O poduszkach dawno u mnie nie bylo, a ze ostatnio powstalo kilka wiec przedstawiam.
Te sa proste w formie z delikatnego lnu.
Pomysl na nie chodzil mi juz dawno po glowie, widzialam calkiem podobne w katalogu no ale cena byla dosyc odstraszajaca, wiec uszylam sobie i mam. Do tego tyly kart pocztowych sa na tyle interesujace ze warto je wykorzystac.
Paski na srodku zrobilam przy uzyciu pisaka do tkanin.
Ostatnio slonka u mnie pod dostatkiem co widac na zdjeciach:-) Wiosna juz coraz blizej!
I kolejna, pokusilam sie o romantyczna z falbanka.
A wiec "zasypalam" sie poduchami, ale je uwielbiam, i co wazne sprawiaja ze jest o wiele przytulniej we wnetrzach.
Jak juz tak wzielam sie za wieksze szyciowe projekty niz tylko zawieszki, to uszylam tez obrusik na sypialniany stolik.
A ze stolik nadal ten sam chociaz marzy mi sie drewniany to postanowilam go ciut zmienic.
I od razu bardziej tu pasuje ramka, ktora dostalam od mamy. Chcialam aby tam stala, a na czarnym stoliku nie bardzo mi pasowala. Dzieki mamus za nia, jest cudna.
Na koniec pokaze jeszcze zawieszki papierowe, zrobilam je wg. wskazowek Bree ktore znajdziecie tu. I sa tak pachnace jak pisze Bree.
Serdecznie Was pozdrawiam.
Atena
I ja uwielbiam poduchy!
OdpowiedzUsuńTwoje są zachwycające;-)
I zdjęcia piękne jak zawsze.
Pozdrawiam słonecznie.
Jestem zachwycona,szczególnie poduszką Paris!Rewelacja,chyba zlożę u Ciebie zamówienie bo rzeczy wychodzące spod twoich rąk są genialne!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAnetko, cudne poduchy. Pięknie pasują do Twojego wnętrza. Ramka od Mamci-powalająca. Przepraszam,że ostatnio mnie nie ma i nie piszę ale zmaina pracy daje o sobie znać.
OdpowiedzUsuńBuziole i mam nadzieję że w Wielkanoc się spotkamy.
Śliczne podusie, cieszą oko i dodają wnętrzu przytulności :) Obrusik cudny taki delikatny, a zawieszki rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
Atenko, te poduszki są przepiękne! Ach jak ja bym chciała umieć szyć! :) A pozostałe smakołyki: stolik, ramka, zawieszki....wszystko do schrupania!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne poduchu, ta z falbankami cudna! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle śliczne podusie:)Dojrzewam do chwili by sama się za nie zabrać...I widze nowa rameczkę,ale pokręcona i cudna:)Podobają mi się motywy, ktore użylas do zawieszek oraz poduszek.A obrusik po prostu rewewlacyjny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne skarby poczynilas Anetko!...poduszeczki tez uwielbiam, chociaz daleko mi do takich mistrzowskich cudeniek, to wciaz sie ucze. Powiedz mi Anetko, o ile to nie tajemnica, czy pocztowki to prawdziwe z papieru pocztowki? Czy jakos przetranferowana kopia?
OdpowiedzUsuńSciskam Cie mocno i slicznie u ciebie
xxx
Anetko wiem ,że się powtarzam ,ale jesteś niesamowita !!Skąd bierzesz tak piękne wydruki ?i jaką metodą Ty zabezpieczasz je ?po prostu post cały do zakochania !!!ściskam gorąco i chylę głowę !!!!PIĘKNIE !!!!
OdpowiedzUsuńPoduchy są rewelacyjne!!! Ja też je uwielbiam:) i do tego tak fajnie się je szyje. Stolik z obrusikiem wygląda jak nie ten sam, pięknie go udekorowałaś. No i ta rama!!!! Zawieszki bardzo vintage - lubię takie.
OdpowiedzUsuńU nas dzisiaj trochę śniegu ale do tego słoneczko pięknie świeci!!!
