Czesc dziewczyny.
Nareszcie bedzie o tym co uszylam, udalo mi sie w koncu cyknac kilka fotek. Zatem robie sobie kawke Wam tez radze i zaczynamy.
W Polsce kupilam suszona lawende z lipcowych zbiorow z mysla o malych zapachowych woreczkach do szafy. Wciagnely mnie te woreczki i to bardzo a chyba dawno ich u mnie nie bylo.
Pierwsze pękate z okraglym dnem i o romantycznym looku.
Kolejne proste w kroju, z moimi ulubionymi paskami i grafika.
Juz wisza na wieszakach, musze stwierdzic ze fajna to ozdoba, lubie dbalosc o detal.
Ale zeby wieszak nie byl taki goly uszylam "ubranko"
Mam taki plan aby wiecej wieszakow w mojej szafie ubrac, ale zobaczymy co z tych planow bedzie...na razie jeden.
Jesli zapachowe woreczki to te napelnilam aromatyczna swiezo mielona kawa, do powieszenia w kuchni w sam raz. Ale co jakis czas kawe wymieniam, aby wciaz intensywnie pachnialo. Tkanina juta.
******************************************************
Pewna nasza blogowa kolezanka nie napisze kto bo na pewno u niej bedzie mozna zobaczyc, poprosila mnie o torebke. Jest prawie identyczna jak moja, tyle ze tkaniny w ptaszki jako podszewke juz nie dostalam, wszylam wiec nie mniej slodki w male groszki.
Moja nosi sie fantastycznie, mam nadzieje ze i z tej nowa wlascicielka bedzie zadowolona.
A przede mna juz kolejne zamowienie czyli trzecia torebka:) ciesze sie i dzis zabieram do pracy.
Pozdrawiam i zycze duzo slonca na nadchodzacy weekend.
Atena
Pytanie laika: czy te napisy na torebeczkach, woreczkach i innych cudach drukujesz bezpośrednio na materiale czy nanosisz w inny sposób? Bo ilekroć coś takiego zobaczę u Ciebie to pytanie powyższe nie daje mi spokoju. Z góry dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńlubię Twoją dbałość o każdy detal.Torebka jest fantastyczna .pozdrowionka
OdpowiedzUsuńcuda wyczyniasz z ta maszyną, cuda :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy krawiecki talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudna jest :)))))
OdpowiedzUsuńA to ubranko na wieszak i woreczki, mogę sobie troszkę do nich powzdychać?
Atenko, kazdy jeden skarbek to mistrzostwo swiata!!! a te Twoje torebki sa nieziemskie!!! Jestes przeeeezdolna! nie moge sie napatrzec. Ubranka na wieszaczki tez robilam, Twoje jest super, bardzo delikatne i takie precyzyjnie wykonane! ahhhh jej... same cuda u ciebie:-))))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i podziwiam!
Syl
Śliczne woreczki szczególnie te pierwsze. Ładnie wygląda wieszaczek w ubranku, no a torebka...........jak marzenie...CUDNA!!!
OdpowiedzUsuńChyba sobie zrobie druga kawe :)
OdpowiedzUsuńKochana woreczki z paskami sa obledne! ja musze popracowac nad rowna kreska :) Woreczeki z lawenda te pyzate :) na pierwszej fotce wygladaja jak broszki :) tak tak sa piekne! A taka "sukienke"na wieszak kiedy i ja uszlam ale cos mi nie wyszla, chyba musze porobowac.
PS: gdzie kupilas te guziki z napisami?
buzka
Kochana Anetko, woreczki - bombki bardzo slodkie, chociaz mnie odpowiadaja bardziej te z napisami. Co do woreczkow z kawa, nie wiem jakiej kawy uzywasz, ale w Polsce sa sklepy z kawa i herbata, mozna tam dostac tysiac gatunkow kawy zapachowej, moj ulubiony smak to Irish Caffe, pachnie bardzo, bardzo intensywnie, wystarczy odrobina! Polecam.
OdpowiedzUsuńTorebka super, nowa wlascicielka na pewno bedzie zadowolona.
A takie jedno ubranko na wieszak bardzo bym chciala miec. Kiedys sobie je u Ciebie zamowie, jesli pozwolisz.
buziole
Basia
Wszystko zachwycające, woreczki lawendowe bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńTorebeczka tak jak poprzednia śliczna:)aż zazdroszczę nowej właścicielce ;))))
Ściskam serdecznie Anetko -kreatywna i zdolna kobietko:)))
PS: A o ubrankach na wieszczki też już myślałam...świetnie się u Ciebie prezentują...
Też mi się wydawało na początku że na pierwszym zdjęciu to broszki :)
OdpowiedzUsuńcaracordata- napisy przenosze za pomoca papieru transferowego
OdpowiedzUsuńBree- w polsce kupilam guziczki, zaraz napisze @
Basiu-nie ma problemu z checia zrobie takie dla Ciebie
Dziewczyny dziekuje za takie uzananie i wiatam nowe osobki:)
Jej!...jak ja lubię tu zaglądać i karmić oczy :)
OdpowiedzUsuńTorebeczki są po prostu nieziemskie!
Zresztą wszystko co robisz, to prawdziwe cudeńka :)
Pozdrawiam!
Bree, Aga.ocean- faktycznie jak teraz spojrzalam na nie pod tym katem to owszem mozna je pomylic z broszkami :)
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko jest piękne!
OdpowiedzUsuńAch jak ja uwielbiam Twoje prace i klimat jaki stwarzasz na blogu!
OdpowiedzUsuńworeczki super i ubranko na wieszak tez:)
pozdrawiam
ojej, ale cudownosci:) podobaja mi sie grafiki na woreczkach, przecudne, zwlaszcza te nowe kilkukolorowe no i paski na woreczkach cudowne, szczesciary te ktore dostana od ciebie torebki:)sama ostatnio ozdabiam moje wieszaki:)nie wychodza tak swietnie jak twoje ale taka drobnostka w szafie od razu cieszy oko:)pozdrawiam i zycze milego dnia:)swietnie ze juz jestes z powrotem:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać Twoje prace. Widać, że wypracowałaś swój styl i jesteś konsekwentna. Ja czasem próbuję coś uszyć i za każdym razem podziwiam umiejętności innych osób. Mi do nich, w tym do Ciebie, bardzo daleko. Jesteś dla mnie mistrzynią!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wszystkie śliczne, ale pierwsze białe są przeurocze
OdpowiedzUsuńCudne prace i zdjęcia!!!!! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Anetko! Prześliczne prace, woreczki słodziakowate i już czuję zapach kawy i lawendy:) Nad torebeczką już się zachwycałam bardzo, bardzo, bardzo mocno i ta też jest równie piękna, zazdroszczę kolejnej właścicielce:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWoreczki, jak i inne woje prace, bardzo klimatyczne!:) No i śliczne, oczywiście!:) Bardzo podoba mi się torebka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana Anetko, worki sa fantastyczne, szczegolnie te jutowe mi sie podobaja. I pomysl napelniac ich kawa. Hmmm... juz czuje ten zapach:)
OdpowiedzUsuńWieszaczki w stylu a la Atena sa przepiekne, Twoje prace zawsze ladne. Zachwycona jestem rowniez rozowa sukienka albo chusta albo...nie wiem, co to jest, ale baaaardzo mi sie podoba:))))
Zycze slonecznego dnia i buziaki dla Ciebie:)
Woreczki z falbanką koronkową u dołu śliczne ale ten wieszak z woreczkiem do kompletu..... CUDO!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja też taki chcę!!! Perfekcjonistką jesteś i to widać w każdej Twojej pracy. Torba super, ciekawe kto będzie się nią chwalił?
OdpowiedzUsuńBuziak ślę xxx
ps
napisałam Ci @
jesteś czarodziejką. Wszystko przepiękne (mało powiedziane) i do pozazdroszczenia. nie wyobrażam sobie nawet jak na żywo wygląda twoje domowe królestwo :)
OdpowiedzUsuńOj! wszystko tradycyjnie śliczne! ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie miałam odwagi zamówić u Ciebie tą cudną torebeczkę...
Woreczki są tak różnorodne choć w tym samym stylu i na prawdę jeden ładniejszy od drugiego! ;)
Fajne te klamereczki, szukam już dość długo takich ale takie stareńkie żeby były...;)
Buźka zdolna Duszyczko!
Cudeńka, gapię się w monitor i zazdraszczam!:)
OdpowiedzUsuńCuda,cuda...i jeszcze raz cuda!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
ABily-koniecznie pochwal sie co wyczarowalas
OdpowiedzUsuńMia- radzisz sobie z maszyna coraz lepiej widzialam notesik:)
Janya- to moja spodnica, wiesz jak zobaczylam te tiule i falbanki w sklepie to nie moglam sie opszec.
Na zdjeciu kolor wyszedl taki fioletowawy, ale w rzeczywistosci to brudny roz
Myszko- niebawem na pewno nowa wlascicielka bedzie sie chwalic.
Rosaliaa- dzieki az sie czerwienie
Wszystkie rzeczy sa zrobione po mistrzowsku! Piekne wszystkie i kazda z osobna .Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCuda takie,że oczy na wierzch wyłażą!!!!Woreczki rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńTorebeczka jest nieziemska!!!
Buziaki
Ach, kolejne cudeńka! Gdybym miała takie woreczki to wszystkie wieszaki z nimi wyjęłabym z szafy, żeby każdy widział i podziwiał :) A w twoich torebkach po prostu można się zakochać. Nie zdziwiłabym się, gdybym zobaczyła je na którymkolwiek tygodniu mody. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPiekne rzeczy szyjesz:) woreczki sa wrecz cudowne! zawsze boje sie wchodzic na twojego bloga... bo ktoregos dnia może mi zabraknąc tlenu ogladajac te wszystkie piekne rzeczy;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne Anetko. Wszystko bym wzięła do domku :) choć w innym mam stylu ;)
OdpowiedzUsuńAle powiem Tobie jedno jak tak dalej pójdzie,a śledzę Twoje poczynania i innych to wszystkie sklepy z dekoracją splajtują bo jesteśmy samowystarczalne :D
Jejku jakie piękności.
OdpowiedzUsuńIdę robić kawę i oglądam jeszcze raz :)
ale slicznosci -cudenka same;)pozdrawiam cieplo;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudowności uszyłaś, jesteś po prostu mistrzynią! Woreczki zapachowe z kawą chyba odgapię, to znaczy pomysł, bo takich woreczków to nie wyprodukuję niestety;) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWoreczki z napisami są fantastyczne! Bardzo mi się podobają wszystkie! Świetny pomysł z tą kawą, bo też uwielbiam jej zapach. Torebeczka jest fantastyczna - wygląda przepięknie! Śliczna jest, tak jak i wieszaczki. Nie mogę się napatrzeć! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAnetko, mistrzynio-jedyne co mogę z siebie wydusić to...ECH.
OdpowiedzUsuńCuda, cuda, cuda.
Buziole
Aniolku-ja tez szukam starych poki co moge tylko nowe kupic, ale widzialam u Cibie calkiem fajne o innym ksztalcie
OdpowiedzUsuńAnabel- dzieki, normalnie po przeczytaniu usmiecham sie i duma mnie rozpiera
TworzymyInaczej- tak jestesmy samowystarczalne:)
Sunsette-super sprawa te kawowe woreczki, jak cos uszyjesz pochwal sie
piękności uszyłaś - woreczki, torebka, ubranko na wieszak - faktycznie cuda
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Nic orginalnego nie napiszę,ale rzeczywiście cuda robisz!jesteś najlepszym przykładem na to,jak można z szycia uczynić sztukę:)!pozdrawiam serecznie:)
OdpowiedzUsuńm.kuternowska@gmail.com
Czytam i czytam, wzdycham i rozkoszuję się panującym klimatem u Ciebie. Obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAnetko, długo mnie nie było i przeoczyłam Twoja pierwszą torebkę. Właśnie przed chwilką sobie ją pooglądałam dokładnie i jestem nią zachwycona. Naprawdę zarówno pierwsza jak i druga jest prześliczna:-) Już w głowie kombinuję, jak by tutaj sama sobie podobną wykombinować... chociaż muszę przyznać, że dwa dni temu próbowałam uformować różę i miałam z tym problem.
OdpowiedzUsuńWoreczki śliczne, ja niestety w tym roku z całkowitego braku czasu nie uszyłam żadnego.
Ubranko na wieszak bardzo ładne, to, że lubisz dbać o szczegóły to za pewne każda z nas wie, bo widać to w każdej rzeczy stworzonej przez Ciebie.
Pozdrawiam ze słonecznej i upalnej (w końcu)Polski,
Sylwia
jesteś taka zdolna! ta torebka to mistrzostwo świata. bardzo mnie urzekły woreczki lawendowe, no i Twoja kolekcja szpulek :p
OdpowiedzUsuńSame cudeńka pokazujesz, lawendowe woreczki bomba! Śliczne te grafiki i zdjęcia cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Tyle inspiracji dzisiaj u Ciebie, że aż nie wiadomo, co podziwiać! Woreczki - każdy śliczny, chociaż w tak różnych stylach. Torebka piękna, widać dbałość o szczeg€ły :)
OdpowiedzUsuńSame piękności pokazujesz! Podziwiam też kunszt wykonania...perfekcja w każdym calu. Woreczki wszystkie urocze a torebeczka przepiękna.
OdpowiedzUsuńPapier transferowy kupiłam już jakiś czas temu bo bardzo podobają mi się prace z grafikami na tkaninie tylko jakoś odwagi mi brak aby go wykorzystać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Właśnie ta Twoja dbałość o szczegóły tak mnie zachwyca. Podobają mi się te proste woreczki z paskami. A torebka wyszła Ci jak zwykle idealnie. Do takich rzeczy trzeba mieć cierpliwość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie masz pojęcia jak ja Ci zazdroszczę tych umiejętności szycia......
OdpowiedzUsuńWoreczki cudne Atenko!!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza te z grafiką...marze o Takich dwóch do mojej sypialni...muszę z Toba jakis inters ubić!:):)
O jutowych nawet nie wspominam ,bo to moje klimaty 100%...super!!
POZDRAWIAM CIEPLUTKO!
Bardzo podobają mi się te grafiki na woreczkach. Ubranko na wieszak pierwszy raz widze taką oryginalną ozdobę! Torebka- jestem pod wrażeniem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie woreczki z nadrukiem. Jak narazie to swoje druki robie w drukarce, ale juz kiedys zakupilam papier trasferowy i czeka na wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńTwoje prace to male arcydziela :)))
PS. Mój kotek- to rasowy Brytish Shorthair, piekny jest i.... baaaaardzo miekki.
Dziekuje za odwiedzinki
Właściwie to nie znajduję słów podziwu dla Twoich robótek. Woreczki zapachowe z paseczkami są odlotowe !!! chylę również czoła nad niezwykłą dbałością o szczegóły - te napisy, koroneczki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne rzeczy tworzysz:)Bardzo podobają mi się woreczki :)Dobry pomysł z kawą:)Muszę spróbować:))))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAtenko woreczki sa sliczne a torebka super i taka romantyczna:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Dbałość o detale widać ....w każdym detalu.Same wspanialości:)
OdpowiedzUsuńAnetko! Pzy kazdej wizycie u Ciebie popadam w gleboki zachwyt i wyjsc nie moge! Czuje sie jak zaczarowana!
OdpowiedzUsuńAnetko, co ja mogę dodać do tych wszystkich powyższych komentarzy?Podzielam zachwyt każdej osoby! mnie zauroczyły te woreczki do kawy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Masz zapał do igły i nitki. I jakie tempo. Szybko Ci to idzie i zgrabnie..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
Śliczne prace! Podziwiam i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle piękne rzeczy stworzyłaś!!!te pękate na pierwszych fotkach przecudne - ozdobią nie jedno miejsce, te na kawę świetny pomysł - uwielbiam aromat kawy, zwłaszcza o poranku! wszystko takie dopracowane w najmniejszym szczególe.
