Od jakiegos czasu realizuje swiateczne zamowienia.
Te sa juz u klientki, a ja wcale nie uwazam ze zaczelam szybko, wrecz przeciwnie, ogladajac juz od dawna co sie dzieje w sklepach, moge powiedziec ze jestem daleko w tyle.
Poduszkami zaczynam.
Do kazdej dolaczylam etykiety.
Saszetki zapachowe, te szczegolnie lubie tworzyc, mam pelna dowolnosc, jeden warunek mialy byc bardzo swiateczne.
To samo z serduszkami, co tylko wyobraznia podpowie.
********************************
Świateczne ksiazki
Ciesze sie ze takowe sie ukazuja. Belle Blanc Merry Christmas wiedzialam, ze musze ja miec, zwlaszcza po pierwszej ksiazce jak wydaly Mirjana i Bianca.
Gdy ja odebralam uwierzcie lub nie, od razu jej nie rozpakowalam, cieszylam sie ze ja mam i czekalam na odpowiedni czas.
Spokojne niedzielne popoludnie bylo idealne do wskoczenia w ten magiczny swiat.
Pyszna kawka, pelen relaks, zapalone swieczki, nic nie pozostaje tylko otworzyc ja.
Dla mnie prawdziwa wartosc ma ksiazka, ktora moge trzymac w dloniach, czuc jej zapach,
dotykac kartek, tak po prostu zachwycac sie nia.
I coz ja moge napisac, jest fantastyczna, swiateczny nastroj udzielil mi sie i to bardzo.
Juz mysle jak udekoruje dom, wiem ze pojde w stonowane kolory biel, srebro, zielen swierku.
Znajdziemy pomysly na pakowanie prezentow, ozdabianie domu, przepisy, nawet sa trzy wykroje, jeden na misia z ponizszego zdjecia, na ktorego mam wielka ochote.
Mila niespodzianka w srodku byly rowniez naklejki, w ogole sie ich nie spodziewalam.
Z kolei ta ksiazka jest na rynku juz od dawna, ale ja wlasnie ja kupilam, wiem internet jest pelen wykrojow wlasnie z tych ksiazek, ale ja wole miec je w realnej formie.
Tylko czy znajde czas aby cos z niej uszyc?
Pozdrawiam Was goraco
Ja wracam pod kocyk, tak przeziebienie i mnie dopadlo :(
Atena
Piękne wszystkie ozdoby, podziwiam niesamowicie od dawna wszystkie twoje serduszka i zawieszki, ale tym razem moje serce skradły do cna te CUDOWNE poduszki, aaaaaaaaaaa!!! BOSKIE są, Anetko!!! :))) A co do książek to ja też wolę je mieć w realu, same wykroje z internetu to jednak nie jest to, prawda? ;))
OdpowiedzUsuńAnetko, poduchy fantastyczne:-))) Ta z Mikołajem przepiękna! Zazdroszczę takich książek, doznania estetyczne jakich mało:-) I widzę, że są w Twoim stylu!Ale miło u Ciebie:-) Zdrowiej szybko!!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAteno,uwielbiam oglądać Twoje prace,a na wykonane przez Ciebie dekoracje świąteczne czekam niemalże cały rok.Piękne wszystko! Książki cudowne,pełne magii.Misiek niesamowity!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie,wszystkigo dobrego
Maja
Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńa zamówienie świąteczne zrealizowałaś cudnie :)
zauroczyła mnie ta choineczka z ptaszków , czy się nie obrazisz jak zgapię ?
zawieszki cudne , zyczę miłej lektury przy rozgrzewającym kubku herbaty..
pozdrawiam
Ag
1. Dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuń2. Nie wiem co podoba mi się najbardziej...poduszki...serduszka...
3. Z tymi książkami mam podobnie..muszę je mieć w formie papierowej i koniec. Oglądanie ich sprawia mi dużą frajdę, nic tego nie zastąpi.
Pozdrawiam
Poduszki i serdusia sa cudne:))))
OdpowiedzUsuńzreszta wszystkie Twoje wytworki sa magiczne-nie wazne czy swiateczne czy nie:)
A ksiazka jak widze swietna...:)
Cieplutko pozdrawiam:)
Atenko jesteś moją Mistrzynią!!! Jakie to wszystko jest piękne! Tak dopracowane, dopieszczone, wow!!! Gdybym musiała wybrać jedną zawieszkę albo jedno serduszko, to chyba bym siadła i płakała, bo nie sposób wybrać tego naj - całe szczęście, że nie muszę:) Szkoda tylko, że tak daleko mieszkasz, bo chętnie popytałabym o rady i wskazówki.
