I tak tez zrobilam.
Spelnilam sobie ostatnio kilka z nich.
Po pierwsze rzecz ktora pragnelam od dawna ale hamowal mna strach... przed czym hm..chyba przed obsluga, jest tu tyle mozliwosci, wariacji a ja na razie poruszam sie jak dziecko we mgle.
Chce od razu dojsc do perfekcji, no ale na to trzeba czasu.
A o czym mowa...
Oto on Canon EOS 1100D
Nasza znajomosc trwa zaledwie kilka dni, ale mam nadzieje ze przerodzi sie w wielka przyjazn.
Choc jak na razie nic na to nie wskazuje hihi.
Poznajemy sie, uczymy sie, przyzwyczajamy do nowego.
Pewnie zanim pojawia sie na blogu zdjecia robione tym aparatem minie troche czasu ;)
Musze jeszcze podziekowac za rady dotyczace wyboru kolezankom blogowym Bree i Dagi, bez was nie wiedzialabym zupelnie co wybrac.
I Basienko tobie tez, bo tak sie sklada ze obie od niedawna jestesmy posiadaczkami takich samych modeli:)
************************
Ten szklany wazon chodzil mi po glowie juz od dawna, no ale jak na zlosc nic w sklepach nie bylo.
Kiedys przypadkiem jak to zwykle bywa, cos mi mignelo w sklepie uwaga... budowlanym (jakie tam mozna fajne rzeczy znalezc)
Patrze moje wazony i byly w trzech roznych rozmiarach i ksztaltach, wzielam ten najbardziej pekaty.
Kwiaty kupilam w Holandii nie mam pojecia jak sie nazywaja, u nas nie czesto je spotykam.
Na koniec jeszcze o moich mniejszych zachciankach- ksiazka.
Mowie Wam niezwykle udany zakup, pewnie wiekszosc zna blog autorki Belle Blanc. Niesamowite zdjecia, inspiracje a nawet przepisy. Ja caly weekend zagladalam do niej, i nic nie bylo w stanie mnie od niej oderwac.
Zeby nie bylo ze nic nie robie, tylko ksiazki ogladam. Co to, to nie.
Szyje tez, niebawem robotkowy post, w tym nie chciam za duzo namieszac hihi
Choc musze jeszcze pokazc
ten ogromny komplet haftowanych recznikow powstal juz dosyc dawno, jest juz u wlascicielki.
Spodobalo sie wszystko, wiec plan wykonany w 100%
Ja tez jestem z niego zadowolona ;)
Dziewczyny pozdrawiam was niezwykle cieplo
i do nastepnego razu!
Atena
Kochana.
OdpowiedzUsuńWidać, ze nie próżnujesz.
Piękne ręczniki.
Gratuluję zakupu i życzę szybkiego zaprzyjaźnienia się z nim.
Buziaki śle
Ręczniki wspaniale!
OdpowiedzUsuńZ aparatu będziesz zadowolona. Miałam co prawda stary model i kupiłam używaną jeszcze lustrzankę, ale korzystałam parę lat, aż do jej kompletnego zepsucia. Zdjęcia wychodziły fantastycznie:)
pozdrawiam serdecznie
to super, dzieki
Usuńi ja śledzę ten blog, a zdjęcia dziewczyna robi FANTASTYCZNE! więc mogę się domyślać, że i książka taka jest:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za canona, w sensie, ze się polubicie:)
Po piersze jak juz Ci pisalam, nie stresuj sie nowym "baby" :) ucz sie poprzez zabawe ;)dasz rade :)
OdpowiedzUsuńWow reczniki ........ brak slow, a ksiazka juz mnie zainteresowalas i chyba tez kupie :)sciskam
koniecznie, jest genialna i pieknie wydana w twardej oprawie i z kredowymi kartami :*
UsuńPiękne prezenty sobie sprawiłaś :) Ja również zastanawiam się nad kupnem lustrzanki, jednak jedyne co mnie wstrzymuje przed zakupem to finanse. Ale odkładam kaskę i może na gwiazdkę ;)
OdpowiedzUsuńA kwiaty to pewnie frezje :)
sprawdzilam tak to frezje dziekuje:)
UsuńAtenko trzymam kciuki aby przygoda z aparatem się udała, a wazonik faktycznie bardzo ładny, podoba mi się, że pękaty a jednak zwężany, może kot łba by nie wepchnął:)
OdpowiedzUsuńoj do tego chyba by wepchnal :)))))
Usuńdzieki tez mam nadzieje na udana przygode z tym aparatem
z aparatem trzeba jak z dzieckiem, na pewno sie zaprzyjaźnicie, choc czasem poczatki nie sa łatwe...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam na pierwsze fotki zrobione nowym nabytkiem
ps chyba też musze wybrać się do sklepu budowlanego, bo widze, że można wyjść z niezłym cackiem :)
Podoba mi się to o marzeniach!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
Muszę pociągnąć ten temat ;))
Pozdrawiam
tak, warty pociagniecia, w takim razie czekam :)
UsuńAnetko, trzymam kciuki!znając Twoją perfekcję, dojdziesz i w tym:-) Ręczniki niezwykłe!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
AA, tytuł posta super!
