Wrocilam z Polski w niedziele i przede wszystkim chce wam podziekowac za zyczenia bezpiecznej podrozy i udanego wypoczynku.
Jak zwykle bylo wspaniale, leniwie, pogoda tez dopisala wiec wypad niezwykle udany.
A to co dzis chcialam pokazac bedzie w temacie tarasu.
Jakis czas temu pisalam o H&M, i nareszcie doczekalam sie przesylki, tuz przed wyjazdem listonosz przyniosl ogromne pudlo.
Po pierwsze cienki koc z falbankami ktory jak tylko zobaczylam w katalogu wiedzielam ze musze miec. Bardzo romantyczny, o luznym splocie w sam raz na chlodne poranki i wieczory spedzane na tarasie.
Dalsza czesc zamowienia to poduchy na wiklinowe krzesla. No teraz to sie siedzi, wygodne, dobrze wygladaja jestem z nich naprawde zadowolona, tym bardziej ze trafilam na przecene i kupilam je za polowe ceny:)
W bialym koszu drobna petunia zastapila lawende.
Ale to nie koniec krzeselkowych gadzetow, jakis czas temu wymyslilam sobie szyldy na owe krzesla. Ilez musialm sie naszukac aby cos interesujacego znalesc, i w koncu trafilam w necie na te slodkie male szyldziki.
W pierwszej wersji mialy byc zamontowane nieco nizej, ale w ostatecznsci jest tak:
Powiesksza sie kolekcja drewnianych swiecznikow, nie zebym specjalnie ich szukala ale jak sie trafi to biore.Ten ponizej wytoczyl moj tato wg. mojego szkicu.
A swieczki ozdobialm dzieki pomocy niezastapionej Bree.
I kilka migawek tarasu, zdjecia robione jeszcze przed wyjazdem.
To tez nowy nabytek lampa oliwna, rewelacyjnie sie sprawdza.
Pochwale sie tez wygranym candy u Kaprys. Metalowe zawieszki juz znalazly swoje miejsca.
Wczoraj tez dotarla do mnie niespodziewana przesylka od Basi, ale o tym juz nastepnym razem:)
Pozdrawiam serdecznieAtena
Ten kocyk z falbankami jest faktycznie wspaniały! Bardzo ładnie komponują się poduszki i szyldy, ale ten kocyk - już mi się śni po nocach! Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że wypad się udał :)
OdpowiedzUsuńNo wreszcie :) o jeny kocyk piekny, jaki romantyczny, kurcze nie widzialm go, poduchy juz chwalilam :)swietne miejsce na wypoczynek, swieczuszki pieknie Ci wyszly, super nastroj wieczorem. jedynm slowem cudwonie i lawendowo na Lavendelweg :D Lece jeszcze poogladac :) buzka
OdpowiedzUsuńPięknie! Wszystko mi się podoba! Bardzo ładne te poduszki na krzesła, a jeszcze jak za połowę ceny, to grzech było nie wziąść :-) Skąd ja to znam?
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zaaranżowałaś przestrzeń na tarasie, a szyldy dodają smaczku wiklinowym fotelom.
Pozdrawiam serdecznie!
Anetko zafundowalas nam kolejna romantyczna porcje, po ktorej czlowiek sie rozmarzyl.... Otaczasz sie pieknymi, niezwyklymi przedmiotami. Kazda wirtualna wizyta u Ciebie to ogromna przyjemnosc!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ojej Atenko, slicznie,slicznie, slicznie, ja zaraz lece do online H&M, ten kocyk jest przeromantyczny. Ah jak pieknie lawendowo u Ciebie, swieczki tez super, ja jeszcze nie probowlam ale musze sie za to zabrac:-) Super ze dobrze wypoczeliscie!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Syl
Atenko, zawsze z przyjemnością czytam i oglądam Twoje posty. Tworzysz wokół siebie prawdziwie romantyczną scenerię. Kocyk cudny, poduchy, no i te tabliczki... takie maleństwa... Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńOjej.... pledzik bosssski, jak ja chciałabym taki mieć.... (no i chyba sobie wymyślę, bo do H&M "daleko")
OdpowiedzUsuńPoduszki bardzo fajne, właśnie odkryłam co włożyć do środka, by siedziska nie ugniatały się za bardzo, ani nie były sztywne jak gąbka tapicerska i chyba sobie takie wymodzę. Jak wymodzę to powiem ;-)
Szyldziki super!!!!!! Fantastycznie wyglądają na wiklinowych fotelach :)) Pomysł bomba!!!!