Pozdrawiam x
cudnie :) tak kobieco i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńAnetko poduchy cudne, pasowałyby mi te z pocztówkami i toooooo bardzo bardzo :) zawieszki też bym widziała u siebie - bardzo żałuję że mam 2 lewe drewniane i splecione do prac ręcznych :(
OdpowiedzUsuńsłoneczne ściskacze
Świetne te poduchy, już dawno też takie właśnie podziwiam z kartami pocztowymi, super wykonanie i jak od razu przytulnie się zrobiło, prawda? :)) No piękne są, bez dwóch zdań :)
OdpowiedzUsuńCudowności Kochana:))) i poduszki, piękne, stylowe. Kartki jak rozumiem to wydruki z drukarki. Fantastyczne!!!! Ta z falbaną niesamowita :))
OdpowiedzUsuńI serweta, i ramka przecudnej urody i te boskie, pachnące zawieszki, na które się skuszę. Bardzo lubię zawieszki, a nie mam ani jednej.....
Ściskam Cię :))
Made by Sysia-zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńKasik, Anetko- pocztowki jak i wzorek z napisem Paris to transfer (uzylam papireu transferowego), nie trzeba juz tego niczym zabezpieczac.
wszystko jest śliczne, ale poduszka paryska z falbanką rozlożyła mnie na łopatki! Jest CUDOWNA!!! Powtórzę jak mantrę, że bardzo zdolna z Ciebie osobka i talent do szycia i tworzenia masz wielki...tylko pozazdrościć. Metamorfoza stolika super - i ramka na tle bialego obrusu prezentuje się cudnie:)
OdpowiedzUsuńPoduszki to istne cacka.Bardzo mi sie podobaja.Obrusik wprost idealny do tego stoliczka.
OdpowiedzUsuńjak zawsze pięknie u Ciebie;poduchy cudne jak cała reszta!pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAnetko ;) Ty zdolna kobietko!!! Przepiękne te poduchy ;) A ten obrusik okrągły rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Atenko, podusie są rewelacyjne, a ten obrusik- bardzo pomysłowy, ramka ślicznie na nim wygląda, a ta lampa....hmmm pomarzyć zawsze można :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Witaj:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam podusie...i cały czas też chodzi mi po głowie aby sobie uszyć, ale pisałam Ci wcześniej, że problem w tym aby zacząć szyć na maszynie;)
No i moje nie wyjdą pewnie tak cudnie jak Twoje:)
Bardzo podoba mi się stoliczek i ramka od mamy:)
Do zawieszek też się przymierzam:)
Ale wszystko wymaga czasu, którego brakuje
Pozdrawiam cieplutko
Wyplywasz na szerokie wody a Twoje projekty dostaja skrzydel :) Poduszeczki jak marzenie, obydwa warianty, wyobrazam sobie je w naturze, kiedy mozna dotknac tej lnianej struktury materialu...:)
OdpowiedzUsuńZAwieszki romantyczne a skoro pachna jak piszesz to i jako dodatek do listu sie nadaja...pachnaca poczta to byloby cos:) pozdrawiam
Piękne poszeweczki!!!Jak zwykle jestem pod wrażeniem Twoich prac!
OdpowiedzUsuńŚlicznie na stoliczku!
Pozdarwiam
Śliczne. Ale u Ciebie śliczne jest wszystko. Uwielbiam do Ciebie zaglądać bo odrazu na duszy robi się jaśniej i radośniej. Poduszki mistrzostwo świata i naprawdę wszystkie są boskie. Widzę że głowę masz pełnią pomysłów.
OdpowiedzUsuńPodziwiam
Cudna kolekcja. Fantastyczny pomysł z motywem pocztówek. To jest absolutnie wspaniała ozdoba i tak pięknego już wnętrza. Czego się nie dotkniesz - zaraz czary i magia (; Nie mam pojęcie skąd Twoje zainteresowanie gotowymi poduszkami, skoro sama potrafisz stworzyć tak boskie rzeczy. I obrusik - idealnie pasujący . Pięknie nakryty stolik i tyle na nim magii.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje wnętrza- jest w nich tak elegancko, pałacowo- a jednocześnie tak gościnnie, domowo...
Uściski marcowe posyłam (;
U mnie też słoneczka więcej- niestety pokazuje mi smutną prawdę pt. "umyj okna" , a sporo ich mam....
Alez piekne te poduszki! Normalnie az mi sie zachcialo takich! Jak tylko znajdę chwilkę to chyba "zainspiruję" się trochę Twoimi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudownosci!! Juz je chwalilam ale teraz zobaczylam innym okiem ;) Piekne sa, a ja myslalam ze te paski to taki materal juz jest, konicznie musze sprawdzis czy i u mnie jest taki szary pisak :)No a ta z falbanka..... brak slow, jest idealna!Obrusik sliczny i jaka ladna ramka! Kochana sciskam Cie mocno :*
OdpowiedzUsuńno to nabrałam ochoty na poduszki...a zawieszki są cudowne...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na te dwie pierwsze poduchy, obrusik malutki i słodziutki ;o)
OdpowiedzUsuńA wiesz Anetko jako, że jestem szczęśliwą posiadaczką metalowego łóżka to od wczoraj marzę o wywrotce pięknych poduszeczek! ;)
OdpowiedzUsuńCudne są zresztą jak wszystko co zrobiony Twoimi anielskimi łapkami! ;) Bużka!