OdpowiedzUsuńGuauuuuuu....FANTÁSTICO!!!!!!
OdpowiedzUsuńSaludos desde TEnerife.
Anetko, ręczniki przepiekne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńa te kwiaty to nie frezje ????????????
OdpowiedzUsuńWyzej juz Karla napisala, ja az tak na nazwach sie nie znam, ale pewnie to frezje, dzieki :*
UsuńJesteś prawdziwą czrodziejką w tym co robisz więc i aparat na pewno nie sprawi Ci kłopotu.Ręczniki,są bardzo piękne. Czy bym mogła zainspirować się Twoimi i wykonać podobne dla siebie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiscie jak nabardziej :)
Usuńpozdrawiam
Atena,ja też stawiam na frezje :-) Białe są chyba najpiękniejsze,no i cudnie pachną...
OdpowiedzUsuńWazon świetny,bardzo mi się podoba.
Ręczniki cudne zrobiłaś,nowa właścicielka na pewno zachwycona.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Maja
ANETKO R=ĘCZNIKI WBIŁY MNIE W OSŁUPIENIE:))))ZAPATRZYŁAM SIĘ NA NIE !!!!!! OBŁĘDNE:))...MI SIE MARZY DOBRY APARAT....JUŻ JESTEM CIEKAWA ZDJĘĆ:))
OdpowiedzUsuńJa również mam Canona EOS 500d od około 2 lat. Na pewno będziesz zadowolona.
OdpowiedzUsuńWazon jest fantastyczny. Podoba mi się jego kształt.
Ręczniki również wyglądają ślicznie.
Ręczniki są przepiękne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Witaj Anetko,
OdpowiedzUsuńGratuluje takiego nabytku, tez ostatnio mysle o takim aparacie, ale nie mam pojecia na co zwracac uwage, u Ciebie jak zwykle cudne zdjecia, piekne aranzacje, wazon rewelacyjny, mi tez czesto zdarza sie znalezc cos fajnego w najmniej spodziewanym miejscu...a reczniczki to bajka, a ja nie moge doczekac sie do mojego koszyczka, pozdrawiam i usciski zostawiam, milego tygodnia:)
Anetko :)
OdpowiedzUsuńi znów będę kadzić ;)) bo jak zwykle u Ciebie same cudowności... nie mogę oczu oderwać od ręczników, torby z jednego z poprzednich wpisów, wspaniałych pudełek i 1000 innych przedmiotów ;)) piszę może i nie często, ale zaglądam naprawdę bardzo systematycznie ;)))
czekam z niecierpliwością na nowe zdjęcia nowym aparatem ;))
a jeśli chodzi o książkę BELLE BLANC to mam ją w swoich zborach - dostałam od M na urodziny i tak jak napisałaś to skarbnica inspiracji ;))
pozdrawiam
i miłego nowego tygodnia życzę
Ania
Oj, ja mówię Ci, że Twoja nowa przyjaźń będzie długa i owocna, bo aparat jest super, a właścicielka w dodatku super super zdolna, kto wie, co z takiego połączenia może wyjść ...;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny flakon a w nim pachnące frezje dodają romantyzmu!
OdpowiedzUsuńFrezje to od lat ukochane kwiaty mojej Mamci!