OdpowiedzUsuńA z książkami to mam tak samo. Lubię je mieć, przeglądać kartki, czuć zapach farby drukarskiej i wracać do nich kiedy tylko mam ochotę:)
Zdrowiej kochana!
Przepiękne poduchy! A po fotografiach widać, że książki bardzo inspirujące.
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie, pięknie !!! Wszystko jest takie słodziachne :) pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńSame śliczności :)
OdpowiedzUsuńPoduchy, miodzio, zawieszki super, a książki niekończącą się inspiracją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ojej prawdziwy powiew świąt... poduchy przepiękne, zwłaszcza z choinką... a książka musi być boska... pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńalez tu cudownie u ciebie! naprawdę, aż poczułam pierniczki :p
OdpowiedzUsuńCudne saszetki, etykietki i cała reszta.
OdpowiedzUsuńDzisiaj zaczynam święta albo chociaż przygotowania do świąt.
Atenko, co do książki BELLE BLANC to doskonale wiem co czujesz :) to nie jest zwykła ksiązka, ona jest pełna magii, piękna i zarówno prostoty :) ja w niej przepadłam, sięgam do niej często :)
OdpowiedzUsuńA Twoje wytworki!!! kochana one są cudniaste :)
uściski
Poduszka z choinką i serduszka są przepiękne.Aż nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńWhat so pretty ideas!!!! I love these pillows.
OdpowiedzUsuń...I love you pillows, especially the santa!!!
OdpowiedzUsuńLove
Gabi
hmmm, ciekawe czy ta książka Belle Blanc jest w Polsce dostępna? Muszę poszukać!
OdpowiedzUsuńPoszewki są obłędne! Buziaki ślę! :)
powolutku atmosfera świąt wkrada się na blogi... ale to nic dziwnego, bo przecież przygotowania czas zacząć wcześniej.
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje wszystkie zawieszki i serduszka. Książka intrygująca, a misiek przykuł mój wzrok- słodziak!
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Przecudne jest Twoje szycie :) Wszystko jest takie ....idealne..dopracowane ..:)Po prostu piekne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
wow! wow! wow! po prostu oczy wychodzą z orbit ... patrzę i ... nadziwić się nie mogę :)Anetko, absolutnie wszystko co wychodzi spod Twoich łapek jest cudne :)
OdpowiedzUsuńa misia(jakby co) to bym chciała :) zdrówka życzę :)
Ale już świątecznie zrobiło się u Ciebie, ojojoj biedny mój mąż nie wie co go czeka w najbliższym czasie;) a książeczka na pewno jest bardzo ciekawa, zdjęcia boskie!
OdpowiedzUsuńMega fajna książka, zapowiada się bardzo nastrojowo u Ciebie. Śliczne, świąteczne podusie.
OdpowiedzUsuńoj tek, gdzie sie człek nie obejrzy juz świąteczna atmosferę czuć :) ale to fajnie :)
OdpowiedzUsuńwcięło mi komentarz, więc jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńpoduchy są przecudowne, zawieszki urocze - jakie zapachy do nich dajesz??
misiek z książki wygląda słodko :)
a co do samych książek - mam tak samo- to nic, że tildowe wykroje hulają po necie, ja pomału kompletuję książki i cieszę oczy pięknymi fotkami, macam i wącham i w ogóle och i ach :)
ściskam ciepło
Kasia
Kasiu w tych saszetkach jest suszona lawenda i platki rozy. Ale z powodzeniem mozna je napakowac tak swiatecznie, anyzem lub cynamonem.
Usuńusciski
Sliczne Anetko sliczne sliczne rzeczy znowu naszylas!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Witaj kochana Anetko oj daaaawno nie pisałam ,ale jak tylko mogłam to zaglądałam w Twoje progi .Pewnie ,że nie za wcześnie z tymi dekoracjami są czasochłonne a zwłaszcza gdy wszystko jest tak perfekcyjnie dopracowane .A książek to zazdroszcze Buuuuziaki
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudowne -cudowności pokazujesz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj Anetko - nic tylko wzdychać z zachwytu :D
OdpowiedzUsuńPoduszki przepiękne, saszetki uwielbiam, i serduszka hmmm jak marzenie- oj świętami powiało. Ja w tym temacie w tym roku jestem daleko, daleko w tyle...
Ściskam ciepło
M.
Jak zwykle zachwycasz... Tylko pozazdrościć Właścicielce tych pięknych poduszek i innych cudeniek!!! Niesamowicie klimatyczne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka życzę :D
Ach jak pięknie i świątecznie,do pierwszej pozycji książkowej r
OdpowiedzUsuńównież po cichaczu wzdycham!
