wtorek, 16 marca 2010

Nowe wcielenie,tym razem sloiczki

Tak,teraz sloiki wpadly w moje rece,i co poddalam je metamorfozie, a jakze.
Sa one na rozne drobiazgi i mysle,ze zyskaly na urodzie.


W tym trzymam suszona lawende.


Ten sloiczek kupilam z nakretka ktora miala otworek,od spodu "zamontowalam" tkanine wypchana ocieplinka. Mozna wbijac szpilki.


Na pasmanteryjne dodatki.


W tym-na zakretke przykleilam cienka gabke,owinelam lnem i doszylam koronke.


Moje ulubione,i jak najbardziej na czasie.
Serduszka uszylam z ikeowskiej bawelny.


I na koniec moj storczyk dla Was :


Z podziekowaniami,za to ze wpadacie do mnie i zostawiacie mile komentarze.
Ktore bardzo mnie ciesza,i dzieki ktorym poznalam wiele nowych miejsc.

Pozdrawiam Was cieplutko.

29 komentarzy:

  1. Słoiczki super !!!
    To wdzięczny materiał do zdobienia, wiem to z własnego doświadczenia ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowy ten z igielnikiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ateno
    jak zawsze wszystko u Ciebie śliczne i ze smakiem. Mój faworyt to słoiczek z guziczkami. Zresztą ten z zakrętką igielnikiem też miodzio.
    Wszystkie piękne, a jaka cudna taca z pierwszego zdjęcia.
    Ja też lubię storczyki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Łał szał na słoiczki ;)!!!!
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpadam przy czasie z rewizytą:)))
    Milusio u Ciebie, słoiczki na przydasie czadowe:)
    A storczyk...śliczny:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi najbardziej spodobał się słoik ze spinaczami,taki elegancki(;
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ Ty masz skarbów w tym domku....mmmmm pozazdrościć tylko :) Wszystkie słoiczki cudowne - a storczyk nie zachwalając pięęęękny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne Twoje stare/nowe słoiki. Wyglądają idealnie. Storczyk... uwielbiam jak wszystkie kwiaty, ale przyznam,że strasznie podoba mi się koszyk:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczo u Ciebie jak zawsze zresztą, najbardziej podoba mi się ten słoiczek z czarną koronką. Cudny!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ssssuper Ateno wyszła Ci ta metamorfoza słoików!!!! A zatem witaj w klubie:))))
    Dałam swoim drugie życie może w nie tak pięknie romantyczny sposób ale....przeznaczenie nadałam im to samo:))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. ale mi pomysł podsunęłaś-zrobię osłonki na szydełku-dzięki

    OdpowiedzUsuń
  13. nieziemskie to słoiczki niby zwykły słoik a po wpadce w twoje ręce takie dzieło urocze. bardzo podoba mi sie ten z igielnikiem oraz z czarną koronka ma swój urok

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromnie podoba mi się "drugie życie słoiczków". Ten z lekko odrapaną nakrętką z różą szczególnie:) Ale widzę, że każdy ma tu inny typ:) I dobrze, że każdy ma inny, bo dzięki temu ten świat jest tak ciekawy i kolorowy:)
    Ślicznie u Ciebie, pomysły masz nieziemskie a jednocześnie możliwe do realizacji przez mniej zdolnych-takich jak ja;)I dlatego tak lubię do Ciebie zaglądać, bo se myślę...e jakbym tak spróbowała, to może by mi wyszło:)
    Pozdrawiam cieplutko!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo pomysłowe słoiczki :) Fajnie wyszły!

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne te słoiczki!! chyba muszę coś zgapić :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przypomniałaś mi że ja też mam słoiczek w planach :)
    Twoje są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie odpuścisz nawet słoikom :)
    Bardzo fajny pomysł, ślicznie wyglądają w nowych ubrankach
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale jesteś kreatywna! Super pomysł z tymi słoiczkami, wart skopiowania. Ja do tej pory malowałam całe słoiki, ale jak widać warto też inaczej je ozdabiać, super są. Ściskam:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo, bardzo pomysłowe te słoiczki. A i szpulki podziwiam z nieustających zachwytem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. spinacze w sloiku ,swietnie to wyglada :) :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczne słoiczki! Szczególnie tan z igielnikiem przypadł mi do gustu. Pomysł wart zapamiętania.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Słoiczki super, zresztą jak wszystkie Twoje pomysły.a co do ikeowskiej bawełny przyznaję całkowitą rację.Bardzo wdzięczna może właśnie przez swoją naturalność.

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj,

    wpadlam na krocíutko z rewizyta. Fajny pomysl z tymi sloikami, jak sobie pomysle ile juz wyzucilam a ile kupilam zamiast je przerobic. Moze tez sprobuje... Podobaja mi sie wszystkie...

    pozdrawiam cieplutko
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  25. Udały Ci się te słoiczkowe metamorfozy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale u Ciebie magicznie :-) Tworzysz piękne rzeczy :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. pomysł na słoiczki jest kapitalny,też się od jakiegos czasu z tym nosze bo mam zbyt wiele różnosci pomieszanych ze sobą,miło tu Ciebie:)zapraszami do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. zawsze bardzo lubiłam różne słoiczki ...zwłaszcza jak mają ciekawy kształt. Dlatego bardzo dziękuję za pomysł z ozdobieniem zakrętek.Taki prosty a tak wiele potrafi zdziałać. SUPER!!!

    OdpowiedzUsuń