Jakbym miała takie ręczniki to piękną dekorację bym z nich stworzyła, bo na pewno bym ich nie użyła, hi,hi! Są zbyt piękne aby je używać! ;) No chyba, że nowa właścicielka to wróżka, księżniczka czy królewna no to taaak! ;)
P.s
O zdjęciu pamiętam ale dopiero co wróciłam z dłuższego wypadu z targów staroci i jak dojdę do siebie to poszukam!
A świetny aparat jak tak dalej pójdzie to będę pokazywała tylko stareńkie fotografie bo mój aparat to prawdziwy antyk się robi!;)
Buziak!
Cudowne, śliczne ręczniki!
OdpowiedzUsuńYes! Canon - dobry wybor, Anetko! I powiem Ci, ze moj bukiet slubny byl takze z frezji. Delikatny zapach! Najbardziej lubie biale.
OdpowiedzUsuńAle te reczniki - to skarby chyba! Musze sie w koncu zabrac do jakiejs pracy, kiedy ogladam Twoje cudenka, czuje sie, ze ja nic nie robie:)
Wspanialy post, kochana!
Buziaki :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że są to frezje. U nas są nieco bardziej rozlozyste.
OdpowiedzUsuńPiękne reczniki!
Ateno doskonale rozumiem Twój strach przed tego typu urządzeniami ;/ ;)
OdpowiedzUsuńja też go mam, dlatego bronie się rękoma i nogami przed wszelkimi nowinkami technicznymi, no ale jak trzeba to trzeba, opanuje się wszystko :) skoro ja opanowałam obsługę respiratora to Ty na pewno nauczysz się obsługiwać CANON-a ;)
Książka na pewno superowa, ja od dziś zatapiam się w "Czasie odnalezionym" naszej Mimi i też przepadłam z kretesem, piękne zdjęcia i teksty :)
Twoje szyciowanki jak zwykle cudne i dopieszczone w każdym calu :)
pozdrawiam
Tez czekam na ksiazke Mimi i juz nie moge sie doczekac, fajnie czytac ze przepadlas z kretesem w takim razie musi byc fantastyczna!
Usuńgratuluje zakupu .. ja swoja aparty traktuje jak najlepszych kumpli ;) wazon super :)
OdpowiedzUsuńKomplet pięknych ręczników kojarzy mi się ze ślubną wyprawą, cudowne.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię swego Canona Eos i ciągle uczę się robić dobre zdjęcia.
Gratuluję i zyczęfascynującej przygody!!
OdpowiedzUsuńMarzę o takiej Osce (nazwa dla Eosa) :-))
Twoje zdjecia i tak są śliczne, więc talent + taki sprzęt... no no..
pozdrawiam!
Gratuluję zakupu:)))To marzenie mojej córki:)ale musi sobie sama zapracować na niego:))może wtedy doceni wysiłek:))bo już udało się jej zajechać kilka aparatów:))))Mój bukiet ślubny też był z frezji,ale taka była moda:)))i są to moje ukochane kwiaty,nawet udało mi się kiedyś wyhodować je na balkonie w skrzynkach:)))hafty piękne,a książki "zazdraszczam":))))))pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńJa też mam ten model, witaj w klubie, wciąż jeszcze nie mam czasu żeby zagłębić się w niektóre funkcje i niestety najczęściej pstrykam z automatu.
OdpowiedzUsuńWazon zdecydowanie godny uwagi :)
Grauluje zakupu i aparatu i wazonu:)))
OdpowiedzUsuńCo do kwiatkow, to wygladaja mi na frezje, czy sie myle?:) pieknie pacha jak dobrze pamietam...:)
Alez mróweczka z ciebie;)) jak zawsze wspaniałości!!!
OdpowiedzUsuńAparat, choć się nie znam...widać, że fantastyczny i gratuluję zakupu;)
Pozdrawiam cieplutko
Świetny wybór aparatu, też marzy mi się taki :)
OdpowiedzUsuńA kwiaty w tym pięknym pękatym wazonie to frezje - uwielbiam ich zapach.
Zapraszamy do odwiedzania naszego blog..dopiero się rozkręcamy, ale warto zajrzeć :)
OdpowiedzUsuńhttp://myhomeikea.blogspot.com/
Pozdrawiamy cieplutko, piękny blog :)
Witaj!
