piątek, 2 września 2011

Witajcie
U mnie nadal o wieszakach i woreczkach, tak jakos ostatnio bardzo mnie wciagnely. Ale i nowosci beda:)
Po tym pierwszym (tu) ladnej w szafie sie zrobilo wiec pociagnelam temat. Powstaly kolejne dwa tym razem w bieli.



Koszyczek z tkaniny, po raz pierwszy uszylam cos takiego, potrzebowalam malego pojemnika do szuflady z bielizna o okreslinej wielkosci. To co bylo w sklepach jakos mi nie pasowalo, albo za male, albo za duze, albo plastikowe czego chcialam uniknac. I tu jak zwykle sama musialam cos wymyslic.



Oraz woreczki do kuchni na aromatyczna kawke.



Ostatnio troche tez poeksperymentowalam z papierem, powstaly przerozne tagi.
Jak widac po roznorodnosci na razie szukalam i probowalam.





Na tych tagach sa grafiki zaprojektowane przez Bree, ja jestem pod ciaglym wrazeniem tego co Dori potrafi zrobic. Sliczne, pastelowe krazki wydrukowalam na kartonikach i na pewno bede je dolaczac do zamawianych prac.


Jesli mowa o Bree to spojrzcie co dostalam, sloik pelen cytrynowej pysznosci. Bree zawsze potrafi mnie zaskoczyc i tam razem tez tak bylo, zaskoczyla mnie przesylka jak i sam smak. A takie domowe smarowidlo cytrynowe po raz pierwszy probowalam mniam!
Dziekuje kochana.

A tu link do przepisu na Lemon Curd.

Pozdrawiam Was goraco i zycze udanego slonecznego weekendu.
Atena

68 komentarzy:

  1. Anetako dawno mnie nie bylo ale Twoje rzeczy ktore stworzylas poprostu mnie powaliły na kolana. Wszystko piekne. wieszaki wygladja bardzo uroczo. Koszyczki mi sie podobaja- ty nardyk wykorzystalas do koszyczka a ja dodalam taki na zasłonke :)
    Bardzo podobaja mi sie Twoje woreczki-zapachowe z poprzedn. postu i te aromatyzowane.
    papierowe tagi super wyszły a zawieszki-torebeczki-wiesz co o nich myśle prawda-boskie.
    buziaki Kochana

    OdpowiedzUsuń
  2. Mile ogladanie przy porannej kawce :) Az chce sie szybko cos samemu stworzyc. Piekne zawieszki, pachna az w Anglii czuc. Tagi... takie jak lubie najbardziej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle cudeńka pokazujesz Anetko :) Zawsze jak u Ciebie jestem czuję się jak w bajce...
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne te kiecki :)pewnie pieknie wygladaja w szafie :) Super wykozystalas logo :)tagi sa superowe i swietna z nimi zabawa :)a moj lemonek juz sie skonczyl :)buzka

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Anetko
    Naprawdę nie wiem od czego zacząć podziwienie:)
    Wszystko jest jak zwykle przepiękne i delikatne:)
    Bardzo przypadły mi do gustu kolejne wieszaczki z ,,ubrankami,,
    I woreczki na kawusie....
    Również tagi prezentują się imponująco:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. A ta konfiturka to co to takiego????Może Bree zdradzi nam przepisik:)

    OdpowiedzUsuń
  7. witaj Ateno,bardzo trudno napisać u Ciebie w komentarzu coś oryginalnego ,bo jak zawsze Twoje prace są po prostu idealne i bardzo estetyczne.
    Ale szczególnie podoba mi się ten koszyczek na bieliznę i prezent od Bree.pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie jak zwykle piękne rzeczy. Zawsze zachwycam się ubrankami dla wieszaków i kosz do szuflady super, aż szkoda go chować w szufladzie.
    Pozdrawiam ze słonecznego Charkowa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lemon Curd uwielbiam:) Niesamowity, bardzo ciekawy smak,
    wieszaczki, woreczki i pojemniczek prezentują się znakomicie, idealne w każdym calu, jesteś genialna,
    cieplutko pozdrawiam z jesiennej już niestety Warszawy :(
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Och zauroczyły mnie te ubranka na wieszaki, też o takich myślę, ale wciąż odkładam na później...
    Woreczki i koszyk piękne, ja kupiłam taką fajną grubą i dość sztywną surówkę i też mam w planach zrobić takie kosze mojej dziewuszce do pokoju. To świetny pomysł na drobiazgi.
    Te tagi takie cudne.... a to cytrynowe jest konfiturą ?????