Perfekcja w każdym calu. Piękne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
poduszki są jak marzenie, przecudownie się prezentują - jak wszystko co wychodzi spod twoich rąk.
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki, obrusik urzekający. Lubię tu do Ciebie zaglądac
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
poduszki pocztowe są cudowne
OdpowiedzUsuńa ramka urocza
stolik zyskał z obrusikiem
pozdrawiam serdecznie :)
Swietne te poduszki :) i jaki materiał cudny, z paseczkiem - że tez nigdzie nie mogę takiego trafić :((
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale te poduszki....rewelacyjne, jestem nimi zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Anetako poduszki śliczne. Fajnie wykąbinowałas ten pasek na lnie bo wygląda jakby był tam od zawsze. Rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńObrusik wygląda bardzo fajnie. Ramkę masz cudna. A zawieszki wyglądaja bosko. Musze spróbowac tego przepisu .
Zapraszam Cię do siebie po wyróżnienie .
buziaki
Poduszki bardzo francuskie:-)))) Podoba mi sie ramka, ktora dzieki zdecydowanie jasnemu tlu prezentuje sie doskonale!!!! Zawieszki pachnace.....przyznac musze, jeszcze nie slyszalam:-))))
OdpowiedzUsuńAnetko jak u licha narysowalas pisakiem tak idealne linie?!!! Albo zle zrozumialam....
Pozdrawiam cieplutko!!!!!
te pocztowe poduchy sa cudne! zawsze je podziwiałam na innych blogach i sądziłam,że je szyją ze ...ścierek :P
OdpowiedzUsuńświetna metoda-do zgapienia :P .A poducha z falbaną- arcydzieło!
Piekne, cudowne poduszki!!!! Cos wpanialego, tak te pocztowe jak i ta paryska z falbanka, bardzo mi sie podobaja, pasowalyby wszystkie i u mnie, ale to juz kiedys ustalilysmy, ze mamy bardzo podobne gusta :-) A obrus bardzo pomyslowy, pasuje jak ulal na stoliczek, brawo za pomysl!
OdpowiedzUsuńsciskam mocno i milego dnia, u mnie tez sporo slonca
Basia
Prześliczne poduchy. Fantastyczne aranżacje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwszystko prześliczne ! poduchy przeurocze, świetny pomysł z tym pisakiem, wygladają jak wyjęte z worka pocztowego ! :) suppper ! prezent od Mamy śliczny i pierwszorzędne zawieszki ! :) jak ja tęsknie do robótek....
OdpowiedzUsuńCudowne! wszystko! aż dech zapiera!
OdpowiedzUsuńJa tez popełniłam jedna popduchę, ale nie zdążyłam obfocić :) ale Twoje zwalaja z nóg !!! kobieto jesteś niesamowita. Powiedz mi kochana, co za czort ten papier transferowy ?????
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
hm, czekam na blogowe zdjęcie w czapce :D
Fantastyczne poduszki zgapię jak nic po prostu muszę:)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia
Jestem zachwycona!!!
OdpowiedzUsuńPoduszki są po prostu bajeczne!!! Cóż więcej mogę dodać poza tym, że jesteś czarodziejką i wszystko co wychodzi spod Twoich łapek wzbudza mój niesłabnący zachwyt :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
same ochy i achy, ale nie może być inaczej :)))
OdpowiedzUsuńwszystko śliczniusie, dopracowane, a te paseczki
jakie równiutkie ... pozdrawiam ciepło
Pieknie i delikatnie
OdpowiedzUsuńPoduszki są fantastyczne - bardzo mi się podobają te pierwsze z kartami pocztowymi. Aranżacja ze stolikiem również fantastyczna. Pieknie i oryginalnie wyszedł Ci ten obrusik Rameczka istne cudeńko. Anetko dziekuję Ci za dobre słowo a wieczorkiem odpiszę na maila :)
Witam,
OdpowiedzUsuńpoduszki z pocztówkami boskie! .... i zakochałam się w tych Twoich zawieszkach, muszę dokładniej poczytać jak je zrobić....
pozdrawiam cieplutko :)
Ta poducha z falbanką jest przecudna najbardziej zdobyła moje serce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
poduchy są super!!!masz kobitko świetne pomysły:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł plus talent zawsze dają rewelacyjne rozwiązanie... poduchy wyglądają fantastycznie;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne poduszki. Widziałam takie na zagranicznych blogach, ale na polskich to puki co u Ciebie. Bardzo podoba mi się w ogóle wykorzystywanie motywu pocztówek czy listów. Super miałaś pomysł, a wykonanie jest perfekcyjne.
OdpowiedzUsuńWidzę,że coraz większe projekty robisz:) piękne poduchy! skąd się bierze takie wzory pocztówek?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam już na szczęście z domku:))
Nie no ja nie mogę już do Ciebie wchodzić bo oszaleję. Piękne poduchy i jak to tyły pocztówek? szok!!! A tagi.... Ty wiesz co o nich myślę. Bajka! Dlaczeog mieszkasz tak daleko? Ja chcę taką podusię i ja chcę takie tagi :( ehhhhhh mogę sobie chcieć :( buziaki
OdpowiedzUsuńKochana i Ty myślałaś o kupnie??? Ty powinnaś pomyśleć o sprzedaży!!!!!!!!!! :)))) no cuda na kiju! śliczne :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Ateno kochana, poduchy są PRZEPIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńi masz rację, im jest ich więcej, wnętrza stają się przytulniejsze :) też się zaopatrzyłam w poduchy na sofę w holu, tylko na razie nie bardzo wiem jakie poszewki chcę... adopcja psa potrafi wiele spraw skomplikować jednak...
i jeśli mogę, również zapytam, skąd się bierze takie wzory pocztówek??? :) ja mam dwa lub trzy, ale nie takie ładne :)
Pozdrawiam cieplutko! :)
Mariola
Popduszki śliczne i wszystko śliczne u Ciebie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAch jakie śliczne te poduszeczki! Uwielbiam takie! Rameczka przepięknie się prezentuje na stoliczku razem z innymi ślicznymi rzeczami :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJak zwykle same cudeńka, miło i przytulnie.:) Chyba najwyższy czas by moja stara maszyna do szycia ujrzała światło dzienne. Może też coś ładnego powstanie...:) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPoduszki super, ale mnie zauroczyła dopasowana serwetka na stolik. Pięknie wygląda ta 'falbanka'.
OdpowiedzUsuńKochana poduszki skradły moje serce. Piękny nadruk, perfekcyjne, zresztą jak zawsze w Twoim wydaniu wykonanie, po prostu cudne są i już!!!
OdpowiedzUsuńObrusik śliczny, no i ta falbanka dookoła, zastanawiam się jak ją wykończyłaś???
A kolejne zawieszki są świetne, przepis Bree zapisałam, może i ja kiedyś spróbuję...
Pozdrawiam cieplutko.
Piekne!!!!!! Boziu, jak Ty to wszystko PIEKNIE robisz! Poduchy sa wspaniale,dobrze, ze zrobilas te paski, swietnie to wyglada!
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie pomysl z obrusikiem, na prawde originalne. A ramka jest czarujaca.
Ah, ta nasza Bree! Tez sie naczytalam u niej o tych zawieszkach. Malo tego, ze ladne, to jeszcze pachnace. Super Ci wyszly!
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Dagi
Poduszki pocztowe - rewelacja i zawieszki też piękne... podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Poduchy są wspaniałe! Szczególnie ta z falbanką :) A na stole same skarby - cudna ramka i piękna lampa. Jak zawsze potrafisz wprowadzić do wnętrza niezwykły nastrój :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie jakim obdarowuję Twój Blog
OdpowiedzUsuńhttp://syllaqmadam.blogspot.com/2011/03/wyroznienia.html
Twoje poduszki są zachwycające. Uszyte z pomysłem i wielką dbałością o szczegóły. Pieknie będą zdobić wnętrze.
OdpowiedzUsuńMasz gust. I tyle.
Pozdrawiam serdecznie.
poduszki te z kartami skradły m oje serce!! o zawieszkach czytałam wcześniej u Bree,więc moge sobie tylko wyobrazic jak cudnie pachną!!
OdpowiedzUsuńpodusie piękne..
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej intryguje ta równiutka linia zrobiona pisakiem rewelacja .
Obrusik z falbaną prześliczny.
`Pachnące tagi,,,super
Atenko witaj po mojej dłuższej nieobecności! Zakochałam się w Twoich poduchach!! ;)) Od dawna myślałam jak zrobić paseczki na tkaninie i nie bardzo chciało mi się bawić farbami, a marker to świetne rozwiązanie, dzięki za podpowiedź! ;) I pomysł pozwolisz, że bezczelnie odgapię ;))
OdpowiedzUsuńFalbaniasta podusia jest przepiękna!! :)) Wszystko jest tak dokładne, perfekcyjne! :)) Ahh, błogi stan dla mych oczu ;))
Ściskam ciepło:*
Jak zawsze jestem bardzo zachwycona Twoimi pracami.
OdpowiedzUsuńAtenko, a mogłabyś zdradzić jakich użyłaś markerów do tkanin? Jest taki wybór, że nie wiem po co sięgnąć... :)
OdpowiedzUsuńPoduszki rewelacyjne, bardzo mi się podobają. Zawieszki - muszę spróbować taki pomysł.
OdpowiedzUsuńNieustająco tworzysz piękne rzeczy,podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńKochana poduszeczki wspaniałe, najfajniejsza dla mnie ta z falbanką ;-)
OdpowiedzUsuńRameczka przecudna i taka w moim stylu ;-)
Ubranko na blacik bardzo pomysłowe a jak misternie wykonane !!!
Pozdrawiam Aga
Anetko, boskie poduchy...ja już od dawna marzę o nowych do salonu, ale oststnio nie mam czasu na nic wiec to musi poczekac, obrusik na stoliczek w sypialni jest urzekający i zawieszki cudne, a ta ramka od mamci-wow, super.
OdpowiedzUsuńJakie CUDOWNE PODUCHY !!! Aż mam ogromną chęć posiadania takiej z postcard :)))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł z wykorzystaniem pisaka do tkanin !!! Jest genialny !!! Dziękuję za podpowiedź ;)
Kochana Ty jesteś niesamowita !
Buziak.
Ateno jestes niemozliwa! W kazdym poscie pokazujesz takie piekne rzeczy! Poduchy fantastyczne, przepiekna rameczka i te zawieszki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Atenko cudowne rzeczy!!uwielbiam cie odwiedzac:) zapraszam do mojego smaku czekolady bo tez cos nie cos zrobilam w tym tygodniku i...moje zdjecia takze oblane sloneczkiem...wiosna idzie:):):)sciskam mocno Atenko
OdpowiedzUsuńAż mi dech zaparło, te poduchy - toż to dzieła sztuki. Są cudowne, wykonane z tak wielkim wyczuciem i gustem. Ech, jestem oczarowana, tym co robisz!
OdpowiedzUsuńBardzo cieplutko i wiosennie pozdrawiam )))
Piekne,pozdrawiam i zapraszm do mnie bo tez niedawno zaczelam blogowanie:
OdpowiedzUsuńwww.jewellerybijou.com
Anetko, dziękuje za odwiedziny, Twoje poduchy są przepiękne, poprostu zjawiskowe, jak zresztą wszystko za co się weźmiesz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dobrze3 że nie kupiłaś tamtych poduch! Twoje biją każdą sklepową! świetne są:)
OdpowiedzUsuńHello Atena,
OdpowiedzUsuńthat is very very lovly.
greatings send you Conny
kochana same śliczności u Ciebie, pozdrawiam i dziękuję za komentarzyk.papa
OdpowiedzUsuńKochana,padłam i z padłych powstac nie mogę! :-))) Przepiękne poduszki,zwłaszcza te "pocztowe"-pokłony dla Ciebie do samej ziemi!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i przepraszam,że wciąż nie odpisałam na @ :-(((
Maja
Atenko wiedzialam ze Ci sie spodobaja:):):) sciskam bardzo cieplutko:)wiesz na deccori u mnie poszukaj wpisow od Coquille:):) ma caly domek na bialo i piekne rzeczy tworzy..jestem pewna że spodoba Ci sie u Moniczki bardzo:):):)
OdpowiedzUsuńAtenko Zapraszam do mnie po niespodziankę :))
OdpowiedzUsuńTe poduchy sa rewelacyjne , zupełnie inne niż zwykle.
OdpowiedzUsuńŚliczna aranżacja stolika, super. Poduszki przepiękne, tez uwielbiam takie klimaty, niestety zdolności krawieckie u mnie poniżej średniej:)A podstawę lampy z sypialni mamy chyba od tego samego sprzedawcy z allegro:)ja mam z okrągłą podstawą, są świetne:)
OdpowiedzUsuńPoduchy z kartkami pocztowymi POWALAJĄCE! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń