo lubiłam różne słoiczki ...zwłaszcza jak mają ciekawy kształt. Dlatego bardzo dziękuję za pomysł z ozdobieniem zakrętek.Taki prosty a tak wiele potrafi zdziałać. SUPER!!!
OdpowiedzUsuń