Pokazywanie postów oznaczonych etykietą manekin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą manekin. Pokaż wszystkie posty

piątek, 17 września 2010

Szufladowe wyzwanie # 7. Mój anielski manekin, oraz prezenty.

Byłam w trakcie wyszywania czekoladowej damy, kiedy w Szufladzie pojawiło sie kolejne wyzwanie.
Postanowiłam wziąć w nim udział, temat:
"NUTKA MELANCHOLII"





Motywem przewodnim jest:
Brąz-kolor ziemi taki jesienny z nutką melancholii i spokoju,
Brąz to kolor kawy ze szczyptą cynamonu lub wanilli,
Brąz to zapach czekolady, smak orzechów
Brąz wspomnieniń czar...

**************************************************


Z tej wspaniałej ksiazki wziełam wykrój manekina.
Ksiazke polecam wszystkim zakochanym w Tildach, jest pieknie wydana, w twardej oprawie, i z grubymi śliskimi kartkami.
Ja lubie do niej wracac, cieszyc oczy kolorem.


Przedmioty z ktorych powstal, podstawe wytoczyl moj tato.



I kolejne tworki-worczki, ktore polecialy juz w swiat.




W poprzednim poscie wspominalam o prezencie od niesamowitej Beaty.

Zrobila mi ogromna anielska niespodzianke, zobaczcie sami.





Doslownie ogromna bo Anielinka jest w wersji XXL, ma cale 60cm wzrostu.
Jest w moich ulubionych kolorach i tkaninach len, bawelna to jest to co lubie najbardziej.
Zreszta to widac, na zdjeciu.
Anielinka zadomowila sie juz u mnie, i jest jej dobrze wsrod tych poduch.
Beatko wielkie dzieki za wspanialy prezent.

Ale i od Kaprys przy naszej wizycie cos dostalam.
Piekna drewniana ramke, i lampion.
Ramka jeszcze nie ma przeznaczenia, moze jakis haft bedzie w srodku.

A tu po zmroku, pieknie sie prezentuje.
Aga Tobie rowniez dziekuje:-)


Pozdrawiam Was slonecznie, zycze udanego weekendu u mnie zapowiada sie naprawde pieknie.
Ps: jesli ktos jest zainteresowany drewnianymi szpulkami sa do nabycia tu