    Ściskam :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzieki dziewczyny za przemile komentarze:)ciesze sie ze moge Was goscic:)

    Cynthia-milo mi:)

    Bree- a ten moj niebawem tez sie skonczy, ja nawet lubie lyzeczka go sobie podjesc hihi

    Ulotne Chwile-przesle linka do tego przepisu

    Madzika-dzieki:)

    Aga.ocean-mam nadzieje ze woreczki kawowe przypadly do gustu, napisz jak przesylka dotrze

    Alizee- tak wlasnie cos w stylu konfiturki

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak ja bym chciała się tak przyjaźnic z drukarką jak Ty:))Mnie moja w ogóle nie słucha,a w pracy to jak chce cos zrobić to zawsze uda mi sie wysłać to na drukarkę do szefowej:)))i sama rozumiesz-zadyma:)))Zaintrygowało mnie to cos cytrynowe:)to tylko w kolorze czy tez w smaku cytrynowe jest:))wieszaczki piekne:)))zresztą czego sie nie tkniesz to cuda tworzysz:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bozenas-hihi to masz rzeczywiscie przeboje z drukarka, dolaczylam link z przepisem pod zdjeciem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten pierwszy ubrany wieszaczek jest wręcz doskonały, perfekcyjny!!! Taki śliczny, romantyczny i subtelny!!!!
    Tagi super, też się niedawno bawiłam w ich robienie.
    Buziaki już weekendowe xxx

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny koszyk do szuflady, a wieszaki to już szkoda gadać :-)
    Jestem w ciągłym zachwycie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko wyjątkowe. Podziwiam szczerze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Koszyczek z tkaniny to bardzo dobry pomysł. Jak zwykle jestem pod wrażeniem Twojej staranności.
    Bardzo podobają mi się tagi. Wszystkie wyglądają świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. no i znów pozytywnie oderwałas mnie od pracy biurowej :) piękne to wszystko i tyle , eh ja nie wiem czy Ty jestes jedna czy Ciebie jest wiecej bo wydaje mi się, że jedna osoba aż tylu rzeczy nie może sama zrobic !!! a to cytrynowe cus zaintrygowało mnie ....

    OdpowiedzUsuń
  19. Joasia-hihi kochana no musze Cie rozczarowac, tylko jedna jestem, a z maszyna jak wiesz jetem w ciaglej i nieustajacej przyjazni i jakos tak szycie b.szybko mi idzie

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne i bardzo inspirujące prace stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaciekawił mnie ten Lemon Curd! Poza tym piękne przedmioty, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojej znowu będę chwalić!Wieszaki są obłędne zawieszki i cała reszt też!Podziwiam:)I Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Same piękności nic tylko się zachwycać:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kochana takie cudeńka. Piękne rzeczy uszyłaś, ja chyba muszę się do Ciebie zgłosić z małym zamówieniem :)Ja jeszcze urlopuje ostatnie chwile, ale po powrocie zabieram się do pracy.
    Ściskam i pozdrawiam mocno
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  25. Anetko, nie tylko pięknie szyjesz ale i jeszcze potrafisz tak wszystko zaaranżować i sfotografować,że oczu oderwać nie można!!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Znowu tyle pięknych rzeczy u Ciebie... Lemon Curd?? już zaglądam i pozdrawiam serdecznie

    P.S. Dziękuję za gratulacje:-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiekne sa wieszaczki:-))) To moje zdecydowane faworytki:-))))))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  28. masz niebywały talent do tworzenia pięknych rzeczy - wydaje mi się, że obojętnie czego się dotkniesz, zamieniasz w doskonałość :)
    wszystko jest tak piękne, że nie wiem co wybrać
    no i jeszcze cudne fotki - ech w tej dziedzinie za grosz talentu nie mam :(
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. I znow wszystko na jedna modle...

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajniutki ten koszyczek. Nie smialabym uzywac go do trzymania mojej bielizny.Zaciekawilo mnie tez to mazidlo cytrynowe.Zaraz zerkne coz to za specyfik.

