Witam Was w pierwszy poniedzialek pazdziernika.
U nas jest przepiekny, mozna powiedziec zlota jesien, choc drzewa jeszcze ociagaja sie ze zmiana barw.
Co tu duzo pisac jest cieplo, slonko swieci na calego, chce sie zyc!
Gdzies trzaba spozytkowac ta pozytywna energie.
Jakis czas temu pisalam o zmianach jakie planuje.
Salon tu niewielkie zmiany, glownie polka nad sofa zmienila sie.
Dwie ramy zastapily pele-mele. I na samej polce zrobilo sie przejrzyscie.
Wymienilam tez poduszki, i pojawily sie jesienne akcenty.
Trafilam na taka roslinke, nie mam pojecia co to jest, ale te biale kuleczki bardzo mi sie spodobaly.
Jesli ktos wie jak sie nazywa to prosze o info :)
Jesienne wieczory nie moga sie obyc bez blasku swiec... i kubka pysznej herbatki.
Ale naprawde duze zmiany planuje w sypialni.
Zreszta od dawna szukalam lozka, i jest znalazlam!
Wezglowie calkiem podobne do sofy :)))) Ujelo mnie totalnie.
Jak wiadomo lubie jasne wnetrza wiec na pewno bedzie to...
..chociaz moj M jest za tym ciemnym nizej, ale to ja podejme ostateczna decyzje :)
Jak na razie zdjecia lozka ogladnelam w katalogu i internecie, i jestem ciekawa czy spodoba mi sie w sklepie na zywo. Choc sofe wlasnie tak kupilam prosto z katalogu, i wszystko bylo ok.
Hm...chyba nie bede tym razem ryzykowac :)
Nad lozkiem stworze galeryjke w bialych ramach, ze zdjeciami z podrozy.
No i to zlote lustro, ten kolor zupelnie nie bedzie pasowal do nowej koncepcji.
Do przemalowania!
Sporo pracy przed nami, ale lubie jak cos sie dzieje.
****
Przy okazji chcialam Wam wszystkim podziekowac za tak mile przyjecie, gratulacje i komentarze pod ostatnim postem.
Ciesze sie ze tak wiele kupilo gazetke, i ze moj skromny artykul podobal sie.
Ze to co tworze, to czemu oddaje sie bez reszty spotyka takie uznanie.
Dziekuje.
Sciskam Was goraco!
Atena
ps: w nastepnym poscie na pewno bedzie szyciowo, przede wszystkim nowe podusie dla dziewczynek
poduszki:H&M Home
ramy: Ikea
Lozko: Fashion for home
poster change is good:SeelenSachen
lampion: Agnetha
Ta kanapa jest piękna, a nowe łóżko również. Bardzo lubię tapicerowane i pikowane meble. Właśnie ciągle robię zagłówek do pokoju gościnnego. Czekam na zmiany w sypialni , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny salon, łóżko rzeczywiście jak "pod" kanapę robione :)
OdpowiedzUsuńWybrałabym chyba to jaśniejsze :DD
dyńki są piękne. Zasadziłam takie same tego roku... ale ani jednego owocu :((
miłego dnia
Dobry wybor :)
UsuńA co do sadzenia dyni nie mam o tym zielonego pojecia. Zreszta jak cos posadze w nasionkach to nigdy nie wyjdzie.
buzka
Perfekcyjnie, niczym prosto spod igły !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widziałam podobne rośliny ale w postaci dużych krzaków i nazywają się one śnieguliczki. Nie wiem czy to te same, bo niedokładnie widzę listki. Ale może jak wpiszesz w google tą nazwę to pozwoli Ci to na jakąś dokładniejszą identyfikację.
OdpowiedzUsuńJaka ladna nazwa :) Moja roslinka to wlasnie chyba krzaczek, taki mini. Ogladnelam zdjecia ale listki troche sie roznia, te moje sa podluzne, waskie i szpiczaste.