OdpowiedzUsuńJakbym widziała swoje marzenia: o aparacie marzę od dawna, o tej książce to już nie pamiętam od kiedy, a wazonu namiętnie szukam. Gratuluję bardzo udanych zakupów:-)
Te kwiaty to frezje. Ja w tym roku pokusiłam się nawet o wyhodowanie własnych, ale już przekwitły. Nieziemsko pachną.
Komplet ręczników perfekcyjny.
Pozdrawiam ciepło
Monika
Gratuluję takiego talentu ! Piękne ręczniki ...
OdpowiedzUsuńA jeżeli chodzi o marzenia, to zgadzam się w stu procentach :)
Pozdrowienia.
Ja sie zaloze, ze juz pierwsze, fajne zdjecia na pewno zrobilas, ten aparat wcale nie jest trudny w obsludze. Masz po prostu malo czasu na rozgryzienie go Atenko, bo ciagle tylko szyjesz, haftujesz, albo biegasz po sklepach (budowlanych). Swoja droga, super wazon, tez bardzo mi sie podoba, przygarnelabym go z checia. Juz widze w nim np. jaskry..Twoje frezje tez pieknie wygladaja, bardzo lekko.
OdpowiedzUsuńReczniki ech...wspanialy komplet, moze kiedys na taki u Ciebie sie skusze:-)
sciskam Cie serdecznie
B.
P.S wczoraj upal troche zelzal, wieczorem wial zimny wiatr i schlodzilam mieszkanie do 24°C! dzis temp. znowu wzrosla, ale jest ciut lepiej...
Prześliczne ręczniczki, też bym taki chciała. ;)
OdpowiedzUsuńEhhh jak zawsze cuda pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńAparat - marzenie :)
Jak się zaprzyjaźnisz z nowym, a dla poprzedniego będziesz szukać dobrej rodziny, to ustawiam się w kolejce ;)
Żarty żartami - ręczniki piękne! Ja ciągle nie wiem, gdzie można kupić takie z miejscem na haft...(a może się nie kupuje?) W tych sklepach co ostatnio patrzyłam to nie było :(
No to szalej teraz z nowiutkim czarniutkim:)
OdpowiedzUsuńRęczniki piękne! Aż szkoda używać;P
Gratuluję spełnionego marzenia :) I dobrego wyboru - dla mnie istnieje wyłącznie Canon, hihi :) A ręczniki boskie! Zresztą wszystko robisz z takim artyzmem, że aż żal i strach używać :) A co do książki, to kiedy ty wydasz własną? W końcu cudze chwalicie, swego nie znacie!
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
Anetko napracowałaś się ale efekt jak zawsze jest oszałamiający:) Gratuluję spełnionego marzenia!:) Ja też marzyłam bardzo długo aż w końcu mam też swój aparacik,ale on ma tyle możliwości, że kompletnie się w jego obsłudze nie łapię...Książka wspaniała a z tym blogiem za chwilkę się bliżej zapoznam...i pewnie też przepadnę!:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)))))))))
Ręczniki śliczne,a z takim sprzętem to pewnie poszalejesz ze zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńAnetko, dobry wybór z tym aparatem. Ja niestety kilka lat temu zakupiłam nikona (który obecnie jest w serwisie i nie mam jak robić zdjęć). Nikon jest o.k. , jednak serwis w Warszawie - brak komentarza niestety. Nie polecam. Mężuś mój obiecał że na urodzinki w październiku zakupi mi Canona. Nie jestem do niego przekonana, bo ciężki i jakiś taki toporny - ale cóż może będę zadowolona z jakości zdjęć. Zapraszam do obejrzenia mojej galerii zdjęć na http://www.istockphoto.com/search/portfolio/3356062/?facets=%7B%2225%22%3A%226%22%7D#84ef324
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPocwicz to ja potem na gotowe wskocze-chodzi o aparat:)
Kwiaty to...frezje....
Towarzysza mi przez cale zycie w ilosciach...tysiace miliony przez te lata moge smialo powiedziec.zaczynaly sie nam w szklarniach w styczniu i byly do konca czerwca i tak CODZIENNIE ciecie i przebieranie,liczenie,farbowanie...
Potrafia pachniec tak,ze glowa boli..mnie juz nie bo wdychalam ten zapach latami...
Ogrom wspomnien ..dzieki para kwiatköw...cale moje zycie...:)))
Milego wieczorku!
