Czesc dziewczyny!
Jestem,wrocilam.
To chyba najdluzsza moja blgowa przerwa -miesiac, nie ma co gadac stesknilam sie.
Ciesze sie ze nareszcie tu jestem.
Nasz urlop udal sie pod kazdym wzgledem, po pierwsze pogoda dopisala, przed wyjazdem wszystkie zyczylyscie wspanialej pogody i udalo sie :)
Zwiedzilismy ciekawe miejsca, odpoczelismy i naladowalismy baterie.
Pierwszym naszym przystankim bylo Drezno i TU mozecie zobaczyc zdjecia, wspaniale miasto!
Targ staroci ogromny, spektakularnych zakupow nie zrobilam ale warto bylo poogladac.
Tydzien pozniej wyruszylismy do Wiednia.
Wszystkie zdjecia ponizej sa wlasnie stamtad.
Miasto zaskoczylo mnie bardzo pozytywnie, przepiekna architektura, przyjazni ludzie wszedzie pozdrawiajacy sie pieknymi slowami Grüß Gott (Szczesc Boze)
Bylam w ciaglym zachwycie, za kazdym zakretem, rogiem czekala imponujaca budowla, kamienica, fontanna.
I nawet temperwtura 33 stopni nie przeszkadzala ;)
Zatem zaraszam Was na spacer uliczkani Wiednia, w ktorym ja jestem zakochana!
Niezwykle interesujace witryny sklepow, wciaz przykuwaly moja uwage.
St. Stephen's Cathedral
Wczesny poranek to moja ulubiona pora dnia.
Sniadanie w takim ogrodku hotelowym to byla czysta przyjemnosc, szerokie korony drzew rzucaly przyjemny cien i chlod, stare ceglaste mury na nich ogromne polacie bluszczu, piekna oprawa najwazniejszego posilku dnia.
Fajnie tak powspominac :)
Nie mielismy konkretnie sprecyzowanej listy co chcielibysmy zobaczyc, jak dla mnie takie spisy "co trzeba zobaczyc" nie zdaja egzaminu, wole poszwedac sie po miescie bez pospiechu w spokoju najlepiej bocznymi uliczkami.
A widzac grupy turystow doslownie biegnacych za przewodnikiem w neonowej czapce lub z choragiewka, myslalm sobie, ja tak bym nie chciala.
Po sniadaniu, znalazlam w hotelowym holu stojak z pocztowkami, piekny palac zachecal aby go odwiedzic. Po szreszym przegladnieciu zdecydowalismy, ze wybierzemy sie metrem wlasnie do Palacu Schönbrunn.
Specjalnie wysiedlismy stacje dalej aby przejsc palacowymi ogrodami.
Zdjecia nie oddaja tych zachwycajacych widokow, ja nic tylko wzdychalam :)
Bylo pieknie, mam nadzieje tam kiedys wrocic.
Pozdrawiam
Ciekawi mnie co u Was dzialo sie przez ten czas, zatem zaraz wpadam z wizyta.
Atena
Świetne zdjęcia i fajnie, że urlop się udał :) W Wiedniu byłam dawno temu i widzę, że trochę się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńależ fajnie :)
OdpowiedzUsuńjak miło mi pooglądać zdjęcia i powspominać swój pobyt w Wiedniu :)
miejsca ze zdjęć znam i tak jak Ty byłam pod ogromnym wrażeniem :)
cudowny urlop! ufam, że i mój taki będzie :)
pozdrawiam Atenko :)
Ikus pewnie ze i Twoj bedzie niezwykle udany, czego zycze z calego serca.
Usuńusciski
Piękne miasto, byłam w tamtym roku na wiosnę. Jednak mnie niestety pogoda podczas zwiedzania nie rozpieszczała :(
OdpowiedzUsuńWow.... pięknie, aż mi się zachciało wielkiego świata. Wspaniały mieliście urlop, dzięki za tak cudne foty :))
OdpowiedzUsuńŚciskam
Mam rodzinę we Wiedniu i wstyd, że jeszcze nigdy tam nie byłam. Narobiłaś mi ochoty jeszcze większej ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie. Pozdrowienia gorące!