OdpowiedzUsuńmagda
Piękne te woreczki z napisami, a torebka - hmm, brak słów by wyrazić zachwyt:).
OdpowiedzUsuńNie ma takiej rzeczy, takiego zdjęcia, które wyszły spod twoich rąk, a mnie się nie podobały. No każdy woreczek jest cacuszkiem, podziwiam zdolności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zachwycona.
Kochana jak dużo wspaniałości uszyłaś ( widać że wypoczęłaś podczas urlopu ;-))
OdpowiedzUsuńWoreczki urocze !!! ( moje jeszcze czekają na stworzenie, mam nadzieję, że się doczekają...)
Torebką jestem zachwycona ach ach !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Twoje woreczki są urocze a te na kawę mnie zachwyciły bardzo!!Uwielbiam zapach kawy!Torebka jest bardzo kobieca i tak romantyczna:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAteno cuda tworzysz!Pomysł by zrobić kawę i zasiąść do oglądania był trafiony, siedząc tak u Ciebie na blogu można o całym świecie zapomnieć. A zdradź proszę jak tworzysz te paseczki na materiale pod grafikami i napisami?
OdpowiedzUsuńGeniusz jesteś :) i tyle ;)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo swiata, Polski i Niemiec! :)
OdpowiedzUsuńSlicznosci zrobilas- podziwiam Cie bardzo! Woreczki sa swietne a torebka jest niesmowita, niejedna ze sklepu sie chowa! (i tak i tak!) PIEKNA!
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Dagi
Dopisuję się do powyższego chóru achów i echów nad Twoimi pracami - są po prostu piękne.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pierwsze woreczki na pierwszy rzut oka wyglądają na broszki :) Bardzo podobają mi się w wersji wiszącej, wtedy widać cały ich urok. Również zachwyciło mnie ubranko na wieszak, razem z zapachowym woreczkiem tworzą świetną parę.
Twoje torebki są świetne, na pewno bardzo pracochłonne ale jaki efekt...
Jak miło u Ciebie gościć, same cudeńka poszyłaś, wszystkie woreczki cudne i piękna torebka....pozdrawiam,,,,
OdpowiedzUsuńSłodziaki te lavendowe woreczki.Torebusie wypusc do swiata mody na wybiegi i sygnuj swoim podpisem.:)
OdpowiedzUsuńAnetko, wszystko mnie zachwyca, słów brakuje...uwielbiam Twoją twórczość...teraz moje słowa zachwytu kieruję też w stronę torebki, która jest niesamowita...LV wymięka.:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
przepiekne te woreczki a torebka poprostu cudo, taka prosta i bardzo romantyczna , swietna robota
OdpowiedzUsuńJuż wyobrażam sobie te piękne zapachy:) Ubrałaś je czarująco.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jak zawsze wszystko takie cudne, że siedzę i się ślinie do monitora wzdychając w niebogłosy;-))
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje pierwsze candy
Boskie.................zapraszam po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńTorebeczki niesamowiete, woreczki, wieszaczki, nie wiadomo na czym oko zawiesić, CUDA! Do tego te grafiki, ach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kolejna infantylna torebeczka dla dziewczynki.Po ile Wy macie lat?
OdpowiedzUsuńPo pierwsze nie przejmuj się powyższym komentarzem przyznam Ci się ,że też sobie podobną uszyłam i to nie chodzi o wiek drogi anonimowy tylko o to co komu się podoba .Anetko woreczki ,wieszaczek rewelacja !!!Pozdrawiam i zastanawiam się po co takie osoby nas oglądają !!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziekuje za te wszystkie zostawione tu slowa:)sciskam Was.