    OdpowiedzUsuń
  31. A u ciebie kochana znowu slicznosci:))Koszyczek z materialu cudny:)))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  32. Wszystko piękne;) Ale ten pojemniczek na bieliznę to mistrzostwo;)))
    Piękne rzeczy obie z Bree robicie;)
    Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  33. piękne te "ubranka" wieszaczkowe. Cala reszta zresztą tez.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ubranka na wieszaczki piękne, koszyczek na bieliznę też cudo.
    Grafiki zaprojektowane przez Bree są rewelacyjne, cudeńka potrafi zdziałać masz rację. A Ty potrafisz je świetnie wykorzystać, kartoniki wyglądają niezwykle elegancko.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ateno, piękne rzeczy znowu ale u Ciebie nie może być inaczej.
    pozdrawiam
    mz

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak zawsze pomyslowo. ladnie. z zachowaniem wyczucia i umiaru w kolorystyce..lubie Twoj styl Atena..pozdrawiam_)

    OdpowiedzUsuń
  37. Atenko jak zawsze Ciebie wspaniale i z klimatem. Prace wspaniałe...podziwiam.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo promyków słoneczka.
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  38. Anetko Koszyk jest po prostu kochany zakochałam się i trzymaj dobrze bo Ci go skradne !!!Po oglądaniu Twoich nowych postów zawsze muszę odchorować !!!Mój maż to już mówi ,że mnie odetnie od neta !!!!Sciskam i gratuluję !!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Ach piękne prace. Dziękuję za namiary na cytrynowy smakołyk:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Atenko :) Dziękuje Ci bardzo, jeszcze raz za sliczne rzeczy i wymianke. Przepraszam, że napisałam o tym dopiero teraz na moim blogu - Sielankowe dzierganie. Zapraszam - Dorota

    OdpowiedzUsuń
  41. ahhh boska Ateno boskie to. Wszystko bym przygarnęła. buziaczki ślę.zasmarkana Madzia :(

    OdpowiedzUsuń
  42. No tak:)) jak zwykle jestem pełna podziwu:) ale Ty masz rękę:))
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  43. Piekne nowe wieszaczki, ja juz wiem, ze u Ciebie Anetko taki zamowie, do ozdobienia szafy i moze jeszcze cos, ale musze najpierw sie do nowego mieszkania przeprowadzic.
    Woreczki i zawieszki z grafikami przesliczne, taka mala rzecz, a jej wartosc zdobnicza wielka!
    sciskam mooocno
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  44. leżę, kwiczę , Twoje stopy całuję uniżenie i kłaniam się nad wspaniałością Twoich prac, ich delikatnością i uroda niesłychaną, ach jakbym chciała wreszcie coś sobie udrukować i mieć na poduszce albo na takim koszyczku, cuda moja droga cuda! same. widać że się kochasz z maszyna do szycia ;))
    uściski ślę wielkie ;))

    OdpowiedzUsuń
  45. Wieszaczki są takie śliczne, że są dekoracją samą w sobie...nic nie wolno na nich wieszać !!! :))))
    Woreczki i zawieszkowe-tagi są równie cudowne...ukłon w stronę BREE za grafikę.
    A koszyczek - anielski, idealny na bieliznę (w sklepach naprawdę nie ma nic stosownego...brakuje takich wspaniałości)
    Dziękuję za przepis i ślę wrześniowe buziaki

    OdpowiedzUsuń
  46. Och, Atenko jak u Ciebie pięknie i jaśniutko :) Wieszaczki i koszyk na bieliznę bardzo mnie urzekły i ogromnie mi się podobają! Próby papierowe jak najbardziej udane!

    OdpowiedzUsuń
  47. Podziwiam piekne grafiki i tagi:)Jestem wielka fanką tych ostatnich, bardzo spodobaly mi się te ktore dolączylas do przesyki:)I woreczek wymiarowy, rowniez swietny.Zreszta, nie zaprezentowalas jednej rzeczy, ktora by mi sie nie spodobala. Ślicznosci:)A lemon curd znam, znam swietny do szybkiego deseru : pogniecione herbatniki(ciastka z migdalami, digestive albo podobne) z orzechami(jakie lubisz), lemon curd, owoce, bita smietana, czekolada do dekoracji:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  48. Gratuluję pięknych wytworków, jedno ładniejsze od drugiego, nie wiadomo od czego zacząć chwalenie.
    Fajnie upiększasz swoją szafę i wieszakami i pojemnikiem na kobiece skarby. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  49. Anetko! Jakie to wszystko sliczne i czysciutkie! Az mam wrazenie ze zaraz wyjdzie do mnie z ekranu!
    Twoje prace sa bajeczne!

