Czesc dziewczyny!
Pogoda dopisuje? U mnie jak najbardziej :)
Tak spedzam, krotkie chwile ktore udaje mi sie wyrwac temu szalenczo biegnacemu czasowi.
Bo w koncu chwilka na kawke w milej scenerii tez jest potrzebna.
Z racji ze rododendron teraz jest w pelnym rozkwicie, postanowilam to wykorzystac.
Stolik i krzeslo przenioslam blizej, fajnie tak posluchac brzeczenia zapracowanych owadow.
Na drugim planie widac co nieco tarasu, musze zmobilizowac sie na wieksza sesje wtedy Wam pokaze.
Szklana plyta na singerce juz jest i wyglada swietnie :)
Czarny lampion to niedawny zakup w TKmaxx.
Relax
Ale zeby nie bylo ze tylko siedze na tarasie, o nie.
Przedstawiam romantyczne poduszki na siedziska.
Byla ich spora ilosc, razem jedna na drugiej tworza calkiem fajny widok ;)
Wiazane z tylu na kokardy, zamykane na zamek blyskawiczny, i sa dwustronne, czyli jak cos sie rozleje to mozna na chwile przerzucic na druga strone i jest ok.
Torba, mam juz jedna taka ale jasna, ta odrobine ciemniejsza.
I koniecznie musze sie pochwalic jakie cuda zawitaly u mnie jakis czas temu :)
TAKA niespodzianke sprawila mi Dagmara.
Szydelkowe serduszka i uwaga drewniany stempel HOMEMADE czyz nie jest idealny, lubie swoje prace wienczyc tagami z wlasnie takimi stemplami (nawet sie zrymowalo hihi)
Dalej kawalek pieknego lnu (krawcowe lubia takie prezenty :)))))
Na zdjeciu dobrze nie widac, ale ma delikatny deseń kwiatowy.
i...
Norweska gazetka pelna swietnych inspiracji :)
Dagmara dziekuje za piekne prezenty, blogowy swiat jest pelen niespodzianek...
Sprawilas mi ogromna frajde!
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!
Atena
Taras już jest piękny. A poduchy są prześliczne. Tak mi się marzą właśnie takie eh... Cudne
OdpowiedzUsuńBuziaki i zaparaszam do siebie
Monika
każde zdjęcie to deser...a stempla szczerze zazdraszczam:)))
OdpowiedzUsuńnie wiem od czego zacząć i o czym wpierw napisać bo wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńidąc od początku to świetne są te wiklinowe fotele i tak ładnie wyglądają na tle rododendronu,lampion z TK Maxx booski i ta porcelana na stole,marzy mi się taka filiżanka..
poduszki na krzesło marzenie i Twoje prezenty bardzo mi się podobają :)
Cudnie u Ciebie kawka na tarasie czy w pogródku super! u mnie deszcz :(((
OdpowiedzUsuńpiękne podusie i śliczna niespodzianka :)
i widzę ,że raczysz się kusmi tea muszę się wybrać do Niemiec na zakupy . bo zapasy sie skończyły ;)
pozdrawiam
Ag
Przepiękny taras i podusie zachwycają:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTaras coraz piękniejszy.Torba bardzo fajna no i ten stempel super. Muszę o czymś takim pomyśleć .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTaras już jest cudny i te podusie romantyczne,rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńojoj, znowu mnie skręca.... no bo u mnie też jeszcze kwitnie rododendron, ale nijak się nie da posiedzieć na dworze.... uwięziona w czterch ścianach, z rozwaloną kuchnią, dostaję już pomału...no nie powiem czego ;/
OdpowiedzUsuńAneto, piękne poduchy, i masyzna do pisania piekna! :))
xoxo
śliczne te poduchy na krzesła! zakochałam się w nich!
OdpowiedzUsuńA ten zakątek z rododendronów to moje marzenie!
Taras wygląda obłędnie !!!! I tego słonka zazdroszczę Ci baaardzo !! U nas raczej oczka wodne powstają po deszczu :((( Prezenty od Dagmarki oczywiście cudne !! Na taki stempel i ja miałabym chrapkę :))) Pozdrawiam cieplutko ..