Usuńpozdrawiam
Oczami wyobraźni widzę, że będziesz mieć piękną sypialnię :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOf course! A propos zmian... :) Z natury nie jestem zazdrosna Atenko, ale jak patrzę na Twój salon... ale tak pozytywnie, wiesz....
OdpowiedzUsuńWidzę, że wprowadzasz proste dodatki - bardzo fajnie kontrastują, a może współgrają z tym klasycznym/romantycznym lookiem Twojego salonu. Ta kanapa....
Całe dzieciństwo rzucałam się tymi kuleczkami, ale nie mam pojęcia jak się nazywają...
Pięknie, pięknie, pięknie! Czekam na sypialnię, wspaniały czas zmian!
marta
:)
UsuńZmiany kolorow, dodatkow to ja podziwiam u Ciebie :) i cenie za odwage. Ja czesto ich nie robie, ale jak juz to konkretnie ;) na calego.
Bardzo mi milo ze salon spodobal sie, ja uwielbiam wylegiwac sie, czytac ksiazki, ogladac tv wlasnie na tej sofie.
buziaki
Anetko, hmm salonik jak zwykle bardzo ładny! wszystko dopasowane!Miałam pytać o te postery, bo szukam czegoś podobnego. Czy można do Polski zamówić?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Olu ja te postery wydrukowalam sobie na drukarce, na koncu posta jest link tam mozesz sciagnac jest jeszcze kilka. Rama Ikea, do tego dokupilam szerokie passepartout.
Usuńpozdrawiam
tez jestem za tym jasniejszym lozkiem :) co do kraczka to nie znam, listki ma troche jak hmmm borówka skrzyzowana z bukszpanem ;)
OdpowiedzUsuńOwoce wyglądają mi na śnieguliczki tylko jakaś zbonsaiona ;) albo taka miniaturkowa odmiana. Dużo tego w parkach i ogrodach a owoce przyjemnie pstrykają gdy się je depcze ;)
OdpowiedzUsuńTwój salonik jest cudny! Taki dopracowany w każdym szczególe:) A łózko do sypialni wybrałaś piekne! Idealne do porannego leniuchowania:)
OdpowiedzUsuńUsciski!
Ale fajniusio,pa!
OdpowiedzUsuńPięknie luksusowe wnętrze. Podziwiam.
OdpowiedzUsuń:))) to gaultheria:))) Jeszcze biała, z czasem te owoce zczerwienieją i na święta będą pięknie różowo-czerwone:))) To taka odmiana drobnolistna, właśnie do doniczek, do domów, choć można wysadzić na rabaty, rośnie podobnie jak wrzosy, jako niska, pełzająca krzewinka. Z reguły dobrze znosi mróz, ale warto okryć agrowłókniną, jeśli są mrozy poniżej 15 stopni. Zeby zaaowocowała w przyszłym roku muszą ją zapylić trzmiele;)))))
OdpowiedzUsuńTeż mam dwie w domku, są prześliczne:)
pozdrawiam ciepło*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńoj sorki, chciałam coś dopisać i mi się kliknęło usuń...
UsuńJeszcze jest taka odmiana gaulterii właśnie o różnokolorowych owocach, nazywa się mucronata i tak myślę, że to może raczej ta odmiana... różnica jest troszkę w listkach, no i w tym, że mucronata rośnie wyższa, jak krzak.... to chyba ta, ale nie mam pewności, sama szukałam :))) A moje niestety co roku się marnowały, bo ze mnie kiepski ogrodnik... P
mam:))) http://en.wikipedia.org/wiki/Gaultheria_mucronata
Usuńhihi, jesczze raz ja:)))
UsuńAneto spójrz proszę na ten apartament..... czyż nie jest inspirujący? Styl bardzo zbliżony do Twojego:)))
http://lovenordic.blogspot.co.uk/2013/10/parisian-apartment.html
Tak,to ta nazwa Gaultheria mucronata wszystko sie zgadza w wygladzie, dziekuje :) Mam po raz pierwszy ten krzaczek i jak fajnie ze pozniej beda czerwone kuleczki :) O ile bede pamietala o podlewaniu :)))))
UsuńDzieki rowniez za linka do teg bloga, nie znalam, ale zaraz dodam do ulubionych.
