Losowanie

Nadszedl dzien losowania.
Ciesze sie, ze tak licznie wzielyscie udzial w mojej zabawie.
Jestem tym pozytywnie zaskoczona.
Przez to poznalam wiele Waszych ciekawych miejsc.
Losow bylo tak duzo , ze pomagalam sobie maszynka do ciecia papieru.
Ale do rzeczy.


Na pierwszy ogien poszlo serduszko.


A nowa wlascicielka jest B. czyli Basia z Tupisze.


Nastepne losowanie- krawieckie pudelko.


Szczesciara jest Sunsette.


I lampion.


Powedruje do Oli.

Ola miala szczescie, bo wylosowalam kogos innego, ale nie bylo info na blogu o candy i musialam wylosowac nastepna osobke. Gratuluje.

Zwyciezczynie prosze o kontakt meilowy z podaniem adresu do wysylki.
Bardzo dziekuje wszystkim za udzial w zabawie.

Mialam dzis pokazac moje Tildowe tworki, ale jeszcze nie zrobilam zdjec, jest dzis tak ciemno i szaro, ze postanowilam poczekac na lepsze swiatlo.
Moze i dobrze ze czekalam bo doslownie przed chwilka dotarla do mnie przesylka od Beaty.
Tez w temacie Tildowym, wiec nastepnym razem pochwale sie wszystkim.

A wczoraj mialam przemila wizyte, odwiedzila mnie Kaprys.
Choc spotkanie nie bylo dlugie, bede je wspominac niezwykle cieplo, Agnieszka to wspaniala duszyczka, pelna pasji i radosci.
Zdjecia z naszego spotkania, Aga na pewno pokaze u siebie na blogu.
Podarowala mi piekne przedmioty, ktorymi pochwale sie nastepnym razem:-)
Dziekuje Aga, ze znalazlas dla mnie chwilke czasu.

Pozdrawiam Was serdecznie i slonecznie mimo, ze u mnie leje.