Koniecznie musisz odwiedzic, to jedno z piekniejszych miast jakie widzialam.
Usuńpozdrowionka
Kocham Wiedeń <3 Moje najcudowniejsze, wymarzone miasto. Piękne zdjęcia - dzięki nim na chwilkę tam wróciłam. Dziękuję. :)
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana...piękne zdjęcia, wspaniała wirtualna podróż, za która dziękuję;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wiedeń czaruje :) Piękne zdjęcia i relacja. Nigdy nie byłam ale liczę, że może kiedyś się uda.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Wspaniałe miasto. Bywamy bywamy :)))
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Wiedniu, ale po Twoim dzisiejszym poście z przyjemnością zapisuję go na liście życzeń do spełnienia za kilka lat. Cieszę się, że wakacje Wam się udały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fantastyczne zdjecia,te manekiny na wystawach bajeczne.Serdeczności posyłam.
OdpowiedzUsuńAtenko, nie mozna nie kochac Wiednia.Przyjechalam tu 10 lat temu i...zostalam.I wciaz odkrywam nowe nie znane mi miejsca w tym miescie mimo ze biegam tymi ulicami codziennie, ocieram sie o te zabytki, ulegam urokowi ogrodow i kwiatow.W tym miescie jest jakas magia.Widze, patrzac na zdjecia ,ze ogladnelas najladniejsze miejsca, ale duzo Ci jeszcze zostalo.Szkoda ze nie napisalas wczesniej, kiedy bedziesz w Wiedniu,,,wyszlabym Ci na spotkanie..Buziaki z Wiednia.
OdpowiedzUsuńZazdroszcze mieszkania w tak magiczym miescie, z pewnoscia tam kiedys wroce wtedy u Ciebie zaczerpne kilku cennych wskazowek :)
Usuńusciski
Prześliczna wycieczka - widać ,że Miałaś co oglądać naprawdę piękne miasto pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńUwielbiam podróże, w Wiedniu byłam 3 razy i za każdym razem odkrywałam nowe oblicza tego miasta. Piękne zdjęcia ...a ja zapraszam do mnie na wycieczkę po Lyonie. Gosia
OdpowiedzUsuńJuz 3 razy wow!
UsuńBylam u Ciebie i widze ze tez uwielbiasz zwiedzac europejskie miasta :)
usciski
Lubię Wiedeń. Mnie się wydaje tam wszystko nad wyraz eleganckie.
OdpowiedzUsuńMnie też Wiedeń zauroczył!!!Ściskam-aga
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i widoki :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńWycieczka do pozazdroszczenia w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
Buźka !
Ja Wiedeń zwiedzilam w liceum jeszcze i to expresowo z przewodnikiem....
OdpowiedzUsuńOd dawna jednak wolę swobodnie z mężem szwedac się samodzielnie i poczuć klimat miejsca....
Powinnam ponownie odwiedzić i na swój teraz sposób zwiedzić to magiczne miasto...
W rzeczy samej samodzielne zwiedzanie daje nam wile mozliwosci i mase swoboy, przeciez nie musimy ogladnac wszystkich miejsc z przewodnika. Lubie zatopic sie w tlum, czy posiedziec w kawiarenkach, zjesc cos regionalnego, wtedy wiem ze czuje miasto.
Usuńusciski
widzę, że wyjazd był niebywały, miasto historia wspaniale ujęłaś je na zdjęciach
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja! Zazdroszczę :) M.
OdpowiedzUsuńWiedeń jest na mojej liście 3 miast, po których mam ochotę się po prostu "poszwendać" :) Mam nadzieję, że będzie mi to kiedyś dane. Relacja wspaniała - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJa planuje w najblizszym czasie poszwedac sie jeszcze po Paryzu.