Twoje prace wprawiaja mnie zawsze w ...zaklopotanie...-jak sie to möwi..mam dola,ze Ty taka pracowita a ja tylko dzin spedzam na zawozeniu i przywozeniu dzieci...Wczorajszy dzien to pasja-prasowania...
Cos robie falsch..aber was???
Wymiana aparatu, to również punkt na liście moich marzeń :),
OdpowiedzUsuńa ręczniki.. kochana są przepiękne!
Te kwiatki to cudownie pachnące frezje! Moje ulubione! A książkę gdzie kupiłaś?? Net, czy jakaś księgarnia? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńna ebay dokladnie tu: http://www.ebay.de/itm/BUCH-BELLE-BLANC-Aus-Liebe-zu-Weis-Mirjana-Schnepf-/120923390080?pt=Sach_Fachb%C3%BCcher&hash=item1c27988080
Usuńpozdrawiam :)
Witaj Anetko :)
OdpowiedzUsuństrasznie spodobał mi się tytuł Twojego posta, od dzisiaj to będzie również moje motto :)
i gratuluję spełnionego marzenia!
...komplet ręczników jest piękny, jak wszystko co wychodzi spod Twoich rączek :)
pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemnego fotografowania :)
Ręczniki przepiękne, musiały się spodobać :)
OdpowiedzUsuńZacznę od końca - ręczniki przeeeeepiękne, nowej właścicielce będzie szkoda ich używać:)), do książki wzdycham - już od dawna, kwiatki to chyba frezje jeśli dobrze widzę, dzięki za ich przypomnienie, bo jakoś dawno ich nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej zabawy z aparatem i czekam na zdjęcia
miłego tygodnia
Marta
Ręczniki przecudne, tak starannie uszyte, jesteś niesamowita w tej swojej precyzji! A aparatu zazdroszczę :-(
OdpowiedzUsuńno więc byłam cały czas pewna, że świetna jakośc Twoich zdjęć nasycenie barw to wynik świetnej lustrzanki, teraz jestem w szoku!!! skoro dotychczasowe zdjęcia były idealne to jakie mogą być kolejne? podejrzewam, że jest to poza moją wyobraźnią więc poczekam na efekty. wazon jest rewelacyjny, pierwszy raz taki widzę, niezwykły ma kształt, zakup bardzo udany i oryginalny. kwiatki na zdjęciu gdzie są rozkwitnięte przypominają mi nieco nasze frezje. co do reczników, to odebrało mi mowę, są doskonałe
OdpowiedzUsuńAparatu zazdroszczę!!Tak milo oglada się świetne zdjęcia.....
OdpowiedzUsuńTwoje ręczniczki są piękne, idealne.....
A książeczki nie znam ale widze cuda w niej....
Buziaczki
Wow ;) warto spełniać swoje marzenia ;) cudowny canon <3 Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńwspaniały wazon :-) ręczniki są przepiekne :-)
OdpowiedzUsuńRęczniki piękne. Życzę miłej przygody w świecie zdjęć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI znowu czarujesz recznikami! Toz to jakies artystyczne zawirowania! Piekne!!!
OdpowiedzUsuńFlakonik juz wiesz.... miodzio, podoba sie i juz nie moge doczekac sie swojego :)))
A to frezje, pachna slicznie na pewno.
Aparacik potrzebuje troche rozgryzienia, ale tak jak mowilam, rob duzo zdjec w roznych ustawieniach i porownuj. Ja upodobalam sobie modus "P".
Pozdrawiam!
Dagi
jakie cudne te Twoje wytwory! i nie jest to zasługa aparatu!:)
OdpowiedzUsuńżyczę wspaniałej przygody z nowym aparatem!!!A wytworki jak zwykle wspaniałe!!!:)
OdpowiedzUsuńKochana teraz to dopiero wpędzisz mnie w kompleksy zdjęciowe:)
OdpowiedzUsuńRęczniki śliczne!!!
Pozdrawiam Lacrima
Też bym była zadowolona z takich pięknych ręczników- szczegolnie gdybym umiała je sama uszyć:) Cudne są! Mogłyby spokojnie zmnaleźć się w tej ksiązce Belle Blanc:)) I wyobraź sobie, że ja też niedawno kupiłam sobie pierwszą w życiu lustrzankę- i na razie nie mam czasu się jej nauczyć:))) Ale marzenie spełniłam xD
OdpowiedzUsuńbuziak
M.