Dużo,dużo zdrówka Kochana,ja zmagam się z wirusowym zapaleniem zatok:(
Fajny swiateczny post, Anetko! Drobiazgi oraz podusie sa czarujace i ja po przeczytaniu juz mam swiateczny nastroj. Strasznie, ale strasznie chcialabym kupic ksiazke Belle blanc, tylko nie wiem, gdzie ja zamowic, moglabys mi napisac?
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci bardzo :)
Sciskam ♥
Ja zamowilam na ebay http://www.ebay.de/itm/BUCH-Belle-Blanc-Merry-Christmas-Schnepf-Mirjana-Aurich-Bianca-/370668272185?pt=Sach_Fachb%C3%BCcher&hash=item564d8cfa39, ale tez sa na amazon. Jakbys chciala to moge pomoc z kupnem, na pewno jest opcja aby wyslali bezposrednio do Ciebie.
UsuńAnetko, bylabym bardzo wdzieczna, wcale nie znam sie na niemieckim, niestety. Dam Ci znac, jeszcze zalatwie w tym tygodniu PayPal. Jestes moim aniolem :)
UsuńCudności! - właśnie dekoracje w tych kolorach, czyli bieli, czerwieni, przeplecionych szarym płótnem - podobają mi się najbardziej!
OdpowiedzUsuńFajne poduszki i te etykietki z ich miniaturką, no i Twoje saszetki zapachowe... już drugi rok zanoszę się by takie uszyć...
Pozdrawiam Atenko :-)
Wszystko to takie inspirujące. Trzeba i mi brać się do roboty :)
OdpowiedzUsuńAnetko, prześliczne poduszki i tagi piękne i w ogóle wszystko. Książek zazdoszczę bardzo, marzą mi się. Niestety u mnie nie do dostania;( Z przyjemnością jednak będę wgapiać się w Twoje projekty i cieszyć oczy.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńslicznosci :)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze nie ma dekoracji świątecznych, a już ich wypatruję, zwłaszcza poduszek, Twoje cudne, tą książkę widziałam online, ale masz rację, to nie to samo :)
OdpowiedzUsuńAnetko... Tak bardzo na Ciebie czekałam... Czarujesz, zachwycasz, inspirujesz. Marzą mi się też takie książki, ale ciesze się, że na razie na Twoim blogu mogę cieszyć się ich namiastką. I pozwól, że czasem coś od Ciebie odgapię :-) Bo takie zawieszki już dwie uszyłam! Z Twojego bloga, z tamtego roku:-) Dziękuję więc za inspiracje, pozdrawiam i idę jeszcze raz na górę powoli obejrzeć każdą fotkę, by nic mi nie umknęło...
OdpowiedzUsuńAle świątecznie !
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący post :)
Pozdrawiam serdecznie
Proszę Cię!!! jak Ty jesteś w tyle to ja już nie pytam gdzie JA JESTEM!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknośći jak zawsze, nic tylko się zachwycać:-) pozdrawiam!!!***
Mmmmm ale zapachniało Świętami; cudowny klimacik stworzyłaś, poniosło mnie i na chwilę zapomniałam o kłopotach. Ja również książki muszę MIEĆ i nieważne czy je zaraz przeczytam od deski do deski najważniejsze że są. I w każdej chwili mogę do nich zajrzeć. Uwielbiam Twoje prace te podusie są takie EXTRA Klasa z górnej półki. Można powiedzieć I Liga. Obiecuję sobie że spróbuję takową uszyć ale boję się że zbabram robotę. Cudowne zawieszki serduszka a zapach kawy to i nawet do mnie zaleciał. Pozdrawiam gorąco. Ania.
OdpowiedzUsuńTyle tych piękności pokazałaś, że musiałam post oglądać jeszcze kilka razy żeby nic mi nie umknęło;) Książkę Belle Blanc w wersji świątecznej też miałam zamiar sobie zakupić i widzę,że teraz to już postanowione. Wszystko Kochana co uszyłaś jest maleńkim cudem !
OdpowiedzUsuńUściski:)))
Twoje prace, a szczególnie zawieszki zawsze zginają mi kolana! :) Perfekcja wykonania i cudowne kompozycje są nie do podrobienia. Twój styl mogę rozpoznać z daleka. Nawzdychałam sobie, oczka nacieszyłam i w takim błogostanie pozostanę juz do jutra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
fantastyczne poduchy!
OdpowiedzUsuńaz mi przedświateczny nastrój sie udzielił...
a popołudnie z taka lektura do pozazdroszczenia!
zdrówka!