A w ogóle to przepraszam bardzo mogę wpaść na chwilkę, żeby posiedzieć na Twoim tarasie ;-)????
Pokaż ten pled z bliska, on jest z dzianiny??
Ściskam i idę pozachwycać się jeszcze, jak zwykle cudnie u Ciebie :))
Cudowne klimaty. Aż siadam wirtualnie na te przepiękne krzesła, wącham cudowne kwiaty, dotykam wszystko i chłonę każdą częścią ciała.
OdpowiedzUsuńŚlicznie.
Alizee- jesli tylko bedziesz w okolicy oczywiscie wpadaj w kazdej chwili, zapraszam:)
OdpowiedzUsuńKocyk nie jest z dzianiny, to bawelna dosyc luzno tkana, troche przypomina pieluche, wysle kilka fotek na maila.
Dziewczyny- ciesze sie ze te moje nowosci tak sie spodobaly:)
Zazdroszcze tych wszystkich przedmiotow z H&M :) szyldy na krzeselka sa bardzo slodkie :)
OdpowiedzUsuńU la, la!!! Ale pięknie:) Z takiego tarasu to nie chce się wracać do domu! Pledzik jest cudny, nie widziałam go w H&M ale może nie szukałam a poduchy... rewelacja!!! I te "miodowe" szyldziki fajniutkie:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo słońca, żebyś mogła jak najwięcej czasu spędzać na tym pięknym tarasie!!!!
Szkoda ze u nas nie ma H&M Home, ich produkty są bardzo stylowe, co widać również na Twoich zdjęciach
OdpowiedzUsuńNo podusie , to po prostu marzenie.Podoba mi się nie tylko napis ale i to jak są zrobione.A koc, to pragnienie ,każdej romantyczki. Ach...
OdpowiedzUsuńPiekny jest ten pled, co tam piekny- cudo jest. Na zdjeciach wyglada jak zwiewna muslina. Taras jest tak uroczy, ze mozna na nim mieszkac cztery pory roku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
No, nie wiem co powiedzieć, bo wszystko takie cudne, że aż zazdroszczę. Żartuję, ale naprawdę tak mi się to wszystko podoba.
OdpowiedzUsuńBajka i chyba nic więcej nie trzeba dodawać !!!!Pozdrawiam !!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że miałas udaną podróż i pobyt w Polsce :) nie ma to jak odpoczynek na ojczystej ziemi :))
OdpowiedzUsuńJak zwykle pokazujesz piękne rzeczy Atenko, poduszki na krzesła bombastyczne ;)
Pozdrawiam
Anetko Twój domek jest jak spełnienie marzeń każdej romantyczki! :) Tak pięknie wszystko urządziłaś, z dbałością o każdy szczegół - szyldziki mnie po prostu rozbroiły :)) Oh, jak się cieszę, że powoli wracam do blogowania. Cudnie masz! :))
OdpowiedzUsuńPrzepieknie jest u Ciebie na tarasie. Biało, romantycznie, spokojnie :) zawsze z niecierpliwoscią czekam na Twoje posty
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
buźka :)
Bomba! Dzisiejszy post poprostu bomba! Ten ienki koc z falbankami - matko, jak ja sie zakochalam! Ostatnio jakos ciagle mysle o falbankach, ale glowa mowi - tutaj mieskaja 4 chlopaki, wiec uwaga, ostroznie z falbankami!:)
OdpowiedzUsuńPoduszki piekne, lubie napisy francuskie. No i dobry pomysl z szyldkami, niestety, takich swietnych drobiazgow u nas nie ma:(
Patrzac na swieczniki zrowno myslisz pewnie o tacie i o Bree. I to fajne:)
Tym postem mi zrobilasz radosc.
Sciskam
Witaj:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze wróciłaś i mogę czytać kolejnego posta:)
Fantastyczny klimat u Ciebie panuje, szkoda, ze nie udało nam się teraz spotkać:(
Podusie i pled wspaniałe, a tabliczki mistrzostwo świata. Ja osobiście uwielbiam wiklinę w takim wydaniu, ale mój ,,M,, nie bardzo....
Pozdrawiam cieplutko:)
Atenko - ale dziś cuda pokazałaś:) zakupy naprawdę świetne:)))a taras...hmmm.idealny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Fajny ten tarasik masz :))) chętnie bym sobie tam posiedziała z Tobą i poplotkowała przy kawce ;)
OdpowiedzUsuńJa jeden świecznik właśnie przerabiam, może wkrótce pokażę efekty :)
Ściskam :)
Kocyk jest sliczny,podusie tez:)Bardzo mi sie podoba na Twoim tarasie.
