Hej
Piekne slonko u mnie, czuc juz wiosne :)
Nie chce slyszec o tych dziwnych prognozach na polowe marca, ze niby ma byc zima?
O nie, ja sie na to nie zgadzam ;) Przed nami najpiekniejsza pora roku i czekam na nia z utesknieniem.
Slonce tez na zdjeciach, w ostatnich dniach nacykalam ich sporo w domu i na spacerach.
Zrobilo sie bardzo pastelowo, slodko a to za sprawa pewnych siostr, ktore beda w swojej malej kuchni
szalec z "wypiekami" spod mojej igly.
Szycie takich smakolykow to byla czasta przyjemnosc :)
Uszylam tort truskawkowy.
Lody, mowie wam pyszne ;)
Szyld, mysle ze idealnie dopelni calosci i znajdzie swoje miejsce u dziewczynek w kuchni.
Wszystkie wykroje mam z ksiazki Tildas Sommerwelt.
Jest tez sporo muffinek ale tylko na pierwszym zdjeciu jedna sie zalapala.
***
Wychodzimy z kuchni.
Taka torebke nie raz pokazywalam, tym razem z mietowa podszewka w gwiazdki.
Pozdrawiam Was zyczac duzo slonka.
Atena
Tienen una pinta deliciosa...y el bolso precioso.
OdpowiedzUsuńBesos
och łał!!wspaniałości...
OdpowiedzUsuńo rany...ale wypieki!:))))))))
OdpowiedzUsuńulalala ale pyszności! mniamiii :)
OdpowiedzUsuńTen tort i lody są tak słodkie, że chce sie je zjeść ;) piękne kolory!
OdpowiedzUsuńCudowne i takie dziewczece :) Szczesciary z tych dziewczynek :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie rowniez torebka :)
Wspaniala jestes kobitko :)
Pozdrawiamy :)
M...
słodkości! ...nie przestajesz zadziwiać! :)
OdpowiedzUsuńEncantadores y dulces trabajos, besos.
OdpowiedzUsuńMniam ale cuuuudo!
OdpowiedzUsuńLOV :D
OdpowiedzUsuńŚliczności i słodkości ;)
A na temat pogody to nie będę pisać,najważniejsze że jest słońce.
Uściski *groszkowe*
Gdy spoglądałam z oddali w ekran komputera myślałam,że to prawdziwe słodkość! A tu proszę proszę! istne arcydzieła:)))) Wyglądają smakowicie:)))) A pastelowe kolorki są dopełnieniem całości. Pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Anetko... patrząc na to Twoje zdjęcie w moich ulubionych blogach to rzeczywiście pomyślałam, że coś słodkiego prezentujesz... a tutaj takie zaskoczenie... oczywiście miłe ;-). Pozdrawiam serdecznie ;-)
OdpowiedzUsuńCudowne ta torebka a słodkości kuszące :) oj widać tu ogromną pasję do szycia :))
OdpowiedzUsuńPiękne Anetko wyszły Ci słodkości. Tak się złożyło, że ja też ostatnio czerpię inspiracje z książek Tilda, u mnie akurat powstały morskie cuda. Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńsliczna torba :*
OdpowiedzUsuńŚliczna torebunia! A lody i torcik po prostu pycha!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
ohhh.... same wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńMmm torcik wygląda bardzo smakowicie ;) a torebka bardzo kobieca, a co do Wiosny to mam nadzieję że nie pozwoli już Zimie zaatakowac ;)
OdpowiedzUsuńtorebka mnie zachwyciła:))
OdpowiedzUsuńI się rozpłynęłam Atenko... Czuję się prawie tak, jak wtedy, gdy jako dziecko przeglądałam zagraniczne katalogi z nieosiągalnymi zabawkami... Cudowny zestaw!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Apetyczne bardzo :D
OdpowiedzUsuńWiosennie i bajecznie... Zabawne ile fotografie potrafia wykrzesac u czlowieka pozytywnej energii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie cieplutko z nie-wiosennej Norwegii