OdpowiedzUsuńAnetko-takimi anonimami nie ma co sobie glowy zawracac, ja sie nimi nie przejmuje w ogole, bo nie ma czym, jedynie wulgarne kasuje.
Fajnie ze uszylas sobie podobana, wiec czekam az pochwalisz sie. Nosi sie ja naprawde dobrze, i wiesz czesto bylam zaczepiana w pl. jak tu w de. gdzie ja takie cudenko kupilam hihi:) Wniosek- kazdy nosi to co lubi, tak jak piszesz.
Blue-zaraz zagladne do Ciebie,dzieki
Ojejku -jakie piękne.A ubranko na wieszak marzenie.Tylko szyć nie umiem !Pozdrowka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńAnetko, uwielbiam oglądać Twoje dzieła, takie dopieszczone i idealne w każdym calu....to prawdziwa uczta dla oczu...może kiedyś za sto lat i moje wnętrza nabiorą tyle elegancji i romantyzmu jak Twoje - jesteś niedoścignionym wzorem:)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne woreczki na lawende i te na kawe i w ogole wszystkie mi sie podobaja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Atenko ja ty znajdujesz na to wszystko czas Boże pomóż ja już nie mogę nie mam czasu prywatnego będąc na tym stanowisko co ja czas prywatny to mit
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Monika
Powiem... że to wszystko jest po prostu piękne! Twórcze rękodzieła w najczystszej postaci i to pierwsza klasa wykonania :) Co do lawendy - zdradź gdzie ją kupujesz? Bo ostatnio szukałam i nie bardzo wiem gdzie szukać dalej. A a torebka... Jest cudna jak marzenie! Aż zazdroszczę tym dla których je robisz... Chyba sobie jeszcze na nią popatrzę...
OdpowiedzUsuńIrbisek- lawende kupuje na allegro, uzytkownik libra_lawenda
OdpowiedzUsuńAnetko, chyba oficjalnie złożę zamówienie na kawowe woreczki -świetne!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiszą i zapewne pięknie pachną:)
OdpowiedzUsuńWitaj Atenko! Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa - sprawiłaś mi ogromną radość! U Ciebie jak zwykle urzekająco!!! Szczególnie podobają mi się woreczki na lawendę - te proste z grafiką- cudowne! A torebka...cóż, odkąd ją ujrzałam-zapisała się na liście moich marzeń :)) Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam w Bieszczady!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w woreczku z napisem Lawenda i w tych z kawą czy jest szansa na posiadanie takich :)?
OdpowiedzUsuńMnie również urzekły te cudne woreczki. Są naprawdę super !!!
OdpowiedzUsuńAtena, krásne ručné práce, nádherný blog ♥♥♥
OdpowiedzUsuńPozdravujem , Jana
Dziękuję Ci ślicznie za informację o lawendzie :)
OdpowiedzUsuńZasada-oczywiscie ze tak, odezwij sie na mila- atena.opiela@o2.pl
OdpowiedzUsuńCudne wszystko jak zwykle u Ciebie. Ja dostałam dość spory worek jutowy z nadrukami literowymi i za nic nie mam pomysłu na wyeksponowanie go. Myślałam, żeby robić z niego ozdobna poduszkę, ale jest a mały, na taki fikuśny woreczek jest za duży. No nie wiem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDear Aneta, thanks for stopping by! Your blog is super lovely too! I am completely in love with your beige purse!!!! Is it hand- made??? Oh, you are so talented! It´s fabulous!
OdpowiedzUsuńHello, very nice bag, I liked it very much
OdpowiedzUsuńWitaj, bardzo ładne torby, spodobało mi się bardzo
Gdzie można nabyć takie klipsy do bielizny? Przydały by mi się, by uporządkować stare koronki :) pozdrawiam, http://niteczkowyczar.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńChciałam poinformować, iż Twój blog nominowałam do wyróżnienia http://niteczkowyczar.blogspot.com/2013/08/dziekuje-za-nominacje.html, Pozdrawiam,nittka
OdpowiedzUsuńTworzysz super rzeczy!
OdpowiedzUsuńKoszulka z nadrukiem - polecam.