Rzecz jasna rzeczy stworzone przez Was, a jak moge je miec na wlasnosc to podwojna radosc .Upiekszaja moj dom, co mnie baaardzo ale to bardzo cieszy:)
Fajnie jest wiedziec ze ktos cos zrobil i jakims dziwnym trafem znalazlo sie to u mnie.
Tak bylo z tym szyldem, juz wiecie kto jest jego autorka chyba nie musze przedstawiac to Dagi.
Zrobilysmy mala zamiane i obie jestesmy zadowolone z rezulatow.
Ja gdy zobaczylam to recznie malowane cudo chcialam je miec, nadarzyla sie okazja i skorzystalam, teraz wisi w przedpokoju, biegalam z nim po calym domu ale tam jest jego miejsce.
Ale to nie wszystko, bo w przesylce znalazlam rowniez serduszkowa bransoletke, jest piekna i juz noszona:)
Po otwarciu przesylki najpierw uderzyl mnie cudowny lawendowo-waniliowy aromat.
To byla ta zawieszka.
Dagi raz jeszcze dziekuje, mam nadzieje ze to nie nasza ostatnia wymianka;)
Ja z kolei uszylam znane juz Wam koszyczki z tkaniny. Kolor, grafika wybrane przez Dagi.
Mozecie zobaczyc je w docelowym miejscu, w przepieknej sypialni, ja ciesze sie ze znalazly takie przytulne miejsce;) TU
Kolejna mila wymianke mialam z Ila.
Otrzymalam pachnace lawenda woreczki z misternie wykonanym hafcikiem.
I nastepny tym razem z rumiankami.
Ilonko dziekuje za wszystko, sprawilas mi ogromna radosc.
Mnie Ila poprosila o tagi wiec stworzylam te:
Ale swiateczny z tkaniny tez sie znalazl:)
***********************************************
Na koniec pokaze jeszcze nad czym pracowalam przez ostatni czas.
To zamowienie dla przemilej osobki, Olu z tego miejsca serdecznie Cie pozdrawiam.
Ola pisala ze wszystko podoba sie, czyli dla mnie nie ma lepszego podsumowania.
W roli glownej len i bawelna:) Zapraszam do ogladniecia.
Woreczki na sztuce
Sporych rozmiarow kosz do lazienki
Etui do torebki
Jakos ostatnio u mnie tylko o szyciu, ale obiecuje ze bedzie bardziej wnetrzarsko.
Niebawem w moim salonie ma zamieszkac pewna stylowa dama, w zwiazku z tym musze poczynic kilka zmian. I juz sie nie moge doczekac, relacje oczywiscie bede zdawac.
Kupilam tez stol o ktorym od dawna marzylam, ale o tym wszystkim moze juz nastepnym razem.
Teraz wybieram sie na Wasze blogi, kilka dni mnie nie bylo, a to dlatego ze wybralismy sie na weekend do Polski:)
Dlatego przede mna troszke zaleglosci do nadrobienia.
Atena