OdpowiedzUsuńPięknie zakwitył kwiaty...Trzeba korzystać z każdej takiej pięknej chwili bo już się nie powtórzy ....Podsłuchy cudne.....Kawusia w takim otoczeniu to coś cudnego....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńRododendron wygląda przepięknie, a poduchy w romantycznym klimacie:-)) Jak Ci zazdroszczę słońca i ciepełka, u nas niestety deszczowo i zimno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ależ uroczy zakątek z rododendronem.Poduchy na krzesła piękne( też kupiłam ten materiał ale na razie "modlę się do niego"). W torbie zakochałam się już wtedy, kiedy pokazywałaś tą białą- ma oryginalną grafikę. Zazdroszczę Ci pogody bo u mnie ciągle deszcz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA u nas nadal deszczowo i chłodno i jak tu siedzieć w ogrodzie....
OdpowiedzUsuńMuszę sprawić sobie taki piękny redodendron ....
Anetko, prześlij troszkę słońca...u nas niestety aura jesienna , żeby nie napisać depresyjna ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na takie chwile tarasowe i podziwiam poduchy.
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńKawę chętnie bym wypiła w takich okolicznościach przyrody !
Ale ta torba jest super, chcę taką :)!
Pozdrawiam
Jak ja Ci zazdroszczę tej pogody! U mnie ciagle pada :( prezenciki cudowne:)
OdpowiedzUsuńPoduchy skradły całe piękno dzisiejszego postu:)
OdpowiedzUsuńa poprzednią-jaśniejszą- torbę bardzo dobrze pamiętam! jest na mojej liście MUST HAVE!!!!! :)
pozdrawiam
Boska, swietna, fantastyczna, cudowna , cuuuudownaaa serweta !!!!!!!!!!!!!! Kocham hafty, kocham lniane obrusy, zakochalam sie w Twojej serwecie !!! Nie wspomne ze fajne poduszki i cala reszta. Ide sobie cichutko poszlochac . Poszlochac na moj tarasik :-)
OdpowiedzUsuńSame cudownosci :-) Piekne te poduchy!!! Marza mi sie takie kolorki w mieszkaniu, musze zaczac je wprowadzac :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
ja też chcę słońce;) wciąż odkładam sesje na zewnątrz i nie mogę się doczekać tego słoneczka;( cudne poduchy wprost stworzone na salon pod chmurką;) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZapachniało latem, ogrodem, różami i pyszną herbatą... jak dla mnie... dotknęłam nieba:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
:>
OdpowiedzUsuńWiesz co... te niebieskie poduchy w róże są obłędne! uwielbiam takie klimaty :)
śliczne, śliczne, śliczne! :)
Buziaki
Marzę o kawce w tak klumatycznym ogrodzie. Te poduchy, obledne! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród, ale szczególnie zachwyciła mnie torba ! Cudowna i marzę o takiej ! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko u Ciebie takie urocze i eleganckie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudnie u Ciebie jak zawsze. :) Buziaki. :)
OdpowiedzUsuńPięknie !
OdpowiedzUsuńA szyciowe twory bardzo ładne wszystkie bez wyjątku :)
Buźka !
Zazdroszczę Ci ..pogody:))u nas leje od paru tygodni,więc nie ma możliwości posiedzieć z kawusią na balkonie:)))pięknie u Ciebie:))poduchy na krzesła cudne:)ale najbardziej zachwycił mnie obrusik z wstawkami:))sama go zrobiłaś?:)śliczny:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj takich zdolnosci to ja nie mam :) Obrusik dostalam od Eli blogowej kolezanki, tez jestem nim wciaz zychwycona.
Usuńusciski
Pewnie się powtarzam,ale świetny ten Twój taras.Bardzo podobają mi się poduchy ale na tarasie,marzę o takich:)
OdpowiedzUsuńDo mnie teraz zagląda słoneczko, pierwszy raz od ponad tygodnia. Ale mój A. jest teraz w Niemczech i też u niego słoneczko- tylko pozazdrościć:) wraca w przyszłym tygodniu z porcją gazetek niemieckich:) a tej od Dagmary zazdroszczę, wygrałam kiedyś u Dagmary Candy i właśnie wygrałam tą gazetkę jesienne wydanie- cudna! Twoje siedziska są bajeczne, kolory bajeczne:) a Twój taras to bardzo poproszę skopiować do mnie:) Wszystko bez wyjątku widziałabym u siebie:)Pozdrawiam Ala i zapraszam do siebie na candy:)
OdpowiedzUsuńWitaj kochana
OdpowiedzUsuńTak właśnie czekałam na posta po powrocie:)
Podusie śliczne uszyłaś i torba bomba:)
A na Twoim tarasie to bym sobie chętnie posiedziała:)uściski
U mnie też pięknie świeci słoneczko, więc kożystamy ile się da:) Ale te poduchy na krzesła piękne. Ja swoje kupiłam i niby kolorek mają taki mój ale już mi się jakieś nowe marzą:) Twoja torba zachwyca!!!! Grafika super ale do tego te wszystkie dodatki, tasiemki, koronki, no wypas totalny! I te czarne uszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAnetko koniecznie taras w większej odsłonie nam pokaż:)
Buziaki xxx
Ile różności - nowości u Ciebie Atenko! Śliczne spódniczki dostały Twoje krzesła!