Apartament palacowy, jak najbardziej w moim stylu, do tego te polaczenia prostoty z bogactwem dekorow mmmmm.....
buzka
to fajnie:)))
Usuńmiłego dnia*
Anetko, pozwoliłam sobie pożyczyć Twoje piękne zdjęcie na FB:)))) Podlinkowane oczywiście:))))
UsuńSuper, juz widzialam :)
Usuńusciski
Kochana mam łóżko podobne w sypialni tylko z kryształkami. Baaardzo wygodne. Salon jest idealny, piękniejszego nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńPiękna jesień w Twoim salonie:))łóżko piękne,też wybrała bym jaśniejsze:)mam nadzieję ,że pokażesz nam swoją piękną sypialnie:)))))
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu w gazetce, pięknie u ciebie i czekam na zmiany, chętnie popatrzę na nowe wnętrza, choć te które ogladałam u ciebie niezmiernie mi się podobają. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAleż pięknie! Ribba to świetny wybór, można zmieniać dekoracje do woli - coś na ten temat wiem. A i sypialnia zapowiada się królewska. Też mam nowe łóżko, ale wybrałam wersje najprostszą z najprostszych. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAnetko uwielbiam Twój salon. Jest taki przytulny i niesamowita, pozytywna energia z niego bije :)
OdpowiedzUsuńA najbardziej w oko wpadła mi ta półkula z bibuły (bo to jest bibuła, mam racje?). Widziałam z tej bibuły wiszące kule, ale takiego jej wykorzystania jeszcze nie widziałam. Wygląda super i przyciąga oko :) noo przynajmniej moje :)
Tak to jest kula z bibuly :)
UsuńWystrój cudny:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńW Twoim salonie herbatke wypilabym chetnie..zmiany male ale korzystne, widze ze bedzie sie u Ciebie sporo dzialo.Pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię Twoje meblarskie posty :) nawet gdybyś postawiła czarnego kangura w kącie w pokoju to u Ciebie by wyglądał pięknie, tak potrafisz wszystko ze sobą zestawić. Łóżko wybrałaś piękne no i oczywiście, że również wybrałabym to jasne, a mężowi i tak pewnie się spodoba :) Zaskoczyłaś mnie poduszkami z H&M, myślałam, że to Twój wyrób, aż do końca posta oczywiście. ściskam przebardzo, u nas tez piękna złota jesień, papa
OdpowiedzUsuńNiedługo w Pl w końcu otwierają H&M Home. Listę zakupów mam od dawna i są na niej te poduszki. Z żalem stwierdzam , że w Pl większości asortymentu nie będzie :(
OdpowiedzUsuńAtenko, wszystko mi się podoba ale lampka stojąca na stoliczku po prostu skradła moje serce!!!
OdpowiedzUsuńjest boska :)
ściskam
Wspaniałe miejsce ten Twój salon! Cudownie :)))))))
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Kocham te ramy z tego sklepu :)
W Berlinie znajdę HM Home? Musze poszukać koniecznie !
Pozdrawiam
Nie mam pojecia, ja jeszcze nigdy nie trafilam na stacjonerny sklep hm home, zawsze zamawiam w necie.
Usuńpozdrawiam
Czekam więc na zmiany w sypialni .... mam nadzieję,że zdradzisz efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńOczywiscie ze tak :)
UsuńCiekawa jestem tych zmian w sypialni:) łóżko cudne. A galeryjkę także planuję po powrocie zrobić w korytarzu ale bardziej chciałabym ze zdjęć rodzinnych np.ze ślub, Fotka chrześniaka, my jako narzeczeństwo itp...ale pomysł ze zdjęciami z samych podróży, wakacji rewelacyjny. Chyba zrobię sobie dwie galeryjki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja
Patrycja
Jak zwykle z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia :) A kwiatek jest przepiękny! Ciekawe co to... Na żywopłotach są czasem takie białe kulki, ale to raczej nie to :)
OdpowiedzUsuńWiesz co? A ja za ciemniejszym bym byla :) oczywiscie to jasne tez jest piekne i sama zwrocilam na nie w tym shopie uwage.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych zmian.