Munia
Gdybym nie napisała, że to materiał to chętnie bym się pochłonęła te " słodkości". Cóż znaczą zdolne ręce i perfekcja wykonania. Buziaki ;-)
OdpowiedzUsuńAle cudeńka! Zaraz zaraz, coś mi się kojarzy, że mam tę książkę... ;D
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę tworzysz cuda :) wypieki spod igły rewelacja :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne...i to wykonanie mistrzowskie...pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńCzarujesz Anetko swoimi zdolnymi rączkami:) I ja dałam się nabrać przy pierwszym spojrzeniu;) Wspaniałe zabawki dla małej damy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rewelacyjne te słodkie "szyjątka" :)
OdpowiedzUsuńA torebka jeszcze lepsza :)
Bardzo słodko i romantycznie, aż miło popatrzeć :))
OdpowiedzUsuńAleż słodkości i to takie co w bioderka nie idą ;) Ja kiedyś "upiekłam" czekoladowy, trzypiętrowy i też z truskawkami. Twoje wypieki wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńWOW, no cuda, cuda!!!!
OdpowiedzUsuńPasteLOVE cuda:) Istne cukiereczki!
OdpowiedzUsuńWszystko piękne ale torebka wymiata! :))
OdpowiedzUsuńo rety bajeczne wszystko :)
OdpowiedzUsuńCudowne słodziaki
OdpowiedzUsuńAle słodziutko. Anetko same cudeńka pokazałaś. A lody są nieziemskie. Te pastele. Słoneczka na zdjęciach też nie brakuje. Ja też stanowczo sprzeciwiam się zimowym powrotom. Ściska wiosennie
OdpowiedzUsuńKasia
Wszystko oczywiście smakowicie piękne ale mnie ta torebka zachwyciła! Cudowna i wszystkie słowa zachwytu jakie są na świecie wirtualnie przesyłam! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też wiosna a tak na prawdę to chyba nie było nawet zimy....
Ściskam Cię zdolna Duszyczko bardzo mocno!
jak zawsze czego się nie tkniesz w cudo zamieniasz :)))
OdpowiedzUsuńbuziaki !
Ale pięknie pastelowo tak wiosennie ! no i nie strasz tą zimą bo ja chcę kwiaty siać !
OdpowiedzUsuńOh jak słodko! Szkoda tylko, że nie można spróbować - a może to i lepiej ;)
OdpowiedzUsuńWow! Wielkie uznanie dla Twojego talentu :) Cuda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nonono :))) piękne :) torebka jest cudna :))) i kobieto - ile Ty masz pięknych tkanin! :) pewnie będą powstawac same wspaniałości :> pozdrawiam chyba z też wiosennej Norwegii (10'C dzisiaj mamy...) nie wiem jak tam prognozy na przyszłość ale czekanie na zimę mi się znudziło... ;) więc też chcę wiosny! ;)
OdpowiedzUsuńDag nie mam pojecia co powstanie z tych tkanin, czas pokaze :)
Usuńusciski
Jak zawsze pięknie u Ciebie i słodko. Taką torebkę też bym chciała mieć. :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda smacznie, ale torebka - palce lizać;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ,że te pastelowe smakołyki są do schrupania:))))torebka śliczna,ale lody moi faworyci:))).....ja też chcę taką małą dziewczynkę ,żebym mogła dla niej szyć:)))
OdpowiedzUsuńAle słodko-pastelowo :) Urocze!
OdpowiedzUsuńSame cudeńka stworzyłaś taki tort i lody to sama bym zjadła:-))))
OdpowiedzUsuńThe cake is magic!!!!
OdpowiedzUsuńLoredana
Ależ słodkości! Pięknie Ci wyszły! I te pastelowe...love love! :))
OdpowiedzUsuńJa też mam nadzieję, zima już nie wróci, a jednak straszą....