    Udanego weekendu zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ati dzieki za odwiedzinki miłło Cie zawsze goscic wirtualnie.
    Nie mogłam sie oprzec i od Ciebie powedrowałam dalej po ten przepis na Lemon Curd.Kobieto toz to istne niebo w gebie.Dzisiaj przy obiedzie zrobiłam i Alan stwierdzil wysmienite::))
    Pokaze wkrotce fotorelacje z tych moich rewolucji kuchennych Lemonowych.

    Dzieki za info na przepis gfzie szukac i cóz Ci napisac no cudnie u Ciebie kochana.Cuda szyjesz i wyczyniasz z maszyną.Zazdroscic Ci to wstyd sie przyznac ale chciałoby sie tak szyc.Twoj pokrowiec do koszyczka jest ulubionum mojego Alana i trzyma w tym koszyczku slodycze.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. Właśnie czytałam na innym blogu przepis na lemon curd :) brzmi smacznie, aczkolwiek nigdy nie jadłam :)
    Och same cuda pokazujesz :)
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  52. Atenko piękne te kartoniki :) podziwiam! bo z woreczków i innych tkaninowych dzieł słyeniesz, pozdrawiam magda
    P.S.
    "idę"do Bree zajrzeć co to za cytrynowe smarowidło

    OdpowiedzUsuń
  53. Anetko, jakie to wszystko piekne!!! sama nie wiem co mam najpierw chwalic:-))) z przyjemmoscia wieeeelka patrze na kazdy Twoj wytworek:-)) milej niedzieli!

    Syl

    OdpowiedzUsuń
  54. AZ milo popatrzec, co robie z wielkim zadowoleniem i jak zawsze przy takich cudach powraca do mnie mysl, ze jednak nasze polskie dziewczyny to nie tylko witaminy maja najwiecej ale i talentow oraz fantazji, co zawsze dodaje mi animuszu i werwy do pracy, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Tyle pięknych rzeczy.
    Twoje tagi są dla mnie uczta dla oczu,,mogę je oglądać i oglądać, po prostu piękne

    OdpowiedzUsuń
  56. Koszyki są rewelacyjne, i jak zwykle doskonale wykończone:))) I wieszaki i tagi... Jak zwykle cuda pokazujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Witaj Ateno. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Chętnie wypróbuję przepis na Lemon Curd.
    Jak zwykle cudowne są Twoje prace. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  58. Kochana ubrankowe wieszaczki wspaniałe !!!
    Woreczki już tradycyjnie podziwiam ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  59. Naprawdę zazdroszczę talentu, wszystko zachwyca i ten klimat ...

    OdpowiedzUsuń
  60. U Ciebie zawsz same cudenka...Te woreczki w poprzednim poscie sa przepiekne.napisze na maila bo chcialabym sobie cos zamowic:) pozdrawiam cie bardzo cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Prześliczne białości...koszyczek do szuflady śliczny...i woreczki..ja podpatrzę Twoje tagi-są urocze, no i lemon curd na pewno będzie:-)

    OdpowiedzUsuń
  62. Witam! Jestem u Ciebie po raz pierwszy dzisiaj ale już jestem Twoją fanka i wszystkiego co robisz:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  63. great job

    I like your styl


    greatings send you Conny

    OdpowiedzUsuń
  64. Masz dar tworzenia ,który wprawia w zachwyt.Prześliczne jest wszystko co pokazałaś.Nic tylko podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
  65. Wszystko jest tak śliczne, że nie mogę się napatrzeć. Delikatne, pełne wdzięku, tak może potrafić tylko wrażliwa osoba. Pozdrowionka:)))

    OdpowiedzUsuń
  66. CAŁY CZAS PRZYMIERZAM SIE DO TAKICH WIESZACZKÓW.......PIEKNOŚCI U CIEBIE:)))

    OdpowiedzUsuń
  67. Anetko szkoda że tak daleko ode mnie mieszkasz, bo gdyby to było bliżej już dawno bym się wprosiła do Ciebie na kurs szycia tych cudowności i robienia innych fantastycznych rzeczy.pięknie, brawo, a ten koszyczek do szuflady, fiuuuu zagwizdam z zachwytem, kłaniam sie nisko Queen of hand made!

    OdpowiedzUsuń