Salonik jest przepiekny a ten regal dodaje mu pieprzyku. :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dagi
Dagi to tak jak moj maz, ja wiem nie od dzis ze on na fantastyczny gust. A ja boje sie tego ciemnego lozka, choc widzialam mase pieknych sypialni wlasnie z ciemnym lozkiem eh.....
UsuńPiękne meble i wszystkie dodatki, które tworzą piękną całość....!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kupiłam te kuleczki na prezent dwa dni temu, tylko amarantowe. Sobie bym białe zafndowała, bo prześliczne:)))
OdpowiedzUsuńCudne aranżacje ,Atenko, a łoże genialne, pewnie jednak będzie jasne:)))
Roślinka idealnie pasuje do wnętrza :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta jesień u Ciebie :)
bardzo trudny wybór z tym łóżkiem do sypialni! oba są piękne! bardzo mi się podobają i też na takie bym się zdecydowała. co do koloru to faktycznie trudny wybór:( ja chyba skłaniałabym się do ciemniejszego koloru chodź ostateczną decyzję podjęłabym widząc łóżka
OdpowiedzUsuńJesienna odsłona Twojego salonu jest śliczna. A łóżko idealne, niemal jak komplet z Twoją sofą-ja wybrałabym jasne;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka**
Super!!! Ślicznie!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciepło i harmonię płynącą z Twoich aranżacji! Jestem przekonana że wszystkie zmiany jakie planujesz będą równie spektakularne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny masz salon! Poduchy są świetne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Witaj Anetko, szczerze mówiac ja troszkę obawiam się zmian, ale zwykle okazuje się że niepotrzebnie.Podoba mi się Twój odświezony salon z nowymi dodatkami.Kwiatuszek jest przesliczny, tyle razy mijałam podobne ale dopiero w Twoim obiektywie mozna dostrzec jakie są eteryczne i urokliwe.Napewno kupię:) Podoba mi się równiez hasło w ramce jako motyw przewodni:)Jeśli chodzi o rame łózka to wielookrotnie natknęłam się na tutorial na pintereście jak zrobic pikowany zagłówek i myślę,ze jeśli ty bys się zabrąła do tego to wyszłoby rewelacyjnie;)Mnie zdecydowanie podoba się bardziej ten jasny:) Ale też fajnie jest dekorowac rózne pomieszczenia w różnych kolorach choc podobnie stylowo:)Pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych pięknych dni, u nas również cudowna pogoda:)
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz tez widzialam diy jak taki zaglowek wykonac. Choc aby dorobic taki do stargo lozka nie widze sensu, wole nowe :))))
UsuńA te kuleczki na krzaczku podobno beda zmieniac kolor:)
pozdrawiam
To ciekawa jestem nowej sypialni. Salon podoba mi się od zawsze.
OdpowiedzUsuńOj tak herbata i świece to coś co mnie teraz ratuje i zdecydowanie poprawia nastrój. Piękne są te poduchy cieszę się, że pod koniec miesiąca i u mnie powstanie H&M home;)
OdpowiedzUsuńTwój salon pięknie, jest taki świetlisty i przepełniony blaskiem (takim swoim wewnętrznym). ;))
OdpowiedzUsuńNa tę roślinkę potocznie mówi się śnieguliczka, ale widziałam wyżej, że już pełną nazwę łacińską znasz.
Pozdrawiam
Ewa
Bardzo przytulnie. Powodzenia w sypialnianych pracach życzę.