Miłego tygodnia, dużo słonka życzę!
:)
Piękne słodkości:) jak zwykle zachwycające "szyjątka"!
OdpowiedzUsuńPowstały kolejne przepiekne prace a jakie smakowite :) szczególnie truskaweczki!!! Myśle, że siostry będą bardzo zadowolone.
OdpowiedzUsuńTorebeczka też prześliczna ta podszewska jaka radosna.
W Twoim poście faktycznie czuć już wiosnę :)
śliczności, ale masz piękne materiałki:) zachciało mi się strasznie lodów pistacjowych:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestes niesamowita! Boze jakie Ty piekne rzeczy tworzyc! Te lody mnie zamurowaly poprostu!!!
OdpowiedzUsuńWszystko przepiekne!
Pozdrawiam serdecznie
Dagi
Wszystko jest cudowne! Piękne kolory i ta precyzja wykonania!
OdpowiedzUsuńPięknie i słodko, zachwycające prace.
OdpowiedzUsuńTorebka jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńoooo, takimi lodami to i ja bym nie pogardziła, że o torcie nie wspomnę ;)
OdpowiedzUsuńsuper prace!
uściski!
pysznie to wszystko wyglada;)
OdpowiedzUsuńJejku Atenko jaki Ty masz talent!! Słodkości bajkowe:):) Pozdrawiam ciepło!:):)
OdpowiedzUsuńCuda, cuda i jeszcze raz cuda, mniam, aż mi ślinka pociekła. A tę lniana torebkę to bym Ci od razu capnęła:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:))
Cudnie i słodko! Serdeczności :-)))
OdpowiedzUsuńChyba kazda mala ksiezniczka marzy o takiich dodatkach kuchennych, Anetko super slodkie jej i oczywiscie mega dopracowane i wygladaja jak prawdziwe! Piekny kolor tulipanow, sciskam mocno :*
OdpowiedzUsuńWszystko słodkie i pyszne. Torebka piękna. W sam raz na wiosenny spacer.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie no kochana, jestem pod wrażeniem, jak cos tak samkowitego można uszyc? Wygląda cudnie...
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne i apetyczne!
OdpowiedzUsuńTorebka cudo:)
OdpowiedzUsuńJestes niemozliwa !!!!!
OdpowiedzUsuńKsiazkami Tildy zachwycam sie za kazdym razem gdy mam ja w rece!!!!
Ty masz jednak talent!!!!!
Pozdrawiam wiosennie))
Tort mnie rozwalił!!!! I lody!!! Anetko-piękne wszystko!
OdpowiedzUsuńRewelacja, patrzę i podziwiam Twoje cudeńka i serduszko mi pika radośnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)
Jakie słodkości !!!!! Cudne !!!!!
OdpowiedzUsuńA jak pracochłonne !!!!
Lody poproszę , hi hi hi i torcikiem nie pogardzę, brawo, dziewczynki zachwycone na pewno !!!!!! pozdrawiam
witam. weszłam przez przypadek i jeśli pozwolisz zostanę jak tu u Ciebie pięknie :-). Cuda robisz. pozdrawiam Maszka
OdpowiedzUsuńCudaśny torcik kochana:)) Częstuję się z przyjemnością. Cieszę się, że i Ty poczułaś już wiosnę. Ja nie wierzę w powrót zimy, to jakieś nieporozumienie. U mnie też kwiaty panoszą się w każdym kącie.. o tak..czuć wiosnę.. w Twoich pracach również:)) Ślę uściski!!
OdpowiedzUsuńMowę mi odjęło ! Wyglądają tak smakowicie ,że aż żal ,że materiałowe :-)))
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie !
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie pięknie i pastelowo!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne te słodkosci:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Wyszły takie słodziaki ....dla małej księżniczki....Pa...
