czwartek, 5 grudnia 2013

Magiczny czas...

Czujecie juz...
ta swiateczna atmosfere?
Ja tak i to bardzo, w niedziele zapłoneła pierwsza adwentowa swieca i od tego czasu u mnie sie zaczyna.
Dekorowanie domu, szalenstwo zakupowe i cos co bardzo lubie Weihnachtsmarkt czyli jarmark swiateczny, dobry pretekst do spotkan ze znajomymi :)

Tegoroczny swiecznik mam dosyc prosty, wianuszek swierkowy bez zbednych ozdob, w srodku ustawilam srebrne swieczniki ktore mam od dawna. Proste, cieszy oko i umila ten magiczny czas oczekiwania.


Półka delikatnie sie zmienila, glownie za sprawa rogacza ...lubie go ;)  (TK Maxx)
Postarzane srebrne bombki podwiesilam w lampionie, kombinowlam z nimi tak dlugo az udalo mi sie stworzyc wlasnie TO.




Na tarasie tez małe zmiany ale tylko przy stole.
Posadzilam hiacynty, pierwszy raz w grudniu, myslicie ze do swiat rozkwitna?
Bo ja to czarno wiedze, od zakupu nie drgnely nic a nic.
 


Przydalby mi sie tu jeszcze jakis grzejnik bo zimno, nie da rady posiedziec dluzej ;)
*






 Pozdrawiam, trzymajcie sie cieplutko, zycze niezwykle spokojnego i radosnego czasu.
Wasza Atena

99 komentarzy:

  1. Anetko, jak miło znów u Ciebie gościć :) zwłaszcza po tak długiej przerwie! Pięknie u Ciebie, niezwykle klimatycznie. A rogacz wymiata! :))
    Uściski ślę cieplutkie i serdeczne pozdrowienia!:)
    Mariola

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie!!!! Tak elegancko i z klasą. W tym przypadku doskonale sprawdza się powiedzenie: "mniej znaczy więcej".

    Pozdrawiam Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładnie i elegancko :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. widze w tym roku szał na hiacynty w grudniu..hmmm ja chyba je sobie zostawie na wielkanoc.. Piekne dekoracje swtorzyłas. podoba mi sie swiecznik adwentowy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kwiaciarni udalam sie po ciemierniki ale nie bylo i wyszlam z tym co bylo czyli z hiacyntami :)
      pozdrawiam

      Usuń
  5. Ale pięknie u Ciebie! A ta gwiazda jest cudowna! Marzę o takiej ... Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie i jak już ktoś tu wcześniej zauważył- bardzo elegancko. Fajny pomysł z zawieszeniem bombek w latarni, to dla mnie dobre rozwiązanie, bo niestety bombki to przecież super zabawka dla kota:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozmarzyłam się jak zawsze u Ciebie:)
    Mam już lampki ale są w Polsce...za to po raz pierwszy widziałam "Twoje: drzewko i oczywiście kupiłam.
    Mąż śmiał się ze mnie i przyjaciółka też że marnie "toto" wygląda...ale co ja zrobię że mi się podoba:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie, elegancko. Bo jeżeli na pierwszy rzut oka minimalistycznie to bardzo wytwornie i wszystko pasuje do siebie. Rogacz wspaniały. Hiacynty choć pięknie wyglądają na Twoim tarasie to radziłabym wnieść je do pomieszczenia bo gdyby przyszły przymrozki to zmarzną. Życzę CI radosnych dni w ten przedświąteczny czas. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Wiola, choc na dworze wygladaja lepiej, wniose je :)

      Usuń
  9. mne sa páči všetko....najviac drevená hviezda...pozdravujem
    jana

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak oglądam Twoje wszystkie zdjęcia to żałuję, że u mnie nie jest tak ładnie :)

    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie u Ciebie, zreszta jak zawsze hihi ;)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie i nastrojowo. Pomysł z bombkami w niedźwiadku jest fantastyczny, a rogacz mnie zachwycił. Sama chciałam podobnego, lecz mój B. nie zgodził się ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podoba.Prosto i elegancko:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię ten nastrój, który rozsiewa się teraz na blogach :> Piękne dekoracje u Ciebie :)
    Co do hiacyntów, to jak na zewnątrz (?) je trzymasz to na pewno nie rozkwitną, tylko w cieple, im szybciej chcesz by się rozwinęły tym w cieplejsze miejsce je postaw (na pewno nie na parapecie) niedaleko grzejnika? ;) u mnie przekwitają właśnie :/ ale zapach i skojarzenia z nim związane, były świąteczne, tyle że wielkanocne hehe ;))) ja nie wiem, że w Norwegii sprzedają je zimową porą a na Wielkanoc nie uświadczysz ani jednego! :/ w PL tak...