OdpowiedzUsuńAle masz Ateno szczescie,ze masz takiego zdolnego tate:) Tylko pozazdroscic:) Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie
Prześliczna aranżacja tarasu, mogłabym siedzieć godzinami i wołami nikt by mnie z niego nie wyciągnął:))
OdpowiedzUsuńZakupy rewelacyjne, nie wiem co bardziej mi się podoba poduchy, czy ten romantyczny kocyk;)
Szyldy na fotelach - boski pomysł!!!
Idę jeszcze się pozachwycać:)))
Ślicznie jest u ciebie subtelnie i tak delikatnie , dużo włożyłaś w to pracy ale jakże z niesamowitym efektem./.
OdpowiedzUsuńDzięki Anetko, wysłałam Ci maila :))
OdpowiedzUsuńUściski :))
Kochana nowe nabytki wspaniałe !!!
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jak pięknie prezentuje się Twój taras w rzeczywistości ;-)
Fotki już dają wiele do zobaczenia i myślenia, napewno miło odpoczywasz w tak romantycznej scenerii !!!
Pozdrawiam Aga
wspaniale tam u Ciebie na tarasie:)
OdpowiedzUsuńŁał! Nie wiem co napisać, takie piękności u Ciebie. Masz super taras.
OdpowiedzUsuńKoc wygląda rewelacyjnie. Ale to poduszki zdobyły moje serce. Przepiękny masz taras.
OdpowiedzUsuńna takim tarasie można sobie poleniuchować!!!Zakupy urocze i bardzo praktyczne a świecznik drewniany super!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo poduchy mnie po prostu urzekły.. pięknie tam u Ciebie.. Pozdrawiam również tarasu dzisiaj:)
OdpowiedzUsuńWszystkie nowości sa sliczne. Mnie spodobały sie toczone świeczniki. czy można u szanownego Taty takie zamówić? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaczarowłaś znowu zdjęciami,a najbardziej ujęły mnie chyba tabliczki na krzesła :)
OdpowiedzUsuńBardzo piekny ten falbankowy koc, jaka szkoda, ze nie ma we Wloszech H&M Online ( w Pl chyba tez nie ma prawda?) Poduchy rowniez cudowne, jednym slowem zrobilas swietne zakupy, zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńPomysl na tabliczki dla krzeselek bardzo mi sie podoba, wygladaja teraz niepowtarzalnie.
Swiecznik tatowy piekny, zawieszki od Kaprysa sa swietne, ona zawszema cos ciekawego w swoim sklepiku.
sciskam mocno
Basia
Anetko, u Ciebie jest jak w boskiej Arkadii! Przepięknie, taras bajecznie wyczarowany Twoimi rączkami:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWszystko jak zwykle cudnie zaczarowane!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia wieczorową porą ((:
Pat
Piekny kocyk i cala reszta oczywiscie tez.Milo u ciebie jak zawsze i przytulnie.Ja walcze z remontem ,ale z dnia na dzien jest coraz lepiej.Mam nadzieje ,ze bede mogla sie z niego cieszyc jeszcze tego lata.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHej:)
OdpowiedzUsuńKoc jest obłedny tez bym taki kupiła jak to sie mówi od ręki:) Zdjęcia takie śliczne jak zawsze. Jedno wywołałao usmiech na mojej twarzy to z lawendą i serduszkiem.Jakiś czas temu byłam w sklepie z Piotrem i patrze a tam kamienie z napisami języky nie znam ale bazylia to bazylia czyli nazwy ziół. Piotr popatrzy i pokazał mi jeden z kamieni okazało się że jest na nim napisz chwasty. Norwegowie maja specyficzyne poczucie humoru...
Ale.....romantyczno-ślicznuśnie.Lampka oliwna super.
OdpowiedzUsuńPiękne przedmioty. Cudowny klimat. A pled...marzenie :-)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu
Zaakupy poczyniłaś rewelacyjne. Poduchy fajnie wygladaja i widzę ze idealnie pasuja na krzesełko podobnie jak szyldziki. super sprawa.
OdpowiedzUsuńza kocyk dałabym sie pokroić. Ah te falbanki sa śliczne.
Wszystko wyglada bajecznie.
buziaki
Ale u ciebie cudnie.Poduchy są świetne i te świeczniki.Strasznie zdolnego masz tatę,szczęściara z ciebie że możesz takie cuda zamówić:))Pomysłowe te tabliczki metalowe .
OdpowiedzUsuńAteno, u Ciebie-jak zwykle-wszystko na ostatni guzik. Piękny taras, te detale i kwiaty na tle czerwonej cegły - bajka! Bardzo ciekawy pomysł z wysokimi świecznikami. Pled - 100% romantyzmu. Podobają mi się zawieszki od Kaprys. Mam dalej wymieniać....? :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, że udało się wypocząć. A teraz... czas wracać na bloga! ;)
OdpowiedzUsuńAj, napatrzyłam się i wpadłam w romantyczny nastrój... ;)
Pozdrawiam!
Pieknie u Ciebie na tarasie-ja na razie mam betonowo, ale i tak jest super.
OdpowiedzUsuńBuziolki
Jak zwykle u Ciebie świetny klimat. Koc i poduchy wspaniałe, ale tym razem moje oko najbardziej przyciągnęły tabliczki przymocowane do foteli. Swietna ozdoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ach, obłędny masz taras! Nic tylko podziwiać :) A koc mnie zachwycił, cudownie móc się takim otulić :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńtyle zachwytów to już nie mam o pisać, ale tez niestety mi się podobają Twoje cudowne nabytki, kocyk mnie absolutnie zabił na miejscu, poduchy też, a tarasik widzę w pełnym rozkwicie, oj masz wspaniałe miejsce do wypoczynku :))
OdpowiedzUsuńciepełko ślę z Polski ;)
Wszystko wprost bajeczne, aż dech zapiera ...
OdpowiedzUsuńAnetko koc i poduchy sa niesamowite, nie wiedziałam że H&M ma coś takiego w swojej ofercie, a swoja droga skąd wytrzasnąc ich katalog?szyldy- niezwykły i bardzo oryginalny pomysł, twój TAto jest cudotwórcą, i jeszcze wg twojego projektu, fiu fiu, jestem pod olbrzymim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńprzepiękny blog moja mama go uwielbia www.anielisko.blogspot.com naprawdę cudo zapraszam do mnie www.woreczki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOch a u Ciebie jak zawsze pięknie, romantycznie....aż chciałoby się posiedzieć na tym tarasie z herbatką, pocieszyć się słońcem i pięknymi aranżacjami Twojego wykonania. Cu-do-wnie!
OdpowiedzUsuńAnetko jest pięknie, jakbym się u Ciebie jakimś cudem znalazła to byś siłą mnie nie wygoniła, zostałabym na zawsze ;)
OdpowiedzUsuńKocyk jest po prostu anielski, teraz ja o nim będę marzyła. Jak ja kocham wszystko co falbaniaste ;)
Buźka!
Z wrażenia,aż zaczęłam buszowac po HM websklepie:)no piękny, piekny ten kocyk i slicznie wygląda splywając z tego slicznego stolka:)Bardzo pomyslowe te szyldziki na krzesła:)I motylki na kwiatkach też:)Bardzo podobna mi się Twoja kolekcja świeczników:)I grafiki na świeczakach równiez fajne, następnym razem sama zrobiępodobne bote ktore mam zrodziły się spontanicznie z samych resztek , ktore akurat mialam pod ręką:)Ślicznie masz w ogrodzie, no i jeszcze chyba o różach w uroczym wazoniku chcialam wspomnieć:)Gratuluję wygranej u Agi, zawieszki śliczne:)
OdpowiedzUsuńJak pięknie Atenko...jestem oczarowana bielą, różami....i wszystkim....i jeszcze lawenda....cudnie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńpięknie tam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńJakie wszystko piękne:zakupy hm-owe,szyldziki,wygrana,a tak naprawdę,to strasznie zazdroszczę Ci tarasu,masz tam cudowny klimacik,ja mam tylko długą nieustawną kiszkę zamiast balkonu i dwójkę małych wariatów,przed którymi cały czas muszę balkon zamykać,żeby się latać czasem nie zaczęli uczyć:)))
OdpowiedzUsuńJesteś czarodziejką klimatów.
OdpowiedzUsuńKawka na Twoim tarasie to prawdziwa przyjemność -uczta dla podniebienia i oczu :)
Pozdrawiam `Cię słonecznie.
czuję letnie nastroje :) poduchy są przecudne. No i zazdroszczę pięknego tarasu. Ja może swojego się w tym roku jeszcze doczekam :)już wiem skąd będę czerpać inspiracje na jego dekorację. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tych Twoich podkładkach z motywem sztućców echhh :)
OdpowiedzUsuńWitaj:)z wielka przyjemnością czytam Twoje posty i oglądam zdjęcia:))Pięknie ,romantycznie u Ciebie:)kwiaty,kosze,dodatki,wszystko tworzy piękny klimat:)))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno to się rozmarzyłam :P cudnie :* strasznie brakuje mi wakacji :(
OdpowiedzUsuńAnetko mając takie miejsce-,raj na ziemii'-nie chcialoby mi sie ruszać 4-rech literek z owego raju.Cudnie i z klasą.Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńwitaj Atenko..piekne zakupy zrobilas..zwlaszcza kocyk zrobil na mnie wraqzenie:)pozdrawiam Cie serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPrzeslicznie!!!
OdpowiedzUsuńpoduchy i pledzik rewelacyjne.
Stworzyłas niezwykle klimatyczne miejsce, cudownie musi Ci się w nim odpoczywać i mieszkać , pozdrawiam
Kapitalne zakupy, ostatnio przeglądałam on line H&M home i też na kilka rzeczy ostrzylam ząbki :)
OdpowiedzUsuńAnetko jak pierwszy raz zobaczyłam ten kocyk pomyślałam- ale boska spódnica, taka mieć ech- a to kocyk- jeszcze bardziej bombowo. Pierwszy raz spotkałam się z takim , ale jest mega boski. Wogóle u Ciebie tak przyjemnie tarasowo, chcę się zasiąść na tych pięknych nowych poduchach i popatrzeć, a już wypic kawkę - MARZENIE.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ps. zaglądam do Ciebie regularnie ale brak mi czasu na pozostawianie kom - praca, dom, wogóle ostatnio przeładowana obowiązkami byłam zawodowymi, dom traktowałam jako sypialnię, ale dałam radę. Mam nadzieję, ze już się unormuje wszystko
buziaki
Wspaniałe zakupy. Nastrój jak u Jane Austen!
OdpowiedzUsuńCudownie i miło, jak zawsze. Piękne przedmioty i cudne aranżacje. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńależ pięknie a ten pled z falbankami cudowny, przepiękny, rewelacyjny
OdpowiedzUsuńATENKO WSZYSTKIE TAKIE PIĘKNE..A SZYLDZIKI PRZESŁODKIE ...OCH IDĘ POPATRZEĆ JESZCZE RAZ-POZDRAWIAM:)))
OdpowiedzUsuńKocyk cud.
OdpowiedzUsuńZdjęcia kwintesencja romantyzmu.
Witaj po urlopie Ateno :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że znów jesteś z nami!
I kolejna porcja pięknych przedmiotów :)
Dziewczyny już tyle komplementów napisały, że mnie już nic nie pozostało do dodania!
Ale wiesz ja też z chęcią wpadłabym do Ciebie i wypiła kawkę na tym uroczym tarasie ;)
pozdrawiam serdecznie
Wszystko, bezapelacyjnie wszystko jest piekne!!!!! Koc, szyldziki i krzeselka wiklinowe, bossssskie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Witam Cię serdecznie Atenko.
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie znamy się jeszcze gdyż bloga prowadzę od niedawna ale mam zamiar często do Ciebie zaglądać.Bardzo podoba mi się klimat , który oddajesz i czujesz no a prace, które tworzysz wprawiają mnie w zachwyt .Pozdrawiam ciepło i zapraszam w moje skromne progi.
Karolka
Witaj Kochana:)Przepięknie u Ciebie ,jak zawsze z dusza i klimatem,który uwielbiam!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo słoneczka i pięknej wakacyjnej pogody.
Dziękuję za miłe słowa w komentarzach,dodają twórczych skrzydeł:)
Buziaki i uściski!
WITAJ ! BOSKI KLIMAT SUPER POMYSŁY WSZYSTKO SUPER....
OdpowiedzUsuńKochana, ależ Ty masz piękny taras!!! Oj jak ja bym chciała mieć choć ciut podobny;-) Wszystko dopracowane, po prostu piękne. Zawieszki metalowe - super, a poduchy i koc to po prostu niezbędny asortyment do spędzania miłych wieczorów i poranków:-)
OdpowiedzUsuńŚwiecznik ze świeczką wyszedł super.
Pozdrawiam cieplutko i czekam na kolejnego posta.
http://zielony-szal.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga, dopiero zaczynam, a początki zawsze bywają trudne; )
Atena hello from Spain...very nice blog...kiss
OdpowiedzUsuńHola Atena me encanta tu blog...y compartimos muchas aficciones...si quieres pasar a vistarme eres bienvenida...saludos
http://juliabarrueco.blogspot.com/