OdpowiedzUsuńAle śliczności, aż ślinka pociekła :-)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, wypieki prawie jak prawdziwe! Sama bym takie mogła w kuchni trzymać jako ozdóbki. Torebeczka skradła mi serce.. jestes niesamowita naprawde! :D
OdpowiedzUsuńAtenko co ja bym dała, aby wrócić do czasów dzieciństwa i mieć takie rzeczy do zabawy! cudna ta dziewczęca zabawkowa kuchnia! ;) tort i lody to mistrzostwo:) są takie bajecznie kolorowe, że chciałoby się zjeść ;)
OdpowiedzUsuńno i ta torebeczka! coś pięknego... na wakacje jak znalazł by była:)
Też mam tą książkę, niestety moja córcia wyrosła już z kuchennych zabaw. Na szczęście u brata rośnie mała kuchareczka więc szczęśliwa ciocia będzie mogła coś podziałać w ciasteczkowym temacie :)).
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta torebeczka !!!
Niesamowite "wypieki" I lody! Chyba niejedna duża dziewczyna chciałaby mieć je w posiadaniu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńcudownie klimaty!
Torebeczka jest fantastyczna.
Takie słodkości są wspaniałe nie tuczą!!
Ta przepiekna torebka nieustajaco mnie urzeka (jak oczywiscie wszystko czego dokonujesz:), pozdrawiam serdceznie a.
OdpowiedzUsuńAnetko PERFEKCYJNIE!!! Wczoraj wieczorem razem z Paulinką obejrzałysmy te "wypieki" i Paula była zachwycona tak więc po raz kolejny same ochy i achy z ust mojej starszej panny padły pod Twoim adresem :) Lence nic nie mówimy będzie miała niespodziankę :) ale będą się dziewczynki bawić - jeszcze raz dziękuję że podjęłas się zadania po raz kolejny dla moich dziewczyn :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita, wszystko co wychodzi spod twoich rąk to małe dzieła sztuki
OdpowiedzUsuńJak pięknie i pastelowo;)Widać serce w Twoich dziełach;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuperaśne:)
OdpowiedzUsuńJestem Pani fanką! Perfekcja wykonania, pomysły i ta artystyczna delikatność jest zachwycająca! :-)
OdpowiedzUsuńMa Pani ogromne wyczucie stylu - podziwiam. :-)
Zastanawia mnie jak wykonuje Pani te nadruki na tkaninach - ja próbowałam poprzez olejek lawendowy i nitro, ale to daleko odbiega od Pani idealnych, czystych i wyraźnych napisów?
Pozdrawiam serdecznie - Justyna
Moje nadruki robie przy pomocy papieru transferowego. Mozna na allegro go kupic, najlepiej do jasnych tkanin i trzeba zwrocic uwage do jakich drukarek jest.
Usuńpozdrawiam
Oj, tak jestem zdecydowanie za wiosną tej zimy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie za taką jak pokazujesz pastelową, jasną...pyszności przygotowałaś :D
pozdrawiam
MZ
przepiękne,nie mogę się nadziwić, jakie to fajne!!
OdpowiedzUsuńTorcik i lody przepyszne..W polskiej edycji Tildy wyszły tylko trzy książki, a te kroje są w "Radosnych dekoracjach". Torebka też super, zresztą jak wszystkie prace, pościele, poduszki...takie dopieszczone.Zdjęcia jak zwykle zachwycające.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Super. Lody podbiły moje serce.
OdpowiedzUsuńAle słodkie szycie, fajnie to brzmi " uszyłam tort truskawkowy". Ateno cudne cukierasy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz? :-) Cuda czarujesz. Wszystko piękne. I tort, i truskawki, babeczka i lody. A torebka to prawdziwy majstersztyk! Jestem pewna, że właścicielki są zachwycone. Sama im zazdroszczę :-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSo many beautiful created things,in so beautiful colors and so beautiful patterns!!!Makes me smile :))))
OdpowiedzUsuńTovehugs :)
Rewelacyjne cuda wyczarowujesz..wszystko apetyczne .. zabawa na pewno będzie wspaniała:)Pozdrawiam Agata:)
OdpowiedzUsuńteraz to i cukiernikiem jestes :)
OdpowiedzUsuńcały czas podziwiam talent ...