UsuńCiekawia mnie te dwa miejsca ktore jeszcze wybralas :)
pozdrawiam
Fajna podróż :) Byłam tam już dawno i chętnie bym wróciła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale udany wyjazd miałaś , Wiedeń zobaczyć to marzenie , śliczne zdjęcia , a te manekiny –baletnice , boskie ,,
OdpowiedzUsuńCudownie jest wspominać fajne wakacje ale jeszcze fajniej jest być na nich:)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca odwiedziłaś!
pięknie !!! A ja już 3 dni przed moją wyprawą :) Mam nadzieję, że przywiozę duuużo równie pięknych zdjęć :)) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńWspaniale, że wypoczęłaś, Wiedeń przepiękny. Pozdrawiam słonecznie :)).
OdpowiedzUsuńManekin urzekł mnie totalnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://rozane-zacisze.blogspot.com/
hej Atenko:) prześliczna wycieczka! Wiedeń jest pięknym miastem:) Twoje zdjęcia oddają go idealnie:)
OdpowiedzUsuńwitaj znów:)
Atenko piękne zdjęcia koniecznie muszę się wybrać do Wiednia ,może w przyszłym roku się uda. Do Drezna też chcę się wybrać i jeśli będę jechać do Polski samochodem to w przyszłym roku zachaczę o Drezno. W tym roku zachaczyłam o Kassel, Berlin i Kolonie też było fajnie. Super kochana, że już jesteś. Buziaki.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, my do Drezna zwykle wpadamy w drodze do Polski, polecam goraco.
Usuńusciski
Widzę, że miałaś udany urlop. Piękne zdjęcia dzięki którym mogłam zobaczyć chociaż namiastkę pięknego Wiednia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPorobiłaś takie zdjęcia, że i ja się zakochałam! Wspaniałe miejsce, cieszę się, że nas troszkę oprowadziłaś :)
OdpowiedzUsuńWitaj w domku :o)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjecia,po ktorych rozumiem dlaczego pokochalas Wieden.
Ciesze sie bardzo,ze karteczka sie spodobala :o)
Sciskam,
Frida
Wiedeń ma prezencję, bez 2 zdań.A pałac w Schonbrunn kojarzy mi się księżniczką Sisi , głównie za sprawa filmów o niej i cesarzu Franciszku. Wakacje udane , baterie naładowane a to najważniejsze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, tak mi rowniez kojarzy sie z Sisi, a dzis wieczorem film o cesarzowej druga czesc, w polskiej tv chyba na 2 :)
Usuńusciski
Wspaniała fotorelacja. Przekonałaś mnie na dobre, bo Wiedeń od dawna jest na liście marzeń. Nie mam w sumie daleko, a ciągle odkładam na rzecz innych wycieczek i wypraw. Ale, co się odwlecze, to nie uciecze :-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńFajnie ze ta fotorecja przekonala Cie, bo naprawde warto :)
Usuńpozdrawiam
fantastyczna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńja tez się stęskniłam i wróciłam do blogowego świata :)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już wróciłaś :) piękne zdjęcia, byłam w Wiedniu kilka lat temu, a teraz oglądałam Twoje zdjęcia i wspominałam. Pamiętam, że wyjeżdżałam z Wiednia czując wielki niedosyt... tam rzeczywiście za każdym zakrętem pojawia się coś czemu warto byłoby przyjrzeć się bliżej... Oczywiście Pałac Schönbrunn również mnie zachwycił :)
pozdrawiam Cię serdecznie :)
piekne pocztowki, urokliwe miejsce i niedaleko od nas, podsunelas mi pomysl na wakacje;) swietnie, ze juz jestes, czekam na kolejne wpisy
OdpowiedzUsuńbuzka!
Zgadzam się z Tobą że Wiedeń jest piękny a zwłaszcza Schonbrumm. Jednak dla mnie chyba ładniejsza jest Praga.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.
