Postanowiłam wziąć w nim udział, temat:
"NUTKA MELANCHOLII"
Motywem przewodnim jest:
Brąz-kolor ziemi taki jesienny z nutką melancholii i spokoju,
Brąz to kolor kawy ze szczyptą cynamonu lub wanilli,
Brąz to zapach czekolady, smak orzechów
Z tej wspaniałej ksiazki wziełam wykrój manekina.Ksiazke polecam wszystkim zakochanym w Tildach, jest pieknie wydana, w twardej oprawie, i z grubymi śliskimi kartkami.
Ja lubie do niej wracac, cieszyc oczy kolorem.
Przedmioty z ktorych powstal, podstawe wytoczyl moj tato.
W poprzednim poscie wspominalam o prezencie od niesamowitej Beaty.
Doslownie ogromna bo Anielinka jest w wersji XXL, ma cale 60cm wzrostu.
Jest w moich ulubionych kolorach i tkaninach len, bawelna to jest to co lubie najbardziej.
Zreszta to widac, na zdjeciu.
Anielinka zadomowila sie juz u mnie, i jest jej dobrze wsrod tych poduch.
Beatko wielkie dzieki za wspanialy prezent.
Ale i od Kaprys przy naszej wizycie cos dostalam.
Piekna drewniana ramke, i lampion.
Ramka jeszcze nie ma przeznaczenia, moze jakis haft bedzie w srodku.
Aga Tobie rowniez dziekuje:-)
Pozdrawiam Was slonecznie, zycze udanego weekendu u mnie zapowiada sie naprawde pieknie.
Ps: jesli ktos jest zainteresowany drewnianymi szpulkami sa do nabycia tu