Anetko te ręczniki są olśniewające. Książeczka już za mną chodzi, może się skuszę. Dzięki za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcanon fajny gość, ale jakoś nie za bardzo się nim obsługuję... wykorzystuję z 1/1000 możliwości :P tak to możliwe...
OdpowiedzUsuńfrezje kocham!
ręczniki cudne!!!
Cudne Twoje prace, jak zwykle zachwycam się i nie mogę oczu oderwać ;D A aparat ... rozumiem zachwyt ;-) Ja do dzisiaj cieszę się jak małe dziecko ;D
OdpowiedzUsuń...jeszcze raz obejrzałam fotki z Twoich wcześniejszych postów i ... sama nie wiem... może to jednak zależy od fotorafa, nie od aparatu...bo tamte Twoje fotki też cudne...
OdpowiedzUsuńAtenko Twoje prace jak zawsze przepiękne... zachwycasz wykonaniem i klimatem. Gratuluję nowego aparatu! Wspaniale:)
OdpowiedzUsuńŚlę słoneczne pozdrowienia i uśmiech serca pozostawiam*
Życzę miłego dnia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Cudny wazonik ale aparat rewelacyjny, wiem co mówię bo mam identyczny model:), już prawie rok i jestem z niego bardzo zadowolona:). Prosty w obsłudze, bateria długo trzyma...magłabym tak wymieniać cały czas jego zalety, jednak po dłuższej obsłudze sama zobaczysz:)
OdpowiedzUsuńCudeńka szyjesz, teraz zdjęcia będą jeszcze piękniejsze i już blog totalnie zrobi sie idealny:)
Pozdrawiam ciepło!
Anetko-zdjęcia beda jeszcze piekniejsze, nie to juz chyba nie możliwe -te dotychczasowe sa doskonałe :-). Słoik doskonały-mam do nich słabość, można go aranżować na wiele sposobów.
OdpowiedzUsuńAparat pierwsza klasa ! , wazonik z frezjami bardzo fajnie sie prezentuje , czas w takich sklepach fajne rzeczy można spotkać , a ręczniki cudo !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Super !!!
OdpowiedzUsuńJa mam Canon 400D :)Dla mnie to najlepsza marka aparatów.
Wiesz pytam o tą puszkę ale nie ma :( pamiętam o Tobie.
Ściskam mocno.
piękny, gratuluje zakupu:)
OdpowiedzUsuńNa pewno bedziesz zadowolona z aparatu, mój 500D towarzyszy mi juz od 4 lat. Natworzylas super reczników, a ja pozyczylam sobie pomysl od Ciebie na torbe, oczywiscie zaznaczylam, ze to Twoja inspiracja i podlinkowalam. Zapraszam do oceny ;)))
OdpowiedzUsuńAparat jest SUPER!!
OdpowiedzUsuńRęczniki przepiękne, uwielbiam Twoje prace!
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Prześliczne ręczniki, cudowne... :)
OdpowiedzUsuńJa mam aparat SONY i wciąż myślę, ze jest za słaby a mój mąż mówi, że on jest super, tylko ja nie umiem wykorzystywać jego możliwości ;)
pozdrawiam
marta
Ręczniki cudne :)
OdpowiedzUsuńBoższzzz ... jakie piękne! Uwielbiam do ciebie zaglądać, za to piękno wychodzące ze zdjęć na każdym kroku!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Anetko szczęśliwi Ci, którzy mogą spełnić swoje marzenia:)
OdpowiedzUsuńTwoje się spełniło:)szczęściaro:)Ostatnio moja Marcysia powiedziała ,,mamo nikt nie jest stary na marzenia,,:)
Już sobie wyobrażam jakie cudne zdjęcia będziesz robić tym nowym nabytkiem, skoro poprzednim aparacikiem też były perfekcyjne:)
Napisałam do Ciebie @ dzisiaj
PS Ręczniki cudne chyba bym ich w ogóle nie używała tylko bym podziwiała heh:)))
Powodzenia z nowym aparatem - ręczniki przecudne :)))
OdpowiedzUsuńKochana- z aparatem dasz sobie radę! Piękne zdjęcia będziesz robić, bo masz w sobie tyle ciekawości świata kreatywności i cierpliwości. Już czekam na Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJak będziesz chciała to napiszę Ci tytuł fajnej książki do opanowania podstaw i ciekawych efektów. Książka napisana jest prosto, więc szybko się łapie o co chodzi.Ja zrozumiałam i nadal często do niej sięgam :).