Anetko - kuruj się Kochana, przesyłam moc zdrówka dla Ciebie! Poduchy są CU-DO-WNE!!!! Jeeej, normalnie usiadlam z wrażenia (a miałam tylko spojrzeć z doskoku co tam slychać). No ale u Ciebie się tak nie da:) Trzeba się podelektować i wszystko dokładnie przeczytać i oglądnąć...dzięki Tobie i ja mogłam choć kawałek tej pięknej książki obejrzeć, na prawdę jest godna uwagi!! Ale co tam ksiązka - to co Ty robisz to też jest warte książkowej dokumentacji:) Jeszcze raz powiem, że poduchy są absolutnie zachwycające! Saszetki, serduszka - jak zwykle - idealnie:)
OdpowiedzUsuńMasz racje Atenko,nastrój Świąteczny już od jakiegoś czasu króluje w sklepach,ale ja się cieszę,jest pięknie i kolorowo,ale nie tak jak podczas oglądania Twoich prac,są tak cudowne,że tylko patrzeć i podziwiać godzinami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam moją cudowną inspirację;D
No ładna mi szczypta, toż to z dziesięć garści ;-) mnóstwo rzeczy już zrobiłaś :) i wszystkie śliczne. I Ty mówisz, że jesteś w tyle..... ja nic jeszcze nie ruszyłam.
OdpowiedzUsuńKsiążka faktycznie zachwycająca, też przymierzam się do kupienia jej.
Tildowe wytworki także uwielbiam, ciekawa jestem co Ty wybierzesz.
Zdrówka i ściskam :))
Ślicznie wyszła Ci świateczna kolekcja:)uwielbiam choinkowy motyw z ptaszkami:)Pozdrawiam i ściskam mocno nie daj się chorobie:)
OdpowiedzUsuńSzyjątka jak zawsze śliczne i misternie wykonane !!!
OdpowiedzUsuńKsiążeczki z dekoracjami szczerze zazdroszczę ;-)
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Same wspaniałości, bardzo świątecznie się zrobiło;) te książki widac fantastyczne, kopalnia inspiracji...jak ja to lubię;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
WOW!
OdpowiedzUsuńtwoje poduchy kocham od zawsze, to misterna i precyzyjna robota!!!
perfekcja i piekno w jednym!!!!
uwielbiam serducha, ale tylko takie podluzne - sliczne sa w twoim wykonaniu!!!
piekne wykonalas fotografie, masz swietne podgrzewacze i ten srebrny swiecznik!!!
w takiej atmosferze nie ma mowy o jesiennej melancholii!!
usciski!
Ladna mi szczypta, to przeciez garsc cudownosci swiatecznych :)Te saszetki sa juz Twoim znakiem rozpoznawczym :)
OdpowiedzUsuńNa ksiazke juz mnie prawie skusilas :) hihihi i tak jak ty pomimo ze dysk zawalonywykrojami to wole orginaly ksiazkowe, podobnie jak inne ksiazki, ja musze czuc! sciskam
Atenko - przepiekne i wszystko tak starannie wykończone :)
OdpowiedzUsuńPodusie genialne!!!zazdroszczę talentu;)
OdpowiedzUsuńDuuuuużo zdróweczka życzę;)
Ależ przepięknie! Książki świąteczniej zazdroszczę :) I również tak mam jeśli chodzi o tildowe książki, marzy mi się cała kolekcja, a jeszcze kilka mi brakuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kuruj sie Anetko w takim razie i wracaj nam do zdrowia szybko.
OdpowiedzUsuńWszystko jest przepiekne, prezycyjnie wykonane, jak zwykle zreszta, u Ciebie..Podusie chyba do mnie najbardzoje przemwiaja:-)
Ksiazki zazdroszcze!
usciski
Cudne swiateczne klimaty Aneciu!!!
OdpowiedzUsuńAle podusie Twoje ,ma pierwszych fotach powaliły!!!!!!!!!!!!I LOVE!!!!!!!!
TAkie Twoje!!
Sciskam Cie !!
Same cudenka, jak zwykle;) Wszystko sliczne od zawieszek po poduchy:) Ale swiatecznie sie zrobilo:) Co do ksiazek, to ja tez wole forme tradycyjna.. ksiazke tzeba trzymac w dloniach i czuc jej zapach;) Zycze zdrowia i wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńPierwsze poduszki są moimi faworytami, śliczne ozdoby porobiłaś, ja też dopiero ruszam ze świątecznymi akcentami i mam wrażenie, że się nie wyrobię ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle same cudeńka, aż oczu nie mogę oderwać. A co do książek też wolę formę tradycyjną, lubię ją czuć. Aj mam kilka upatrzonych książek, może mikołaj przyniesie, ha ha.Życzę Ci zdrówka, wygrzewaj się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Nic tylko wzdycham do monitora:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak ja też marzę o tej książce, już ją gdzieś u kogoś na blogu widziałam... Poduszki piękne!
OdpowiedzUsuńWidać nie tylko szczyptę świąt...
OdpowiedzUsuńW święta to dopiero będzie się działo u Ciebie:))
Pozdrawiam serdecznie, Atenko
Ależ zazdroszczę Ci tych pięknych książek;) Twoje serdu0szka i zapachowe saszetki są cudne, początkowo myślałam, że to początek jakiegoś kalendarza adwentowego:)0
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAtenko!!!świąteczne poduchy są REWELACYJNE!!!!! strasznie mi się podobają!!!!
a fragmencik książki belle blanc podziwiałam już na którymś z blogów-trochę zdjęć tam, trochę u Ciebie i musi wystarczyć:) reszta pozostaje w sferze marzeń... Jestem bardzo ciekawa wykroju miśka!!!
pozdrawiam i czekam na więcej świątecznej fabryki:)
Atenko, te podłużne serduszka są rewelacyjne! we wspaniałym świątecznym klimacie. ach!
OdpowiedzUsuńAnetko, poduszki są przepiękne!!! Saszetki zapachowe, etykiety i serduszka również zachwycające! Bardzo ciepło i świątecznie jest u Ciebie! Tak sobie teraz myślę, że ja to dopiero jestem spóźniona!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo zdrowia :)
Wracam jak bumerang... Pozwolisz odgapić jakąś podusię...?
OdpowiedzUsuńAteno droga, ja generalnie jestem przeciwko świętom w listopadzie, ale z przyjemnością przeczytałam post i pooglądałam zdjęcai i tak mi się świątecznie zrobiło, jak w dzien przed wigilią:) Cudowne są Twoje podusie (najbardziej podoba mi się mikołajowa) i serca... cudowne serca:) I wiesz, ja też inaczej, tak jakos bardziej intensywnie sie inspiruję, kiedy książke trzymam w rękach i czuję zapach farby drukarskiej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mocno i uściski slę:)
Te poduszki są przecudne. Nie wiem, co by jeszcze dodać, slów mi zabraklo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Twoje prace. Poduchy prześliczne:) Jednak czerwień z bielą są pięknym połączeniem, a jeszcze z zielenią, ach! A jak zrobiłaś tę choinkę na poduszce? Za pomocą papieru transferowego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie e
wspaniałe świąteczne robótki:) Książki też :)
OdpowiedzUsuńAnetko:)jak zwykle piękności nam pokazujesz:))piękne poduchy:)))patrzę i podziwiam Wasze wytwory,a ja gdzieś w lesie..........no może chociaż choinkę przytargam:)))))pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńKochana jesteś moim Guru jeśli chodzi o szycie - niedoścignionym wzorem :-) Pięknie jak zwykle i ten motyw czerwonej kratki... ach... Książki zazdroszę i smama chętnie wprowadziłaby się w nastrój świąteczny. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe poduszki!!! :)
OdpowiedzUsuńi piękne książki - bardzo lubię takie z ładnymi zdjęciami i jeszcze ta tematyka świąteczna - mrauuu :)
wogóle pięknie!
Czekam na misia ;)
Buziaki :*
coś PRZECUDNEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAnetko po prostu przecudne wszystko jak zawsze :)
kochanie książki zazdroszczę tak samo jak tej poprzedniej ale za drogo :(
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
cudnie cudnie cudnie
Nie wiem na co mam pierwsze patrzec...wszystko takie sliczne, zimowe, swiateczne, po prostu piekne prace :)
OdpowiedzUsuńSuper te Twoje dekoracje świąteczne....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPrzecudowny klimat, wspaniałe prace :) Troszkę tu zostanę i pooglądam :) i jutro też tu wrócę :)))
OdpowiedzUsuńZdróweczka :)
Nie będę oryginalna Anetko, wszystko cudowne i podusie i ozdoby i książka z inspiracjami. A przede wszystkim jestem zachwycona tym jak to pokazujesz, zdjęcia i całe aranżacje rewelacyjne:) pozdrawiam cieplutko i zdrowiej szybko :)
OdpowiedzUsuńPiękności, jak zwykle! Przepiękne podusie i serduszka!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
cuda cuda cuda!
OdpowiedzUsuńO jej,az mi dech zaparło.Moja Atena stwierdziła-Anioły to cuda:)
OdpowiedzUsuńMówisz, Atenko, że szczypta, a tu całymi garściami można świąteczny nastrój czerpać. Piękne wszystko, a książka...ehh. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa uczta świąteczna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk.
Zdróweczka życzę
Wszystko śliczne , ,
OdpowiedzUsuńAtenko jakie to wszystko jest śliczne podusie mnie urzekły a książka aż ci jej zazdroszcze ,pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKsiazki mnie zachwycily, poduszki odgapie napewno, atmosfera swiat juz mi sie udzielila, i wciaz zastanawiam sie jak Ci sie udaje nie przeladowywac swoich prac kolorami..masz w zasadzie tylko trzy dominujace kolory, ktore przewijaja sie w Twoich pracach i tak umiejtnie nimi zonglujesz ze nigdy sie nie nudza.To jest wlasnie sztuka .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnio i niestety Atenko zdjęć kapusty nie będzie :(( Zuzia ją rozczłonkowała :))) ale Twoje świąteczne podusie przepiękne !!! a na 2 część "naszej" książki czekam od mamci mikołaja :)))) u mnie już standardowo szarości i biele i gałązki... pozdrawiam cieplutko i w świątecznym nastroju !!
OdpowiedzUsuńAle świątecznie się zrobiło od patrzenia na Twoje piękne prace. Zdrówka życzę i czekam na nowe wytworki aby nacieszyć oczy. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńCudowny świąteczny klimat! Piękne prace, aż się rozmarzyłam :))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Beata
Rewelacyjne podusie i zawieszki! W tej ptaszkowej choince zakochana jestem już od zeszłego roku, motyw jest po prostu genialny! A co do książek... eh, fantastyczna sprawa! Z chęcią bym skorzystała z pomysłów w nich zamieszczonych, ale pewnie czasu braknie... Aha, i jeszcze co do kolorków biało-srebrno-zielonych, to jak najbardziej polecam! Sprawdziłam u siebie to połączenie i w tym roku dekoruję salon w takich barwach już po raz trzeci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
::)) jakbym dostaŁa od Gwiazdki taka szczyptę magii::)) albo od Mikołaja:)Poduszeczki i te zawieszki...i te serduszka...naprawdę to wszystko sprawia ze swieta sa piękne i czuje się klimat:)
OdpowiedzUsuńTyle ich przeplakalam ze najchetniej to bym uciekła daleko w cieple kraje pelne slonca..aby i tych zblizajacych sie nie swietowac.Jest Alik jest mąz więc musi byc i jest w naszym domku klimat i blask i cieplo:) mimo iz dławi w gardle cały grudzien.
Slodzić Ci nie będę bo Ty doskonale wiesz że szyjesz cuda...:)Pozdrawiam Cieplo
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPS.Wiesz tak sobie kiedyś pomyslalam o jeszcze jednym wkladzie dla Alika do koszyczka na slodycze na zmiane....wlasnie o takim swiatecznym...Uwielbiamy go i ma swoje honorowe miejsce.:)
OdpowiedzUsuńale zapachniało świętami! :) śliczne podusie, ciekawa jestem czy skusisz się na tego misiaka :) i też mam katarek ;) tyle że mnie trzyma już ponad miesiąc i zero poprawy :(
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę!
Pozdrawiam!
p.s. cieszę się, że kapciuszki dla maleństwa się spodobały :)
Ależ to wszystko cudowne :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym roku w tym motywie ptasiej choinki z Twojej poduszki i znalazł się on także na kilku moich świątecznych wyrobach. Poducha jest cudowna!
No i serducha z napisami w tym roku też poszyłam w hurtowych ilościach- no i przy szyciu wydawało mi się,że to taki oryginalny pomysł hihihi :)
Te wszystkie czerwienie , krateczki, mogłabym godzinami oglądać to wszystko co szyjesz :)
Buziaki
Agata
Atena,zaniemowilam!Twoje podusie to dziela sztuki!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA te etykiety-cuda!no nic tylko wzdycham...
Sciskam i zdrowka zycze!
Frida
Wielce pracowita z ciebie osóbka! Tyle śliczności zawsze pokazujesz! Strasznie podobają mi się twoje zapachowe saszetki :) Każda jest niepowtarzalna.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę i ściskam.
Anetko coś pięknego te poduszeczki;) Aż chce się już Świąt ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale dekoracje :)
OdpowiedzUsuńoch jaka produkcja u Ciebie! poduchy wspaniałe, a książka Belle ...marzyłam o niej jak tylko zobaczyłam:))) zazdroszczę jej bardzo! tak po ludzku:)))
OdpowiedzUsuńdelektuj się nią jak najdłużej :)))
no i te Twoje zawieszki i serducha. wszystko mogłabym przygarnąć:)
u ciebie jak zawsze tak pięknie. chciałoby się usiąść i dotknąć te wszystkie cuda. i wypić taką pyszną kawę :)
OdpowiedzUsuńpo takiej ilości słusznych zachwytów - ja dodam jeszcze moje 3 grosze... cudne! ZAKOCHAŁAM SIĘ W TYCH PODUSZKACH , SERDUSZKACH , SASZETKACH I MUSZĘ MIEĆ COŚ Z TEJ ŚWIĄTECZNEJ KOLEKCJI ;) JESTEM CIERPLIWA I ŚWIADOMA , JAK JESTEŚ TERAZ ZAJĘTA I CZASU JUŻ CHYBA MAŁO, BY ZAPUKAĆ Z ZAMÓWIENIEM ? MOGĘ ZACZEKAĆ W DŁUGAŚNEJ PEWNIE KOLEJCE ... Z SERCA PROSZĘ CIĘ GORĄCO ANETKO, BYŚ W WOLNIEJSZYM CZASIE POKAZAŁA NAM TAKIE abc TRANSFERU NA TKANINIE , JESTEŚ MISTRZYNIĄ TEJ SZTUKI. BĘDĘ CIERPLIWIE CZEKAŁA NA TAKI KURS . GORĄCO POZDRAWIAM !
OdpowiedzUsuńNo Kochana! Zaniemówiłam z wrażenia! Nie pierwszy raz z resztą i zapewne nie ostatni! Nie mogę się napatrzeć na te cuda! Ty chyba urodziłaś się z maszyną w ręku!!! To wszystko jest tak pięknie wykonane, z dbałością o najdrobniejszy szczegół, w przecudnych kolorach, z fantastycznymi ozdobnikami!!! MARZENIE! Wśród takich dekoracji Boże Narodzenie można świętować cały rok! Zdradź proszę w jaki magiczny sposób przenosisz te cudne grafiki na tkaninę? Pozdrawiam i podziwiam! - Kasia
OdpowiedzUsuńCzesc Kasiu, grafike przenosze z papierem transferowym.
Usuńpozdrawiam
Łał! To się nazywa magia świąt! Poduszki są fantastyczne, a ta ptaszkowa choinka - fenomenalna! Zawieszki - to czysta perfekcja. Piękne klimaty stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy i zawieszki , widać , że bardzo starannie to wykonałaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak się patrzy na Twoje zdjęcia,to święta czuć już w powietrzu!pięknie jak zawsze i tylko żałuję,że nie mogę oglądać takich rzeczy w sklepach,a zamiast nich pełno kiczu i tandety...zdrówka Ci życzę jak najwięcej:*!!!
OdpowiedzUsuńUczta dla oczu i duszy. Wszystko fenomenalnie dopracowane -do ostatniej niteczki :-)
OdpowiedzUsuńMnie tez dopadlo...i to porzadnie.Najgorszy ten böl gardla,ktory nie mija...
OdpowiedzUsuńAtena-poduszki sa ..przepiekne!!!!Zreszta...Ty robisz tylko przepiekne rzeczy!!!!
Zdröwka zycze!!!
Ateno u Ciebie już Świątecznie! Przecudnie.
OdpowiedzUsuńjestem zauroczona twoimi podusiami sa sliczne .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam goraco.
cudowności ,nie mogę się napatrzeć,pozdrawiam cieplutko:*
OdpowiedzUsuńChyba wszystkim udzielił się świąteczny nastrój... :)
OdpowiedzUsuńKochana Ty nie szyjesz tylko czarujesz:)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko
PS Kuruj się tam:)
Achchch..pozostaje mi tylko wzdychać do Twojego talentu, nieziemskiego wręcz!
OdpowiedzUsuńCudności nad cudownościami, napatrzeć się nie mogę...
Uwielbiam świątecznie książki, gazety, które już znoszę do domu jak i Ty.
Belle Blanc nigdzie nie widziałam niestety..pozostaje ebay, może tam..
Pozdrawiam cieplutko!
Cuda nad cudami tworzysz :)))
OdpowiedzUsuńPierwsza książka zaciekawiła mnie, piękne aranżacje i ten cudowny misio.
OdpowiedzUsuńSpróbuję sama zrobić wykrój misiaczka,bo mam na niego wielka ochote.
Poduchy ,serca i zawieszki cudowne.
Ściskam
Nie mam słów na te cudeńka, wszystko mi się podoba, po prostu cuuuudnie....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie zdolniacha! Przepiękne dekoracje, serduszka podobają mi się w szczególności :)
OdpowiedzUsuńCudowne podusie i serduszkowe zawieszki :) święta już czuć u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAnetko, wszystko jest super słodkie !! Podusie, saszetki, serducha ... słów brak :))
OdpowiedzUsuńTe wszystkie cuda są prawdziwe? Poducha, serducha, po prostu rewelacja, uwielbiam klimat świąt w takim wydaniu. pozdrawiam
UsuńMogłabym całą noc i cały dzien oglądać cudeńka, które tworzysz i jeszcze bym nie miała dosyć!!! Jestem zauroczona zawieszkami, są boskie, serduszk atez przepiekne i te poduszki wspaniałe, ta z choinką jest olśniewająco piękna:)
OdpowiedzUsuńKsiązka świetna, wierzę, że aż żal ją z rąk wypuścić choć na chwilę. Zdrowiej nam Atenko:
Po prostu bajecznie.......poduchy, serduszka, saszetki :):):) Wszystko urocze, śliczne, boskie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Subtelne i magiczne sa Twoje swiateczne dekoracje! U Ciebie czuje sie jak w bajce! Dziekuje:)
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam klimat jaki tworzysz:) Książka mnie zaintrygowała:)
OdpowiedzUsuńAtenko znajdziesz czas, na pewno. PRZEPIĘKNE Świąteczne prace stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńKażda jedna bardzo mi się podoba!
Od razu można poczuć magiczną atmosferę Świąt...
cieplutko porozdziawiam :)
Ale mi się wszystko podoba i tak świątecznie się zrobiło:) Takie książki to sama chciałabym mieć w swojej domowej bibliotece. Pozdrawiam Ala i dziękuję za odwiedziny na moim blogu!
OdpowiedzUsuńCudowności! ale ta choinkowa poduszka wyjątkowo wpadła mi w oko :) śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Nic dodac nic ujac -poprostu cudownie.
OdpowiedzUsuńbuziaki
Atenko jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem w kwestii kreatywności staranności i smaku.
OdpowiedzUsuńBelle Blanc można kupić na empik.com za 129.99,-,przy odbiorze w salonie wysyłka gratis.
Atenko,ach zawsze kiedy jestem na Twoim blogu wzdycham z zachwytu do Twoich pięknych prac i aranżacji...wspaniały klimat tworzysz... cudowny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa pozostawione na blogu.
Ślę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Zachwycam się wszystkim!
OdpowiedzUsuńJak tu pięknie:)
OdpowiedzUsuńO matko nie wiem co najpierw napisać. Serducha mnie urzekły, Świetne poduchy na święta. A książek (zwłaszcza pierwszej) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAha a ja skończyłam w końcu 2 kartkę, dziś porobię zdjęcia i jak najszybciej wyślę :)
Anetko mam nadzieje ,że zdrówko juz w porządku...jak wiadomo ja nie świąteczna .....ale twoje prace sa tak cudownie uszyte ,że az podziw ogarnia:))...jesteś mistrzynią detali!!!! i jak cudownie było u ciebie gościć w zielonym czółnie:)))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMarzą mi się te książki. Cudowne. I świetna sesja w GC. Pięknie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie :)
http://werandaeulalii.blogspot.com/2012/11/green-canoe-style-jesien-wyroznienia-i.html
Pozdrawiam.
heloł :))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńwłasnie była, widziałam i jeszcze raz wlazłam i jeszcze raz obejrzałam Ciebie w Green Canoe :)
ale super :))))))))))))))))))))
Pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam grafikę z ptaszkami na graphicsfairy też mnie zauroczyła - jest idealna, a Ty zrobiłaś z nią cuda, poduszki są piękne. Jesteś bardzo twórcza i chciałabym mieć choć 1 / 4 zrobionych ozdób, które Ty wykonałaś, ja już też powoli zaczęłam produkcję ale u mnie to raczej skończy się na minimalnych ilościach.
OdpowiedzUsuńCo do książek to bardzo Cię rozumiem nic nie zastąpi wertowania prawdziwych kartek, zapachu druku itd.
Trafiłam tu przypadkiem i zostaję! Pięknie tu :)
OdpowiedzUsuńAnetko, uszyłam! Tak się zachwyciłam Twoją poduchą, że uszyłam taką samą. Miałam mały stres, bo nie używałam nigdy papieru transferowego. Dzięki za wskazówki i serdecznie pozdrawiam. Ewa
OdpowiedzUsuń