OdpowiedzUsuńMój rododendron sięga kolan ;) Nie mogę się doczekać kiedy będzie dawał przyjemny cień.
Pozdrawiam i miłego oglądania życzę. Gazetka z inspiracjami i czuję się jak w niebie!
marta
O matko, jak pięknie! Zazdroszczę ogrodu i tarasu-masz ślicznie! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńślicznie u Ciebie w ogrodzie;)Podusie które uszylaś sa przepiękne:)Gratuluje pięknych prezencików:)Pogoda w NL owszem-cudna, wlasnie wrócilam z balkonu by odpocząć od smażenia się a jest-19.55 i nadal nie zanosi się by słońce chciało zajść.Pozdrwiam:)
OdpowiedzUsuńprzecudna torba♡
OdpowiedzUsuńPięknie, romantycznie... ach...
OdpowiedzUsuńAtenko, wszystko przepiękne, z podusiami na czele, ale ja Cię proszę, użycz nam tego słońca, bo ja już zapomniałam jak to jest, jak świeci:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:))
to piękne zakończenie tego deszczowego dnia-poduchy romantyczne i urocze a prezentów zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńWitaj ;) poduchy to jest to:) Są idealne. Na takim tarasie bardzo chciałabym leżeć... tego mi właśnie brakuje:) Tworzysz klimat, NIEPOWTARZALNY. A szyjesz... profesjonalnie. W ogóle nie musisz kupować prezentów najbliższym, wystarczy, że będziesz szyć coś dla nich - będą wniebowzięci:)
OdpowiedzUsuńNiestety jeśli chodzi o pogodę to jest fatalnie. Od poniedziałku pada nieustannie a właśnie rododendrony są w pełni rozkwitnięte i już właściwie zniszczone.
OdpowiedzUsuńDlatego troszkę tego słoneczka na Twoich zdjęciach podbiorę dla siebie:)))dla pokrzepienia.
Poduchy super a torba odlotowa:)
Prezenty też!
Pozdrawiam serdecznie:)
Ależ Ty masz tam pięknie! Cudowne poduchy, kwiaty i ta zieleń ♥
OdpowiedzUsuńPoduchy są prześliczne. Marzenia!
OdpowiedzUsuńPiękny zakątek w otoczeniu rododendrona.
Pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu!
Iza
wow, jaki okazaly ten twoj rododendron, moj przy twoimmto maly krasnal.poduszki wspańiale, a prezenty od Dagmary-cuda.caluski
OdpowiedzUsuńAtenko niesamowita sceneria do prasy, herbatki lub kawki i relaksu na świeżym powietrzu:) cudnie, że choć u Ciebie taka ładna pogoda. w Polsce niestety nadal deszczowo i pochmurno, choć odpukać coraz cieplej:)
OdpowiedzUsuńcudne te poduchy na siedziska zrobiłaś i prezenty niespodzianki bardzo cieszą... znam to uczucie:)
buziaki dla Ciebie i dobrej nocki:*
Wszystko mi się strasznie podoba!A poduchy z falbankami po prostu śliczne:)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale poduchy na krzesła cudowne!
OdpowiedzUsuńAtenus moja:)
OdpowiedzUsuńA ja niczego nie zazdroszcze!!!!!!!!!!! Tylko podziwiam Twoj JEDEN NA MILION TALENT!!
Wszyskie Perelki spod Twojej raczki sa Jedyne, i rozpoznalabym je na koncu swiata!!
Cieszy mnie,ze po godzinach spedzonych przy ukochanej maszynie, masz chwilke wytchnienia na CUDNYM Tarasiczku i ogrodku,ktory sama tak PIEKNIE tworzysz!! Uwielbiam fakt, ze inni dostrzegaja Twoj talent, doceniaja go i ze obdarowuja Cie prezencikiami - niespodziankami, z roznych stron swiata!!!
Atena-BOGINI JEST TYLKO JEDNA- warto zapamietac!!!!!!!