Atenko- ręczniki cudowne- choler....ja chyba tak szyć nie umiem....pa
Ręczniki cudne - piękny haft i wykończenie:) Już wiesz jakie to kwiatki - również moje ulubione:))))
OdpowiedzUsuńMarzenia trzeba spełniać i widzę że Tobie się to udaje:) no to teraz zdjęcia będą jeszcze piękniejsze:) a do ręczniczków wzdycham...
OdpowiedzUsuńZachwyciły mnie ręczniki - są cudne, ale nigdy bym się nimi nie wytarała, bo by mi było szkoda :-) Piękny wazon, bardzo ciekawy kształt - myślę, że nadałby się też jako lampion na świece... Pozdrawiam i życze szybkiego opanowania "sprzętu"
OdpowiedzUsuńKomplet ręczników zapiera dech w piersiach! Prześliczny jest!
OdpowiedzUsuńTwoj blog jest ozdobiony wspaniałymi fotografiami. Teraz, z nowym aparatem, zapewne będzie u Ciebie jeszcze przyjemniej:) Uwielbiam Twojego bloga!!!
Pozdrowienia!
też śmigam na tym samym sprzęciku od kilku miesięcy ale wciąż brak mi czasu na zabawę z ręcznymi ustawieniami i każda próba kończy się fiaskiem ale nie tracę nadziei :)
OdpowiedzUsuńAnetko gratuluję nowego aparatu - niech wasza przyjaźń rozwinie się jak najprędzej :)
OdpowiedzUsuńPiękne ręczniki wyczarowałaś, a wazon jest swietny! Tą książkę to sama bym chetnie przejrzała, nie powiem...
Pozdrawiam!
Anetko! TAK!!! W podobnym czasie podobne odczucia - końcówka lata jest magiczna i marzenia się spełniają:) Teraz to już zdjęcia będą mistrzowskie (jakby wześniejsze nie były, co??:P)...Komplet ręczników cudny - i jaki fajny pomysł na wstążkę, mały akcent ale jak wiele zmienia i ubarwia - super!
OdpowiedzUsuńWazon ma bardzo ciekawy kształt, kojarzy mi się ze starymi galonami, tylko w nowocześniejszej formie.
Zyczę Ci Kochana żeby kolejne marzenia się spełniały i ustępowały miejsca nowym gotowym do spełniania:)
Jestem pod wrażeniem ! Wreszcie zlazłam blog bliski mojemu sercu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję <3
Nigdy nie wiem od czego zacząć pisząc komentarz, bo zawsze pokazujesz tyle świetnych rzeczy, że...
OdpowiedzUsuńno to na początku gratuluję zakupu (spełnienia marzenia), sama mam Canona, ale duzo starszy model i bardzo go lubię, ogólnie mówiąc nie utrudniamy sobie życia :)
Ręczniki, suuupeerrr.
Wazon, rewelacja.
A książka bajkowa.
pozdrawiam
MZ
Fantastyczne zakupy:))A reczniki przesliczne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Zazdroszczę aparatu, świetny zakup a pięknie u Ciebie jak zawsze:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper że udało się spełnić marzenie z aparatem... teraz będą świetne fotki... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze chwilę popatrzę na Toje piękne zdjęcia i zapraszam do mnie na bloga po małą niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńJakbym miała takie książki to podejrzewam, że ciężko byłoby mi się od nich oderwać:)
OdpowiedzUsuńA jakbym miała tyle łapek co żuczki, to może w końcu udałoby mi się porobić jakieś cuda inspirując się Twoim tempem pracy.
Pozdrawiam ciepło:)
Piekne ręczniki :D aż mi szczena na podłogę opadła...
OdpowiedzUsuńa spełnienia marzeń zazdroszczę :) szczególnie Canona, choć wazon też pikny jest :)
Witam wszystkie Panie! Z niekłamaną dumą i radością zawiadamiam, że to ja jestem właścicielką tych bajkowych, olśniewających ręczników! :-) Powstały jakiś miesiąc temu, a znajdą miejsce w mojeje nowej łazience. Te z literką A będą moje, z monogramem W - mojego męża Wojtka, a te z koronami przeznaczone są dla gości. Kolory tasiemek dobierałyśmy do kolorystyki wnętrza. Anetka jest niesamowitą artystką o wysmakowanym i stylowym guście. Dziękuję raz jeszcze za te śliczności!