    I dla Ciebie radosnego czasu oczekiwania! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha to musze je wniesc do domu, ok dzieki :) Jak dla mnie hiacynty maja zbyt intensywny zapach i ciezko mi sie z nimi mieszka pod jednym dachem, dlatego zawsze je trzymam na tarasie, teraz tez jak tylko rozkwitna wyniose je.

      Usuń
    2. Ja mam dwa w mieszkaniu i jeden się rozwija drugi nie, to nie jest chyba sprawa tylko temperatury, ale może samych cebulek (choć moje obie wyglądały na silne)

      Usuń
  15. Slicznie, klimatycznie. bardzo swiatecznie- adwentowo.Piekne zdjecia .Hiacynty musisz zabrac do domu bo na dworze napewno nie zakwitna(nigdy).Swietny uklad bombek w tej latarence.pozdrawiam milo.)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale wypasiony pierwszy stroik. Mój przy tym wymięka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Biel + srebro + umiar = klasa... Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  18. na tarasie jest tak cudnie, ze chyba mimo mrozu chciałabym tam posiedzieć, buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój hiacynt - niestety tylko jeden - zakwitnie akurat na Święta, albo nawet i wcześniej. Piękny klimat stworzyłaś ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja natomiast w tym roku postawiłam na amarylisy. Klimat przecudny.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudnie, klimatycznie aż dech zapiera. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak zwykle-cudowne aranżacje i dekoracje.Oj święta się zbliżaja duuużymi krokami :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Anetko, ja też w tym roku stawiam na biel! W końcu!chyba czerwienie mnie zmęczyły, chociaż nadal bardzo mi się podobają. Pięknie dekoracje!pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny klimacik. Fajnie bombeczki prezentują się w "akwarium":))

    OdpowiedzUsuń
  25. Twój świat jest magiczny :))))

    OdpowiedzUsuń
  26. U Ciebie Anetko Święta, są cały rok. Zawsze pięknie i wyjątkowo, nawet w grudniu na tarasie. Nie wiem, jak u Was, ale u nas dziś baaardzo wietrzna noc. Może jakaś dekoracja przywędruje do Polski :-)
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dzis jest masakra wieje okropnie, wszystko z tarasu wnioslam do domu, bo rano pewnie bym muiala latac po ogrodkach sasiadow i wszytsko zbierac, hihi :)
      pozdrawiam

      Usuń
  27. Tak, tak-ja też to czuję i podobnie jak Ty buszuje po sklepach właściwie nie szukając niczego konkretnego, to te rzeczy, które kupuję znajdują mnie :) Już niedługo też sie pochwalę :) ale tego rogacza bym przyjęła z wielką ochotą, WIELKĄ! Stworzyłaś przepiękny nastrój, a taras-uroczy, myślę jednak że kwiatkom trochę za zimno już jest, moze w domu zakwitną, co?
    pozdrawiam, całuję i zapraszam do mnie jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie kochana, pięknie ... na tarasie zawsze można posiedzieć pod kocykiem choć troszkę dłużej :)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  29. Anetko, dziękuję za miłe słowa o moim kalendarzu adwentowym ;-). U Ciebie już tak ślicznie, zdjęcia emanują takim spokojem ;-)... czuć że Święta blisko. Pomysł z powieszeniem bombek w lampionie REWELACYJNY, a rogacz fiu fiu... marzenie ;-). Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  30. Piekno w prostocie tego świecznika ...

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale u Ciebie klimatycznie, a pomysł z podwieszonymi bombkami w lampionie świetny, w ogóle postarzone bombki to moje ulubione, już mi się ich trochę uzbierało więc choinka będzie w takim właśnie akcencie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. U Ciebie jak zawsze pięknie :). Bardzo lubię tu zaglądać :). Rogacz cudo, kocham TK Maxx ;).
    Hiacynty kupiłam w Ikei dwa albo trzy tygodnie temu i dopiero wczoraj zaczęły się rozwijać, więc myślę, że Twoje spokojnie zakwitną :). Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pięknie i z klasą :) świetna ta szklana doniczka z napisem Christmas time...