Duzo slonca Kochanie moje:))))))
Ucalowania with ALL my Love!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I UKLONY DLA JEDNEGO JEDYNEGO TALENTU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ania
ojej! bede to zawsze powtarzac jestes mega talentem! taras wola o RELAX,
OdpowiedzUsuńwszystko co szyjesz, jest pelne precyzji!
zycze duuuuuuuuuuuuzo slonca!
pozdrawiam cieplo!
cudowny stos poduszek na krzesła
OdpowiedzUsuńDekoracja krzesła jest wspaniala:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAle rewelacja:))). Poduchy są zjawiskowe, torba zresztą też. No i wieszak.......
OdpowiedzUsuńU nas od blisko 2 tygodni leje, cieszyć się w tym czasie ogrodem nie bardzo można. Chociaż..........jak tak dłużej pomyślę to można by się pocieszyć tym, że nie ja muszę go podlewać:)))
Pozdrawiam serdecznie, życząc kolejnych dni słonecznych
Ala
O naprawdę tak słonecznie? jej, słońca od tygodni nie widziałam..
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie, zostaję tu na pewno na dłużej ;))
Pozdrawiam
Ależ masz zachwycający rododendron.Jak bujnie Ci zakwitł. Uwielbiam te kwiaty, ale muszę przyznać,że pielęgnacja ich w kraju tak gorącym jak Grecja, jest nieco trudna. Trzeba mu dozować słońce , ponieważ tak łatwo pali mu listki i szczególnie dbać o wodę.Ach pomarzyć kiedy moje będą tak piękne.P.S. Torba jest fenomenalna.Pozdrawiam .Jowita.
OdpowiedzUsuńu nas jest tragedia - zapowiadali wczoraj na dzisiaj 25 stopni, ale chyba im się nie sprawdziło - jak zawsze zresztą....
OdpowiedzUsuńno nareszcie sloneczko i to chyba kazdy siedzi juz w ogrodku,sama pracuje do 18.00 ale ze teraz takie dlugie dnie to masz jeszcze pelno czasu,moje rododendron juz przekwitnal,milutko pozdrawiam i zawsze sie ciesze twoimi tworami-przepiekne i tak delikatne
OdpowiedzUsuńAnetko, jakże u Ciebie jest pięknie! Rododendron w pełnym rozkwicie wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńPoduszki są zachwycające, a torba przepiękna! Fajny pomysł z dodaniem odrobiny koronki :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Choć odrobinę tego sloneczka poproszę :-)
OdpowiedzUsuńPięknie...na zewnątrz i w wewnątrz...Twoje rekodzielo jak zawsze zachęcające!!! stempelka szczerze zazdraszczam ...
Pozdrawiam cieplutko
Cudowne miejsce na odpoczynek!!! Podusie na krzesła prześliczne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!!!
Atena,cudownie w tym twoim ogrodku i na tarasie!Dobrze,ze jedank dzieli nas tych pare km bo mialabys mnie na kawusi ;o) Latarnia swietna i dzbanek do zakochania!
OdpowiedzUsuńO tych Twoich poduchach to bede teraz po nocach snila-CUDOWNE!!!!!!!
Torba marzenie!!! Co ja sie przy tych Twoich postach nawzdycham ahh...
A no i jeszcze cudne prezenty dostalas!!!!!!!!!!!! :o)
Buziaczki i milego weekendu, a ja zmykam do pracy :/
Zazdroszczę Ci tego miejsca za oknem :) Przepiękne prezenty z dalekiej Norwegii :)
OdpowiedzUsuńale sie rozszalal ten rododendron, pieknie kwitnie i cudowny ma kolor!
OdpowiedzUsuńMusi Ci sie przyjemnie odpoczywac na tarasie, stworzylas super miejsce! Wiecej zdjec!
Poduszki na krzesla wspaniale i w fajnym kolorze, ale torba...torba bardzo mi przypadla do gustu..boska!!!!
usciski
Piekne miejsce na wypoczynek !, ta biała serweta z koronką mnie urzekła , a fotel i poducha jakie piekne , marze ,że pewnego dnia w sklepie kupie taka piekna bawwełne w rózyczki , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAnetko wow! rododendron jest cudowny - wcale się nie dziwię, że przeniosłaś się blisko niego :) Moje poletko rh już przekwita, został jeden....byle do maja 2014 :)
OdpowiedzUsuńPrezenty dostałaś świetne, gazeta na pewno cudna, ja swoje zdobycze od M przywiezione ze Szwecji wyczytuję na okrągło :)
Każdy wpis to raj dla oczu:) Zachwycasz niezmiennie,serdecznosci.
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńNa widok kwiecistych poduch krzyknęłam WOW ale cudne!!