OdpowiedzUsuńCudowne te podusie...wyczarowałaś piękny, jesienny nastrój...i ta kanapa-Bajka! Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny kącik wypoczynkowy :) śliczne dodatki ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwój salon jak zwykle prezentuje się cudownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
pięknie jak zwykle , no nie może być inaczej;-)))) poduszki bajeczne po prostu;-) A ta roślinka z kuleczkami przypomina mi taki krzak z kuleczkami które tak fajnie,,strzelają''jak się je rozdepcze;-)))Zdjęcia na Twoim drugim blogu (szczególnie te ostanie ) są takie nostalgiczne , piękne;-)))p.s. nawiązując do MM śliczna z Ciebie dziewczyna;-)))pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiesze sie ze rowniez zagladasz na drugiego bloga. Niedzielny poranek byl u nas taki mglisty, tajemniczy, z wszechobecna rosa i oto efekty.
sciskam
Pięknie wygląda salonik. Widzę, że trochę black&white wkradło się do Ciebie:) Łóżko jest piękne, ale jakbym miała wybierać pomiędzy kolorami, to przyznam, że miałabym problem. Oba mi się bardzo podobają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnetko, Twój salon jest przepiękny! Idealnie dobrałaś kolory i dodatki, dzięki czemu stworzyłaś ciepły, emanujący spokojem i elegancki pokój! Cudownie! Czekam na zmiany w sypialni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne te Twoje salonowe dodatki a sypialniane łóżko idealnie wpasuje się z Wasze wnętrza. Super wybór i czekam na efekt końcowy :) Pozdrawiam serdecznie ps. U nas tez piękne pogoda aż żal siedzieć w biurze :) wczoraj mielismy 19 st. i błękit nieba, cudnie a Paulinki klasa akurat była na swojej pierwszej wycieczce więc pogoda była idealna
OdpowiedzUsuńPrzecudne zdjęcia!!!! Klimat jaki stworzyłaś to ideał na jesienne dni i wieczory:) Ta twoja kanapa - nic tylko zatopić się w niej z dobrą książką (lub szydełkiem:) i odpłynąć... Łóżko zapowiada się genialnie i jakiego koloru byś nie wybrała, to będzie świetnie! Już z niecierpliwością czekam na efekty zmian sypialnianych:) Uściski - Kasia P.s. gazetki MM jeszcze nie mam, ale jak tylko zdobędę, to na pewno skomentuję Twoje "wyczyny":)))
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie jak zawsze. Roślinka urocza. Poduchy mnie zachwyciły ( o sofie nie wspominam, bo zachwycam się nią zawsze jak u Ciebie jestem, piękniejszej nie widziałam).
Pozdrawiam
Monika
:) Change is good i fajna :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
No to szykują się metamorfozy - pięknie
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko i zaraz napiszę maila odnośnie papieru :)
M.
Kochana salon jest cudowny !!! A jeśli o łoże chodzi ... wybrałabym jasne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cudowny salon! genialne poduszki?! sama robilas transfery? i te biale dynie nigdzie w sprzedazy icb nie widzialanm:(
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No jestem strasznie ciekawa końcowego efektu....Super aranżacja....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńBardzo ładne poduszki i rameczki, a co do łóżka to mimo ze także lubie jasne wnętrza to wybrałabym to ciemne, choć oba piękne. Czekam z niecerpliwością na fotki nowej sypialni ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie***
przepiękny salon! półeczka świetnie się prezentuję, ale jako że jestem kawoszem nałogowym muszę stwierdzić, że poduchy na sofie są the best ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Też wybrałabym to ciemniejsze łóżko ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zmiany nawet te najmniejsze !! A łóżko podoba mi się i w jednej i w drugiej wersji :))) Choć wybrałabym chyba jednak jaśniejsze :) Lustro oczywiście zostawiłabym złote , ale rozumiem potrzebę malowania na biało ;))) No i żyrandol cudowny :)) Ściskam Atenko , a roślinkę i ja bym sobie chętnie taką sprawiła :)
OdpowiedzUsuńAch, ale u Ciebie jest slicznie!!! podobają mi się te małe szklane lampioniki no i widzę niedźwiadka od Agi:) mamy takiego samego teraz:) super poduszeczki...ach lubię te twoje kolorki:)
OdpowiedzUsuńzawsze się pozachwycam...no i kanapa! klasa sama w sobie! łóżko zdecydowanie wersja numer jeden:) męża nie słuchaj;)
Anetko, pięknie u Ciebie! A to łóżko jest mega! Będę Ci go zazdrościła bardzo jak będziesz je miała w swoim posiadaniu :-)
OdpowiedzUsuńP.S. Napisałam meila
Pozdrawiam!
Cudowne zmiany, jesienne akcenty dodają tylko uroku. Ja też nie mogę się już obejść bez światła świec. :) Uściski serdeczne i powodzenia z decyzją w sprawie łóżka - mnie podobają się obie wersje kolorystyczne. :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy ktoś to już pisał ale ta roślinka to śnieguliczka. Bardzo popularny krze polskich parkach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Karola
to nie śnieguliczka tylko Pernecja chilijska :) występuje też w mocno różowym kolorze:) jest to odmiana golteri:) tu macie trosze informacji o niej http://ogrodnik-amator.pl/pernecja_chilijska.php
UsuńPozdrawiam
Pięknie jestem u Ciebie pierwszy raz i zostaję na dłużej już mam Cię w obserwacjach i zapraszam równiez do mnie,pozdrawiam goraco Ewa.
OdpowiedzUsuńJuz pewnie kiedys pisalam , ze to najladniejsza aranzacja salonu jaka widzialam na blogach . Ale wszelkie zmiany akceptuje ;-) . No i zaczynam zazdroscic tego lozka. Ja bym wybrala to pierwsze , z waidomych powodow - kolor . Ale chlop rzecz swieta i racje miec musi . Chociaz czasami nasza racja bywa racja naszej polowki . Wiec bierz sie za krecenie szyja a glowa zdecyduje to co Ty bedziesz chciala. Pozdrawiam ANia
OdpowiedzUsuńPrzychodzę tu, bo na Twoim foto blogu nie mogę komentować. Przyszłam Cię ostrzec. Spalisz koc! :)
OdpowiedzUsuńI czekam na sypialnię,bo mija leży odłogiem i nie mam na nią pomyslu.
UsuńAtenko widze, że mieszkanko przechodzi kolejną metamorfozę. Bardzo ale to bardzo podobają mi się Wasze klimaty..kwiatek bombowy, a łóżko do sypialni jest cudne. pozdrawiam ciepło aaa i kochana ponieważ ostatnio ciągle mi czasu brakuje chcialam ci jeszcze serdecznie pogratulować sesji do dodtku MM. Jak zwykle wyszło bardzo ładnie i życze ci by nie była to Twoja ostatnia przygoda z sesjami wnętrzarskimi. Takie wnetrza zawsze miło sie oglod.pozdrawiam cielo
OdpowiedzUsuńMimo iż niewiele, cudne zmiany...salonik prezentuje sie wspaniale...jestem zachwycona i postery pasują idealnie...jak wszystko z resztą;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Jak zwykle U Ciebie Anetko, pięknie, elegancko, klimatycznie. Łóżko przecudnej urody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczny pokój i jak zawsze cudowne dekoracje. Wszystko fantastycznie dobrane. Gratuluję publikacji:) Bardzo lubię pikowania a łóżko w jasnej wersji czy ciemnej i tak będzie super wyglądać u Ciebie (osobiście wybrałabym jasne:) )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, pięknie, przepięknie!
OdpowiedzUsuńWybrałaś prześliczne łóżko, takie tapicerowane lubię najbardziej, a to dlatego, że tylko w takiej wersji łóżka nie mam poobijanych nóg, :D niestety nie posiadam tak pięknego jak Ty planujesz.
Zmiany w salonie jak najbardziej na plus, choć dotychczas wydawało mi się, ze jest idealnie :)
A H&M Home otwiera się w PL :)
całusy
MZ
Łóżko przepiękne - szczególnie w jasnej wersji :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Artykułu w gazecie gratuluję, nawet J pochwalił i poznał Ciebie ;-) tylko mówił dlaczgo już nie blondynka ;-) ?
OdpowiedzUsuńKochana Twoje dekoracje zawsze piękne !!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Jezu, jaka kanapa, jakie poduszki... Chyba umarłam.... Sole trzeźwiące poproszę! Pięknie jest, no....
OdpowiedzUsuńWitaj Anetko :) a tak, gazetkę dorwałam w PL i mam ją na pamiątkę u siebie :)))
OdpowiedzUsuńTwoja sofa strasznie mi się podoba! :) a jeszcze mieć w podobnym stylu łózko! - to pełnia szczęscia ;)))
Podoba mi się ta "moda" na oprawianie róznych haseł, słów itp ;) widziałam też słowa Pisma Świętego w języku angielskim i tak sobie póki co myślę o tym, by u siebie gdzieś umieścić ;)
Buziaki!
Pięknie u Ciebie. W takim wnętrzu jesień musi być piękna! Moja jest póki co jakaś taka smutna, muszę koniecznie sprawić sobie kilka dodatków, rozświetlić wieczory blaskiem świec i może smutki pójdą w siną dal. PS. Byłam przed chwilą na Twoim blogu fotograficznym, piękne te wszystkie zdjęcia! Ja ostatnio pokusiłam się o kilka zdjęć Maleństwa przyjaciół, zapraszam:)
OdpowiedzUsuńJestem i ja :) no moja droga ja czekam z niecierpliwoscia na sypialnie, juz sie nie moge doczekac, uwielbiam takie przemiany, a w salonie swietne nowosci , uwielbiam takie postery zamkniete w ramkach, stworyzlam killa wiec sie tez pochwale :) sciskam
OdpowiedzUsuńCudne fotki!!!!!!!
jak zwykle przeslicznie,harmonijnie i spokojnie,no to sypialni się doczekac nie mogę,działajcie :) a sesji w gazetce bardzo bardzo gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aneta:)
OdpowiedzUsuńAle mnie dawno nie było w blogowym świecie..czekałam na posta po Twoim powrocie,a tu był jeden wcześniej;)))
Łóżko moja droga bajka, co do koloru to powiem Ci, że nie wiem, który bym wybrała,ale bardziej skłaniam się ku jaśniejszemu:)
Ramki na pewno będą wyglądać bosko wersji black&white;)
A roślinkę to chyba pamiętam z dzieciństwa -bawiłam się nią zgniatając kuleczki które strzelały:)U nas niestety nie ma takich w Polsce w sprzedaży:)
Uściski kochana i czekam na wieści ;)
roślinka którą bawiłaś się w dzieciństwie to pewnie śniegulica trująca zresztą, a te ze zdjęcia to pernettya do kupieńia w Polsce:-)
Usuńfajnie się zapowiada,ciekawa jestem tych zmian....;)
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na sypialnie, mam pytanie gdzie można kupic takie lóżko,?Pytam, ponieważ szukam podobnego.
Pozdrawiam
Na dole tego postu podalam linki, do lozka tez jest :)
Usuńpozdrawiam
Pięknie, bajkowo... salon bardzo elegancki ! Aż brak słów :)
OdpowiedzUsuńPiękne podusie.Serdecznie pozdrawiam,I :)
OdpowiedzUsuńJakiekolwiek łóżko wybierzesz na pewno świetnie wkomponujesz je w swoje wnętrze i klimaty. Ja osobiście marzę w przyszłości jak się już sypialni doczekam, że będzie w ciemnych barwach, więc osobiście wybrałabym to ciemniejsze łożę :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie zmiany wprowadziłaś w salonie, obrazy w ciemnych ramach świetnie się odcinają od całości.
Bardzo przydatne porady, z których z pewnością skorzystam podczas aranżacji wnętrza. Jednak zastanawiam się jeszcze czy skorzystać z pomocy architekta w tej sprawie https://projektowanie-wnetrz-online.pl/ . Taka osoba ma doświadczenie i wie, jakie panują obecnie trendy w urządzaniu pomieszczeń.
OdpowiedzUsuń