    OdpowiedzUsuń
  34. Pięknie , pieknie , pieknie , ja w tym roku specjalnie poszłam szukac bombeczek w podobnym stylu jak u Ciebie i nie znalazłam bu.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo klimatyczny taras, tylko farelka i już :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Anetko, przepiekne klimaty u Ciebie! Ja kupuje hiacynty tuz przed swietami, lubie, kiedy rozkwitna dopiero na nowy rok :) Ale twoje pewnie zakwitna:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  37. śliczne, delikatne dekoracje Anetko....

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie Ateno, b&w uspokaja przestrzeń, dodaje elegancji, tajemniczości, ale i może być trochę szalona.... mam straszliwą chęć na jakiś totalny odjazd b&w czarne, błyszczące meble, z białymi wnętrzami (kredensy i witryny) i dodaniu jakiejś megakolorystycznie odjechanej kanapy.... białe podłogi i sporo arcyciekawych dodatków....

    Mnie tylko brakuje konsekwencji w urządzaniu mieszkania, u mnie każdy pokój byłby inny, ale może to jest sposób.

    Piękne....absolutnie piękne zdjęcie tarasu wieczorem, stroik/świecznik adwentowy jeden z ładniejszych jakie widziałam na blogach, postarzane bombki są cudowne, jestem tą szczęściarą, że mam takie staruchy 50-70 letnie z naturalnymi odpryskami. Marzy mi się taka gigantyczna choina ubrana w te wszystkie zabawki, a w Twoim wydaniu, w lampionie wyglądają naprawdę super. Srebrny rogacz też ma klasę, bardzo mi się podoba (do czerni i bieli fantastyczny dodatek).

    ech... ja też już powoli czuję atmosferę Świąt (hahahaha szczególnie jak słucham ostatnich kawałków Robbiego Williamsa, nie wiem czemu akurat jego, ale taki jakiś radosny się wydaje ;-)

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu ja mam nadzieje ze zaszalejesz, my poki co w Polsce robimy poddasze wlasnie w takiej B&W tonacji, duzo jeszcze przed nami w sumie mamy juz biale marmurowe schody, czarne ogromne kafle do lazienki i biale do salonu,jak je polozymy zdecydujemy co dalej.

      Jeny takie stare bombki to skarby, ja niestety swoeje wszystkie kupilam sa nowe.
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Zaszaleję.... już się zabrałam, ale u mnie wiadomo trwa to i trwa.... omajgad....ja też mam jeszcze drugie domostwo i też koncepcję (zdecydowanie nie b&w, ale czasu na wszystko za mało)

      Oj te stare bombki to uwielbiam :)))

      Usuń
  39. Hiacynty napewno rozkwitną tylko w domku :) Mój też się długo zbierał ale jak wystrzelił to jeden dzień i piekne kwiatuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Z klasą! Jesteś Czarodziejką :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Widzę że mamy takie same świeczniki :)
    Na tarasie CUDNIE, tylko siadać i *gadać*.
    Jak tam wieje u Ciebie bo u mnie strasznie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj wialo i to niezle, dzis juz jest spokojniej.
      pozdrawiam

      Usuń
  42. Śliczny świecznik. Na prawdę wyjątkowo mi się podoba:)
    Pozdrawiam ciepło i zapraszam w odwiedziny do mnie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Cudnie to wyszlo. Masz talent do dekorowania.

    OdpowiedzUsuń
  44. Widze , ze u Ciebie tez hiacynty sa popularne na Boze NArodzenie. Mnie to strasznie kiedys tutaj dziwilo, ale przywyklam i sama tez sadze je na Swieta. Z tym zakwitnieciem, to moze po prostu wez je na jakis czas do domu. Poczuja ciepelko i zakwitna. No i woda, woda zycia to jest im teraz najbardziej potrzebne. Pieknie tam u Ciebie, a jak ze sniegiem ? Oj posiedzialabym sobie na Twoim tarasie. Usciski ANia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak hiacynty sa juz w domku, zreszta po wczorajszej wichurze musialam wszytsko zabrac do domu. Sniegu brak.
      pozdrawiam

      Usuń
  45. Świecznik prosty, ale ma w sobie coś magicznego, bardzo ładny. A dekoracja na tarasie śliczna!
    buziaki ślę
    aga

    OdpowiedzUsuń
  46. Rogacz genialny, sama chciałabym takiego:)
    A świecznik adwentowy dokładnie w konwencji mojej mamy:) Ja pokusiłam się o stworzenie kalendarza adwentowego.

    Pozdrawiam!

    http://sistersabout.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  47. Stroik z wieńcem ślicznie sie prezentuje:)No i te świeczniki+swieczki dopelniaja całosci.Nie moge sie oprzec wrażeniu ze z roku na roku jakby prościej u ciebie ale piękniej:) Sama zakupilam wczoraj wieniec i zabieram sie za zawieszanie, u mnie niestety ze wzgledu na koty wszystkie dekoracje musza byc poza ich zasięgiem.Zazdroszcze pięknych dekoracji na zewnatrz, u nas od 2 dni panuje taki sztorm,ze wszystko ale to wszystko co mialam na balkonie lezy porozwalane i nawet nie ma senu tego sprzatac bo nadal pada, wieje i konca nie widac:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  48. W prostocie jest MOC :)
    U Ciebie zawsze wszystko wyważone.
    Ślicznie i magicznie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja też w tym roku po raz pierwszy kupiłam hiacynty:) Trzymam je na razie w chłodzie, właśnie żeby nie rozwinęły się za szybko.
    A na taras to taka 'koza' by Ci się przydała:)
    Buziaki xx

    OdpowiedzUsuń
  50. Czujemy ale co z tego jak czasu brak na takie cudne dekoracje; ) Zreszta takich jak Ty dekoracji nie da sie powtórzyc;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ślicznie te bombki w tym lampionie się prezentują. I bardzo ładnie te hiacynty w wielkim szkle. Odgapię pomysł, ale dopiero na Wielkanoc :) Jakoś mi się nie komponują te hiacynty z Bożym Narodzeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. ja dopiero dziś poczułam, że święta niedługo, na co dzień mała istotka zajmuje każdą wolną chwilę, więc nie mam w tym roku czasu na dekorowanie domu :) a czemu dziś poczułam tą "magię"? ano, bo za oknem wreszcie zrobiło się biało :) szkoda tylko, że wieje niemiłosiernie...
    pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  53. Pięknie u Ciebie Anetko ale przecież nie może być inaczej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  54. Nawet jeżeli ktoś jeszcze nie czuł atmosfery świąt, to u Ciebie z pewnością poczuje..Zakochałam się w Twoich hiacyntach, a właściwie dekoracji, którą stworzyłaś. :) Trzymam kciuki aby zakwitły na święta! ;) Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  55. Jak zwykle pięknie u Ciebie:) szkoda że nie pokazałaś swojej choineczki bo bardzo mnie zaciekawiła, łązienki również jestem bardzo ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nastepnym razem na pewno pokaze :) A co do lazienki to robimy ja w Polsce i czas nie pozwala abysmy tam czesto bywali wiec jeszcze to pewnie potrwa, pozdrawiam.

      Usuń
  56. Zawsze czekam na Twoje posty:)wnosisz piękno w nasze blogowe życie:)))chciało by się Ciebie więcej i więcej:)))śliczne dekoracje:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  57. Piękne i bardzo eleganckie dekoracje:) Dziękuję za kursik w MM, dzięki któremu stworzyłam choineczkę:) Choć moja nie jest tak równiutka jak Twoja to i tak jestem z niej bardzo zadowolona:) Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny. Ania

    OdpowiedzUsuń
  58. Po raz kolejny powtarzam ,elegancko i z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  59. cudownie na Twoim tarasiku , szczególnie przy blasku swiec;-)))kubek gorącej herbatki lub grzane winko i można siedziec i siedziec i siedziec.....aż nos nie zmarznie;-)))pozdrawiam ciepło;-)

    OdpowiedzUsuń
  60. Prześliczne zimowe, przeświateczne aranżacje!!! cudnie jak zawsze!!! zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  61. Bardzo nastrojowo, pięknie oddajesz ten przedświąteczny klimat. A świecznik adwentowy jest idealny w swej prostocie :-)

    OdpowiedzUsuń
  62. Anetko ja mam do Ciebie pytanie troszkę z innej beczki: widziałam we wczesniejszych Twoich postach że posiadasz albumy: dreams come true i belle blance. Czy możesz doradzić który jest lepszy:) Planuję zakup i nie wiem na który się zdecydowac:) Wiem że na pewno oba są piękne ale narazie muszę wybrac tylko jeden:) Doradzisz:)?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  63. Pięknie kochana u Ciebie i tak nastrojowo;)uściski