Piękny masz tarasik.
Zyczę jak najwięcej słonecznych chwil, abyś mogła je spędzać w swoim uroczym ogrodzie.
Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się z Artonova24, Twoje posty to faktycznie raj dla oczu, oderwać ich nie można od dzieł, które tworzysz. Twój taras i kącik, który powstał jest wspaniały! I te poduszki jakie piękne. Uwielbiam oglądać twoje prace.
OdpowiedzUsuńDagmara przysłała Ci faktycznie same wspaniałości!
pięknie na tarasie.. aż mi się zachciało w końcu zabrać za nasz ogródek.. rękawy trzeba w końcu zakasać :/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takiej pięknej pogody:-) U nas dzisiaj słonko wyszło tylko na chwilę.
OdpowiedzUsuńPrześliczne poduszeczki i urocza niespodzianka od Dagmary.
Pozdrawiam ciepło
Jeju, u Ciebie jest pięknie jak w bajce.......
OdpowiedzUsuńKocham Twoje prace, Twoje szyjątka, Twą dbałość o estetykę...
Podlizuję się troszkę, bo odgapiłam od Ciebie ramkę :-(
To się nazywa lato w pełni!!!Z Twoich foteczkach, ach pachnie... Pozdrowionka.papa
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przysiadła na takim pięknym tarasie... Super torbiszonek :D sprezentowanego lnu też można pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Anetko, te poduchy są przepiękne!uwielbiam taki wzór!kącik jest bardzo fajny!Buziaki!
OdpowiedzUsuńPięknie na tarasie.
OdpowiedzUsuńPoduchy śliczne.
Prezenty wspaniałe,
CUDOWNIE-PIĘKNY PASTELOWY BLOG NA KTÓRY OD JAKIEGOŚ JUŻ CZASU ZACZĘŁAM ZAGLĄDAC.POZDRAWIAM SERDECZNIE JEGO WŁASCICIELKĘ.:-)
OdpowiedzUsuńRododendron przepiękny ... uwielbiam je :) Podusie są urocze :)
OdpowiedzUsuńcałuję
hej hej :)
OdpowiedzUsuńPo pieresze jak pieknie u Ciebie,jaka barwa kolorow, terapia kolorem na tarasie :) a w wazoniku to piwonie??? przepiekne.
Poduchy rewelacja i ten romantyczny desen!Piekny prezen od Dagi dostalas, o tak blogowy swiat jest pelen niespodzianek i swietnych ludzi, pozdrawiam cieplutko, buzka
Kawka w takim otoczeniu to sama rozkosz. Jak zwykle uroczo u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Zazdroszczę tej pięknej pogody! U mnie pada prawie na okrągło.
OdpowiedzUsuńCudne podusie na krzesła :) Chętnie posiedziałabym na twoim tarasie w otoczeniu tych wspaniałych kwiatów :)
Buziaki.
Osobiście uwielbiam przesiadywać na ogrodzie po dniu cięzkiej pracy i relaksować się przy kawie. Piękny kącik stworzyłaś do odpoczynku w swoim ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPrezenty od Dagmary są wspaniałe.
Uwielbiam materiał z którego uszyłaś te cudowne siedziaska na krzesła, są bajecznie romantyczne.
O tak i u nas pogoda dopisuje - od ponad dwóch tygodni pełnia lata za oknem aż żal do pracy chodzić :) Piękne to Twoje miejsce na relaks i ja uwielbiam spędzać ogrodowo czas tylko że u mnie ostatnimi czasy to relaks kończy się na trampolinie razem z dziewczynkami :) bo Lenka aż piszczy z radości jak Paulinka na trampolinie urzęduje więc nie ma rady przesiadujemy tam w trójke a i bywa że w czwórke i odpoczywamy :)) a meble ogrodowe czekają na inne czasy :))) Ja wiem, wiem że Ty nie przesiadujesz tylko na tarasie :) bo mam dowód w Lenkowym pokoju jakie cuda tworzysz a tu proszę kolejne piękności stworzyłaś. Pozdrawiam i miłego szycia życzę :)
OdpowiedzUsuńOj z tą pogodą to kapryśnie jest - dzisiaj pierwszy dzień, kiedy na niebie pojawiło się coś w stylu niebieskiego koloru... Poduszki fantastyczne Aneto, materiał z którego je wykonałaś ogromnie mnie urzekł...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko
Marta
Och, jak pięknie u Ciebie, poproszę o obszerniejszą sesję :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
no krása, paráda, super. Věra
OdpowiedzUsuń