Cóż mogę napisać, mój synek jak zobaczył zdjęcia, to powiedział "Olinek, chce tort":) Śliczności:)
OdpowiedzUsuńChętnie skosztowałabym tego truskawkowego torciku :)
OdpowiedzUsuńTorebka mistrzostwo świata, pełen romantyzm.
Serdeczności z wiosennych Mazur.
PS. Żurawie drą się już od tygodnia, będzie wiosna :)
też chcę wiosny! nie mogę się doczekać słonecznych spacerów z córką :) co do Twoich wytworów to powaliłaś mnie dziś na kolana... tort przegenialny! słodki taki dziewczęcy :) a torebka to nie wiem jak to możliwe, ale albo to deja vu albo coś coś, bo wczoraj dosłownie śniła mi się :D sama w to nie wierzę i uśmiecham się na myśl o tym :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ależ przyjemnie i radośnie mi się zrobiło na sercu,istna czarodziejka z Ciebie,uwielbiam podglądać Twoją subtelność i delikatność,to dla mnie czas absolutnego zatrzymania się:)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda pięknie, lekko, świeżo i bardzo delikatnie - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje serce skradła torebka ale słodkości też są zachwycające.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakie Ty cuda potrafisz uszyć! :)
OdpowiedzUsuńPyszna kuchnia :) Piękne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAnetko ślicznie u Ciebie>) tak pastelowo;)Jestem pod wrażeniem tych kolorków...uściski kochana
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rzeczy:)
OdpowiedzUsuńAtenka bardzo Cię proszę w wolnej chwili zajrzyj do mnie ,potrzebuję Twojej pomocy jak zobaczysz zdjęcia to będziesz wiedziała w czym a tymczasem gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodycze na miarę mistrza cukiernictwa i w dodatku w wersji light ;)
OdpowiedzUsuńZatkało mnie :) Piękne słodkości!!! :)
OdpowiedzUsuńPieknie, do schrupania te wspaniałości...jesteś niesamowita!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Hallo Atena,
OdpowiedzUsuńale ladne ciasto i lody. Mozna bylo od razu ugrysc w tort. A najlepsze ze niema on zadynch kalori :-D
Ksiazki od Tilda sa najlepsze.
Pozdrawiam Malwina
Oj kochana ubiegłaś mnie z tym tortem , a tak chciałam wymodzić sobie i tort i muffinki , odczekam jeszcze z moim zamiarem , może wszyscy zapomną i nie będzie plagiatu....
OdpowiedzUsuńCudowności wychodzą spod Twoich rąk:) Mistrzowskie, wszystko!
OdpowiedzUsuńPiękne słodkości! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSmakołyków co nie miara!!! Cudownie, pomysłowo, pastelowo... :)
OdpowiedzUsuńCudowne !!!!
OdpowiedzUsuńFairytale.....
OdpowiedzUsuńHi, I'm a new subscriber to your beautiful blog. I was wondering if you can tell me which of the Tilda books had the patterns for such delicasies. :)
OdpowiedzUsuńDesi
Same pyszne kolorki, uwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńWitam i proszę o pomoc....jak uszyć tego cudownego loda ??
OdpowiedzUsuńMój adres 22kb@onet.eu z góry dziękuję i pozdrawiam
Usuńmam pytanko skad te tkaniny piekne z ktorych sa lody i tort ? i jak uszyc takie cuda ? i z ktorej ksiazki byby szyte te cuda bo tyle tych ksiazek na internecie
OdpowiedzUsuń