Śliczności, szczególnie kurka jest piękna i jaki ma uroczy rumieniec )))) Jeśli pozwolisz to podpatrzę od Ciebie zajączkowe serduszka. Bo kurka jest zbyt skomplikowana.
Śliczne są chyba wszystkie, ale mi do gustu Synuś( zajączek) w krateczkę najbardziej przypadł- piękny jest i w moich ulubionych kolorkach:))) pozdrawiam cieplutko
Witaj, dodaję do listy Twój blog, bo widzę podobieństwo w naszej twórczości. Szyjemy na kolorowo, a dom urządzamy na biało. No i tło bloga mamy baaardzo podobne :D
Moja Droga Ateno - czy jest coś czego nie potrafisz uszyć ? Mufinki, kurki, ptaszki - serduszka , woreczki , morskie koniki, wypełnienia koszyczków- a wszystko tak stylowo dobrane i tak starannie wykończone. Jestem wielkim fanem Twojego szycia.
Śliczności, szczególnie kurka jest piękna i jaki ma uroczy rumieniec ))))
OdpowiedzUsuńJeśli pozwolisz to podpatrzę od Ciebie zajączkowe serduszka.
Bo kurka jest zbyt skomplikowana.
A mi się bardzo podobają dodatki w kratkę cudo!
OdpowiedzUsuńI te różowe ptaszki super są!
Ach wszystko jest super:)
Fuerto, jak najbardziej podpatruj,ciesze sie ze zainspirowalam Cie.
OdpowiedzUsuńA rumience kurce jak i zajaczkom zrobilam cieniem do powiek.Proste.
Ateno, widzę że hurtowo zaszalałaś - przecudowne! :) Nie sposób wybrać które najśliczniejsze. Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńBajeczne są,szkoda mi ,że nie znajduje aż tyle czasu żeby wrócic do szycia.Ale kto wie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie((:
ale cudne, te tak chcę umieć! siadam jutro do maszyny szydełka drutów co mi się tam nawinie:)
OdpowiedzUsuńProszę jaki piękny drób, co jedno to ładniejsze. Muszę sobie choć jedną sztukę sprawić bo nie ma mi kto jaj wysiedzieć, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne i nie mogę się zdecydować co mi się bardziej podoba.. kura? zajączki kraciaste czy ptaszynki a może... hmm
OdpowiedzUsuńCudne.
Pozdrawiam.
Dziekuje wszystkim za mile komentarze,ciesze sie,ze zagladacie do mnie.
OdpowiedzUsuńŚliczne są chyba wszystkie, ale mi do gustu Synuś( zajączek) w krateczkę najbardziej przypadł- piękny jest i w moich ulubionych kolorkach:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Witaj Ateno, ależ nam piękności zaserwowałaś :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w blogowaniu ;)
Dagmara :)
Witaj,
OdpowiedzUsuńdodaję do listy Twój blog, bo widzę podobieństwo w naszej twórczości. Szyjemy na kolorowo, a dom urządzamy na biało. No i tło bloga mamy baaardzo podobne :D
aaaa, jeszcze jedno. Poluję od dawna na takie drewniane szpulki. Zazdraszczam Ci ich okropnie.
OdpowiedzUsuńjerzy_nko: Ze szpulek jestem dumna a tym bardziej ,ze moj tato je wytoczyl.Kiedys bede chciala czesc pomalowac i ozdobic technika decoupage.
OdpowiedzUsuńPiekne!!! Mi tez najbarziej podoba sie kura.
OdpowiedzUsuńSame śliczności,chyba na jedno nie mogłabym się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny,obiecuję,że będę się za nie odwdzięczać.
Pozdrawiam.
Śliczne wytwory, podziwiam umiejętności!:) Zdolna kobietka!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie:)
Przepiękne są te Twoje ptaszki! śliczności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Moja Droga Ateno - czy jest coś czego nie potrafisz uszyć ? Mufinki, kurki, ptaszki - serduszka , woreczki , morskie koniki, wypełnienia koszyczków- a wszystko tak stylowo dobrane i tak starannie wykończone. Jestem wielkim fanem Twojego szycia.
OdpowiedzUsuń