OdpowiedzUsuńAlez mi milo, dziekuje za tak cieply i piekny komentarz.
Usuńpozdrawiam serdecznie
Atenko juz za pare chwilek bede posiadaczka nowego mieszkanka tak sie sklada ze..bedzie cale biale,wiec tak sobie mysle ze pozwole sobie na zamowienie kilku rzeczy u Ciebie:)jak tylko znajdziesz czas:):)serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhej, z checia stworze cos dla Ciebie :)
Usuńa wiesz tu mnie zaskoczylas bo obecne masz w brazach, ciekawi mnie bardzo jak urzydzisz nowe gniazdko
usciski
Gratuluję nabycia sprzętu fotograficznego.Ręczniki prześliczne!Kochana dziękuję Ci za tak serdeczne słowa i pozdrawiam pięknie.papa
OdpowiedzUsuńale ładnie napisałaś, że czas na nowe marzenia, bo stare trzeba spełnić i już poprawiłaś mi dzień :)
OdpowiedzUsuńżyczę udanego zaznajamiania się z Canonem, achhh to i moje marzenie :)
Po pierwsze życzę Ci pociechy z nowego aparatu - niech się super sprawuje :)
OdpowiedzUsuńPo drugie wspaniała góra ręczników, monogramy, korony i koronki - wszystko bajeczne. Pozdrawiam serdecznie
No to niedługo z takim towarzyszem stworzycie boskie zdjęcia...
OdpowiedzUsuńRęczniki po prostu obłędne, też takie chcę!!!
OdpowiedzUsuńCuda cuda, nie wiedzialam że nosisz okulary, miło dowiedziec sie czegos nowego, całuski i pozdrowionka serdeczne, mysle że twój nowy Eos'owy przyjaciel zaowocuje fantastyczna przyjaxnią;-)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona z aparatu , mam taki sam i uwielbiam nim robić zdjęcia :) Ręczniki cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj kobietko zapraszam po wyróżnienie do mnie:)
OdpowiedzUsuńReczniki przecudne- mam nadzieje,ze mozna takie u Ciebie zamówić, Atenko;))
OdpowiedzUsuńJestem przed zakupem aparatu- jesli jesteś ze swojego zadowolona- powiedz mi jaki to typ- moze kupię sobie taki sam.
Od jakiegos czasu nie zagladasz do Lnianego, pewno ten aparat to sprawił, nie masz czasu...
Pozdrawiam serdecznie
anetko ja cham swojego nikona d90 :) choć przymiarki były do canona texz :)
OdpowiedzUsuńwszytko co robisz jest cudne ..... tylko się zachwycac
ale książkę osobiście dotykałąm tydzień temu będąc w Wiesloch w klepie ogrodniczym florapark którego jestem ogromną fanką - niestety 30 euraskó dla mnie za dużo żeby ją kupić ale to nic chociaż sobie oczka nacieszyłam :)
buziaki kochanie
Jak wszyscy do ręczników wzdycham z zachwytów, gratuluję canona i życzę szybkiej przyjaźni ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Hafciki cudne, do tego modelu aparatu też się przymierzałam, ale chyba mnie przekonano do 550D albo 600D, Ty już zwoje spełniłaś, ja nadal rozważam i marzę ;)
OdpowiedzUsuńNo widzisz - ja też nabyłam aparat Canon tylko eos 600D :)))
OdpowiedzUsuńi powiem Ci, że dużo daje obiektyw (ja mam 3) polecam Ci zakupienie jakiejś stałki - bo zdjęcia są niesamowite - nią robione :) no chyba, że masz juz?
wszystko jak z bajki :)) I czego chcieć tu więcej, jak ma się takie szczęście?Pewnie tylko zdrówka i więcej czasu na te robótki wdzięczne, no i na udokumentowanie tego wszystkiego, a teraz niewątpliwie jest czym :)) Gratuluję! Powodzenia w spełnianiu kolejnych marzeń, których nigdy dość ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń