Witajcie w ten piekny poczatek weekendu.
Czyz piatki nie sa fantastyczne zwlaszcza te sloneczne?
U mnie zapowiada sie naprawde wiosenny weekend, mam nadzieje ze i u was tez.
Tak jak obiecalam ostatnio nieduza narozna witryna zwana przeze mnie szumnie biblioteka jest!
Ciesze sie z niej jak dziecko, nareszcie ksiazki znalazly godne miejsce i nowe ubranka, hihi.
Tylko szkoda ze nie ma wiecej miejsca, gdzie ja bede ukladac kolejne ksiazki, no nic cos sie wymysli.
Wiekszy mebel w to miejsce i tak by sie nie zmiescil.
Pomalowana bialym Duluxem, i przetarta prawie na kazdym rancie.
Bez przetarc wygladala nijako, dopiero one nadaly charakteru.
W srodku napis jak zwykle ta sama metoda, wydruk na cieniutkim papierze.
Ksiazki oblozylam w kremowy papier ale i len sie tu przydal.
Oto zdjecie przed.
A skad sie u nas wziela, otoz kochana Bree (dzieki raz jeszcze) podeslala mi swietne male ogloszenia na ebay, od razu z odnosnikiem do witrynek. Ta byla jedna z pierwszych ktore mi sie spodobaly, telefon do wlascicielki i na drugi dzien juz gnalismy po nia.
A skoro bylo o ksiazkach, pokaze jakie zakladki otrzymalam od Artimeno
Stworzone technika pergamano.
******************
Ostatnio jestem tak zapracowana ze kazda wolna chwilke bardzo celebruje.
W kwiaciarni po raz pierwszy spotkalam sie z przebisniegami, mowie wam szly jak cieple buleczki, prawie kazdy mial je w koszyku, skusialam sie i ja.
Zycze wszystkim cieplego i wspanialego weekendu!
Atena