    OdpowiedzUsuń
  64. Atenko klimacik masz klasyczny i.....spokojny;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  65. Twój pomysł z bombkami w lampionie jest świetny! I nawet muszę Ci się przyznać, że zgapiłam ten pomysł i u siebie też powiesiłam bombki w lampionie. Jestem taka dumna że udało mi się wymyślić sposób powieszenie i mam nadzieję, że się nie obrazisz że taka zgapiara ze mnie:) aha i bardzo podobają mi się świece adwentowe:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  66. hej kochana! jasne, że już czujemy:))))))))))
    ale u Ciebie magiczny klimat - wow! jestem pod wrażeniem jak zawsze zdolniacho Ty nasza;)

    OdpowiedzUsuń
  67. o jak pięknie , a te bombki w lampionie cudnie wyglądaja :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Pieknie, lubie wlasnie takie dekoracje. U mnie tez mala namiastka swiat ale baardzo powoli to idzie...
    Wreszcie widze Wasz zyrandol, zastanawialam sie zawsze jaki masz :) aa i poducha - fajny napis :)Teraz tylko czekac do swiat z goraca herbatka na tarasie :) buzka

    OdpowiedzUsuń
  69. Jak dawno u Ciebie nie byłam, jak zwykle przepięknie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Ajj nie mogę się napatrzeć na te piekne ozdoby! U mnie w tym roku też małe szaleństwa, ale ja dopiero zaczynam dekoracje :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Moje hiacynty wystrzelily w ciagu kilku dni od zakupu:) Chyba musisz je wniesc do domku to Ci zakwitna:)
    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  72. Uwielbiam oglądać Twojego bloga za te piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  73. Fajny pomysł z bombkami od razu jakiś oryginalny akcent :) rogacz jest bardzo stylowy, wyobraź sobie, ze miałam podobnego w ręku i go wypuscilam, a teraz bardzo żałuje ...
    Ciepło Cię pozdrawiam Anetko !
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  74. Cudownie magiczny klimat stworzyłaś, ślicznie i miło. U mnie ze względu na wszędobylskiego, malutkiego synka będzie skromnie i tylko na górze ;)

    OdpowiedzUsuń
  75. Co za klimat,napatrzeć się nie mogę! Zdjęcie z tarasu cudowne :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  76. Przepięknie u Ciebie...jak zawsze...wspaniałe dekoracje. Szczególnie bombki - szyszki baaardzo mi się podobają...nigdzie takich w PL nie widziałam :( Czytałam artykuł w Moje Mieszkanie - gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  77. U mnie jeszcze remont, nie wiem kiedy się z tego wygrzebię. :( U Ciebie zawsze tak pięknie że nie można wyjść z podziwu. :)) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  78. Piekny ten Twoj taras i cudowna swiateczna atmosfera!
    Ja mialam nadzieje, ze zdazymy z weranda przed swietami, ale nie da rady, wiec pod golym niebem saczymy feuerzangenbowle ... i odliczamy do wiosny :o)
    Buziaczki i usciski,
    Frida

    OdpowiedzUsuń
  79. Zginę tu w gąszczu tych komentarzu,ale tez chce napisac jak bardzo mi się u Ciebie podoba!
    ŚLiczny świat stworzyłaś :))

    OdpowiedzUsuń
  80. :)...brakuje tylko śniegu..:))

    OdpowiedzUsuń
  81. Anetko, Ty pewnie już u Mamy, a mnie tak brakuje nowego posta u Ciebie :*
    buziaki
    MZ

    OdpowiedzUsuń
  82. Oj tak, naprawdę czuć magię. Piękne dekoraje!
    Pozdrawiam

    http://myhomeandmylove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  83. Witaj, pytałaś mnie gdzie kupiłam choineczki , które pojawiły się w dekoracji.
    Kupiłam je w ubiegłym roku w takich u nas tanich sklepach, mniejsze były po 6 zł, większe po 10zł. Czasami można znaleźć w takich sklepach fajne rzeczy, chociaż w tym roku ubogo, jedynie kupiłam fajne szklane małe serduszka bombeczki, pudełko, chyba z 10 sztuk za 5 zł. , jak na szklane ozdoby to cena bardzo niska. pozdrawiam Ali

    OdpowiedzUsuń
  84. Hello,
    I love your blog. I don't understand a word & the google translator couldn't be worst! But just the pictures are worth it.
    I see you make many things so I thought you sell them. Looked you up in Etsy, but couldn't find you. Do you sell them somewhere?
    Thanks for reading this, hope you can read english.
    Looking forward to your answer,
    Cristina
    P.S. Happy New Year

    OdpowiedzUsuń