Prage zostawilam sobie na nastepne wakacje, slyszalam o niej wiele dobrego :)
Usuńpozdrawiam
Piękne zdjęcia, mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane zwiedzić Wiedeń :)
OdpowiedzUsuńAteno brakowało CIę tu:):) Wiedeń absolutnie uroczy... pozdrowienia ciepłe z drewnianego domu:):)
OdpowiedzUsuńO tak Wieden cudny jest! Bylam raz i sie zakochalam. Anetko juz sie powtorze piekne ujecia! Super ze urlop sie udal, sciskam :*
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Niestety nigdy nie byłam w Wiedniu!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anetko, wiem jak wiedeńska architektura potrafi zachwycić!
OdpowiedzUsuńAleż zatęskniłam ...
moze to i jest jakis pomysl na krotki wypad weekendowy? hmm.. musze zaproponowac mezowi..zdjatka wygladaja zachecajaco
OdpowiedzUsuńCiekawa fotorelacja.Piękny Wiedeń, może kiedyś go odwiedzę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witam Wiedeń jest piękny widać ze zdjęć i taki owiany tajemnicą lubię podróżować abyłam tylko przejazdem może kiedyś mi się uda pozwiedzać - zaglądałam do ciebie bardzo często jako anonimowy gość dziś zapraszam cię do mnie serdecznie pozdrawiam Maria
OdpowiedzUsuńP.S. Twój blog pełen przepychu i inspiracji dla innych po prostu wspaniały
Wiedeń jest przecudowny i uzależniający! Nasycony barwami, przeplatającymi się kulturami, smakami, sztuką...Można się w tym wszystkim zatracić i na pewno tydzień to mało by poznać to wspaniałe miasto. A! I praktycznie wszędzie można dostać się metrem, co jest bardzo na plus. Zdjęcia piękne:)
OdpowiedzUsuńAleż tam pięknie!
OdpowiedzUsuńPiękny urlop. Cudowne kadry.
OdpowiedzUsuńTryskasz energią :)
pozdrawiam
Piękne miejsca odwiedziłaś:) ach zamarzył mi się urlop, niestety ja dopiero na jesień będę mogła się gdzieś wybrać w podróż poślubną:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńAnetko oprócz pięknych prac, co ja mówię, są niesamowicie piękne! :) Robisz przecudne zdjęcia i do tego te miejsca, nie mogę wyjść z zachwytu. :) Buziaczki. :* :)
OdpowiedzUsuńwow, imponujące widoki - zachęciłaś na zwiedzanie :) ogrody super
OdpowiedzUsuńPiękne fotki,piękna wycieczka-pozdrawiam Jola z Dobrych Czasów
OdpowiedzUsuńPiękna relacja z Wiednia.
OdpowiedzUsuńByłam tylko raz w Wiedniu cudowne miasto.
Pięknie uchwycone! :)
OdpowiedzUsuńWitaj kochana...Twoja przerwa jest niczym w porównaniu z moją:)hi hi
OdpowiedzUsuńZdjęcia bajkowe,aż chce się tam być i to wszystko zobaczyć:)
Uściski postaram się dzisiaj wieczorkiem napisać@:)
I to właśnie nazywa się udany urlop, wspaniałe miasto uchwycone w obiektywie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Ja kocham to miasto! Jego dostojność, styl, historię, ale i duszę. Choć byłam tam kilka razy oglądając Twoje zdjęcia zatęskniłam za nim....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Atenko, fantastyczna fotorelacja z Wiednia! Nie miałam jeszcze okazji tam być, ale twoje zdjęcia działają bardzo zachęcająco:) Pozdrawiam - Kasia
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia byłam kiedyś w Wiedniu ale jeszcze wtedy nie miałam aparatu szkoda, ale jest powód by tam wrócić
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Wiedniu ale z twoich zdjęć bije wielki urok tego miasta. Wspaniały wyjazd za Tobą.
OdpowiedzUsuńPiękne miasto - zrobiłaś piękne zdjęcia. Ja też lubię taką formę wypoczynku i urlopowania - zwiedzanie.
OdpowiedzUsuń